reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Żarcie baaaardzo ważne w hotelu [emoji12][emoji12][emoji12].
Teraz to będziesz szychą[emoji12]. Będę ci na pani w postach pisała [emoji23][emoji23][emoji23]
Ja w Szczecinie mam tylko klinikę i dojeżdżam do niej ponad 100km. Niby nie tak daleko ale problem mam z braniem urlopu, bo wizyty wiecznie na godziny przedpołudniowe mam[emoji49].
Najszybciej to będę w kwietniu na wizycie - może by się udało nam zobaczyć [emoji8]. Będę się odzywać bliżej tego terminu [emoji8]
A wiesz że kiedyś jak czekałam pod gabinetem, to chwilę porozmawiałam z taką ekstrawagancką babeczką. Była ubrana w szarą sportową bluzę, pudrową spódnicę za kolano z tiulu i wypasione trampki. Jak ja zobaczyłam to od razu o Tobie pomyślałam [emoji12][emoji12][emoji12]. Nie wiem dlaczego

Ubrana fajnie👍👍👍👌👌👌
Ale ja? Pani? , ekstrawagancka??? CO Ty Fredzia, ja zwykły wieśniok jestem 🙈🙈🙈
Odzywaj się, odzywaj. Ja wprawdzie do końca kwietnia teoretycznie mam te szkolenia, ale może akurat zgraja nam się terminy. Miło by było się spotkać 😘😘😘
Ostatnio spotkałam się w realu z kolejną z Dziewczyn z forum. Fajne to jest 👍
 
reklama
O hu...[emoji23]. Chyba muszę ograniczyć kontakty z tobą [emoji23][emoji23][emoji23]
Z tobą jaszczurko nikt się nie równa [emoji23]. Jesteś jedyna w swoim rodzaju [emoji8][emoji8][emoji8]
Nie da juz rady ;) Wiesz ze nie dam ci spokoju ;) Kochane co do zaproszenia to naprawde jest aktualne. Moze latem daloby sie zrobic jakies spotkanie. Mysle ze u mnie w domu dspoko damy rade ;) Tylko trzeba by zamowic jakis catering 😂 Ale bylo by fajnie ;) Boje sie tylko ze jak mnie zobaczycie na zywca to wam sie odechce bo was zasciskam i zagadam a i pewnie zdziwicie sie jak z radosci zaczne robic salta w tyl albo zesikam sie w majty ze smiechu ;) Ale mysle ze juz mnie troche poznalyscie ;) Wczoraj przeczytalam info ze koronawirus nie daleko Wielunia :o:o:o
 
Ubrana fajnie[emoji106][emoji106][emoji106][emoji108][emoji108][emoji108]
Ale ja? Pani? , ekstrawagancka??? CO Ty Fredzia, ja zwykły wieśniok jestem [emoji85][emoji85][emoji85]
Odzywaj się, odzywaj. Ja wprawdzie do końca kwietnia teoretycznie mam te szkolenia, ale może akurat zgraja nam się terminy. Miło by było się spotkać [emoji8][emoji8][emoji8]
Ostatnio spotkałam się w realu z kolejną z Dziewczyn z forum. Fajne to jest [emoji106]
Ok wieśnioku mój [emoji12][emoji12][emoji12]
 
Nie da juz rady ;) Wiesz ze nie dam ci spokoju ;) Kochane co do zaproszenia to naprawde jest aktualne. Moze latem daloby sie zrobic jakies spotkanie. Mysle ze u mnie w domu dspoko damy rade ;) Tylko trzeba by zamowic jakis catering [emoji23] Ale bylo by fajnie ;) Boje sie tylko ze jak mnie zobaczycie na zywca to wam sie odechce bo was zasciskam i zagadam a i pewnie zdziwicie sie jak z radosci zaczne robic salta w tyl albo zesikam sie w majty ze smiechu ;) Ale mysle ze juz mnie troche poznalyscie ;) Wczoraj przeczytalam info ze koronawirus nie daleko Wielunia :o:o:o
Ty będziesz skakać i robić salta a ja kuźwa będę siedziała zawstydzona w kącie [emoji23][emoji23][emoji23].
A potem nawalona @Camilleka będzie nam brwi robić i kluchy wyrywać [emoji23]. Obiecała już [emoji41].
Ja się pisze na lato, poświęcę te milion monet na paliwo [emoji12]
 
No to naprawdę jesteś szalona☺️ale to w sumie już wiedzialam wcześniej, ten ogródek tylko to potwierdził😉
Bede trzymać kciuki za Was. A czemu akurat wrzesień? Tak macie zaplanowane przyjazdy męża?
We wtorek wizyta dopiero po 17.
A, no i wracam od środy lub czwartku do pracy po macierzyńskim.
Ile miesięcy po porodzie można wracać bezpiecznie po mrozaczka ? 🌸
 
Moj Łukasz znowu uslyszal jakas reklame w radio i mi to kupil i kaze lykac to jest jakas nowość, dziewczynki czy ktoras z was to stosuje? Nie denerwuj sie na Marunia ;) Moj brat tak ma na imie. Jeden Marek a drugi Jarek
:D Facet czasami musi tym bardziej ze mial powod ku temu ;) Ta szklarenke musze przeniesc w jakies bardziej naslonecznione miejsce ;) Ale bede dbac o nia jak o dziecko ;) Ja zawsze sie staram robic zakupy i porzadki w czwartki. To wszystko zalezy od intetnsywnosci tygodnia. Wtedy zawsze Łukasz przychodzi albo przyjedzie po mnie samochodem...W piatki sa za duze kolejki a przy moim adhd nie potrafie wystac w tych kolejkach i poza tym to zauwazylam ze jak juz za dlugo stoje to sie jeszcze rozgladam po polkach i wkladam do koszyka zupelnie nie potrzebne rzeczy ;) Dzisiaj wieczorem tez juz zrobie obiad na niedziele to w niedziele do poludnia przelezymy w pizamach ;) Pizame tez kupilam sobie w lidlu taka z disneya i oczywiscie kroliki na wielkanoc ;) Lubie takie pierdoly. Poza tym ja sie w tym roku nie moge doczekac Wielkanocy bo wiem ze wtedy juz duza czesc ROBOTY bedzie za nami ;) Moze juz nawet bede po transferze ;_ Napewno nie zrobie bety do wielkanocy. Nie chce sobie w razie czego psuc swiat ;) Pochwal sie co tam mialas dzisiaj juz na snaidanko?
O tak. Wielkanoc i będziesz miala juz w sobie jajeczko Wielaknocne;)
Dobry patent z tymi zakupami. My tez chodzimy na większe zakupy raz w tygodniu. Właśnie w czwartek zdążyliśmy zrobić w Lidlu przed szpitalem.
Na śniadanie nic dobrego. Ciemny chleb, jakaś wędlina, sałata, pomidor, mozarella w przyprawie, kefir i jabłko pieczlne. Owsianka na mleku.
Właśnie byl obchód i idę do domu. I w domu leżeć;) zwolnienie do 11 do wtedy mam wizytę w Gdyni. Także powoli zbieram madżur. ;)
A jeszcze wrócę do Wielaknocy. Odkąd nie zyje moja Babunia i Dziadek i już nie jeździmy do nich na wioskę, gdzie było zawsze cudownie i rodzinnie to nie lubię tych świąt. Nie czuje ich w ogole. Mam nadzieje,ze szczęśliwie donoszę Dzidziolka i zaczniemy bardziej celebrować święta;) bo mi tego naprawdę brakuje.
 
Cześć. Trochę się przypomnę bo mnie tu dawno nie było. W tamtym roku przeszłam in vitro. 2 transfery i się nie udało. Od września zmieniłam klinike zrobiłam badania immunologiczne i histeroskopie z wycinkiem endometrium. Wyszła mi jakąś bakteria na która właśnie biorę antybiotyki. Z Immunologii wyszedł mi zespół antyfosfolipidowy. Czytałam trochę i raczej powoduje on poronienia a ja nigdy w ciąży nie byłam. Czyli w dużym skrócie pół roku minęło i żadnych konkretów. W moim otoczeniu wszyscy zachodzą w ciążę, też Was to denerwuje tak jak mnie?? Czuję taka irytacje i zazdrość. I nikt mnie nie rozumie...
My wszystkie tutaj albo to czujemy, albo na jakimś etapie czułyśmy.
Musimy dalej walczyć.
Jesteśmy w takiej samej sytuacji, ja tez jestem po jednej procedurze i dwóch nieudanych transferach. Za dwa tyg będę miała histero. Co to za bakteria Ci wyszła?
 
O tak. Wielkanoc i będziesz miala juz w sobie jajeczko Wielaknocne;)
Dobry patent z tymi zakupami. My tez chodzimy na większe zakupy raz w tygodniu. Właśnie w czwartek zdążyliśmy zrobić w Lidlu przed szpitalem.
Na śniadanie nic dobrego. Ciemny chleb, jakaś wędlina, sałata, pomidor, mozarella w przyprawie, kefir i jabłko pieczlne. Owsianka na mleku.
Właśnie byl obchód i idę do domu. I w domu leżeć;) zwolnienie do 11 do wtedy mam wizytę w Gdyni. Także powoli zbieram madżur. ;)
A jeszcze wrócę do Wielaknocy. Odkąd nie zyje moja Babunia i Dziadek i już nie jeździmy do nich na wioskę, gdzie było zawsze cudownie i rodzinnie to nie lubię tych świąt. Nie czuje ich w ogole. Mam nadzieje,ze szczęśliwie donoszę Dzidziolka i zaczniemy bardziej celebrować święta;) bo mi tego naprawdę brakuje.
Super, w domu szybciej dojdziesz do siebie. Koteła przytulisz, w koc się zawiniesz i będzie ok. I nogi z łóżka nie będą wystawać [emoji12].
Ja też średnio te święta lubię...
W tym roku mój mąż zaprosił wszystkich do nas i pierwszy raz w życiu robię święta u siebie. Nie wiem jak się pomieścimy ale wszyscy są tak chętni i mówią że damy radę. Stresu mam normalnie.
Ostatnio też mówię do mojego Siwego, bo ja wam nie pisałam że ja do mojego męża to nie mówię po imieniu tylko Siwy, Placek, albo Bejson. Czasami zapominam jak się naprawdę nazywa [emoji23][emoji23][emoji23]
No i mówię do niego że sobie muszę nowe zasłony zamówić na święta i niech teściowa zobaczy że u nas na bogato [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Ten kwas ma niby jakis dodatkowy gen odpowiedzialny za komorki czy cos tam tak mi Łukasz tlumaczyl ;) Ozi chcial powiedziec DZIEN DOBRY 😍 😍 😍
 

Załączniki

  • 20200229_093035.jpg
    20200229_093035.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 61
  • 20200229_093102.jpg
    20200229_093102.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 65
reklama
Nie. Dostałam w końcu @. Robię receptywność endometrium. 12-14 dnia msm sie zgłosić na kontrolę i zobaczymy co dalej. Może będą juz wyniki przewciwciał to się umowie do immunologa z badaniami. Zobaczmy co wyjdzie
To może zrob? Ja zaś nie wiem co to jest ta receptywnosc, zaraz doczytam.
U nas jest niby tylko słabe nasienie, miało być tak prosto, pięknie i szybko, bo invitro to miała być tylko procedura i miałam być być w ciąży. Ja sobie chyba sama wmawiam ze mam coś w macicy, bo tak bardzo bym chciała żeby już w koncu coś znaleźli... w sensie przyczynę 😕
 
Do góry