Kto po in vitro?

[Aneczka85_01]

@Aneczka85_01 i co z tym okresem ?

Dziękuje ze pytasz [emoji23] a takie o plamienia miałam . Nie rozkręcił się chyba dlatego ze zaczęłam brać drugie opakowanie wiec tak może być wyczytałam . W sumie bardziej brudzenie jest. W poniedziałek mam gin to zerknie czy wszystko ok . Czytam was cały czas i czekam na mój czas . Za bardzo nie mam teraz co się udzielać . Gratuluje tylu pozytywnych bet, pomagają mi wierzyć ze może mi tez się uda tym razem..

 

[Aneczka85_01]

Ja już po pobraniu. Wracam do domu.Trzymajcie [emoji110][emoji110][emoji110]pls. Niech już będzie dobrze

Czekam na Twoja bete [emoji8] i [emoji1307][emoji1307][emoji1307][emoji1307]

 

[Aneczka85_01]

Gdyby nie forum to byłabym teraz w czarnej d...pie[emoji853]. A tak, to zawsze jakiś krok do przodu robię

Tak jak ja. Nigdzie nie można się tyle dowiedzieć co od was kochane .

 

[Camilleka]

I ja tez

I ja

 

[Aaaanna]

Ja sobie obiecałam że spróbuje wszystkiego czego będę mogła i dlatego podania 2 nie wykluczam. Tym bardziej że szansa uzyskania ciąży jest podobno większa. Nie myślę o tym jak o stracie zarodka. Ja jeden straciłam bo po rozmrozeniu się źle zachowywał więc i takie rzeczy się dzieją i nie ma się na to wpływu.

Tez sie nad tym ostatnio zastanwialam. @Alicja90 miala podane dwie blastocysty a wynik bety raczej wskazuje na jednego kropeczka. I ja w zasadzie jestem przeciwna podawaniu dwoch zarodkow. Ale tak sobie wczoraj pomyslalam czy nie warto byloby zaryzykowac. Skoro to tak zwieksza szanse... Ciezka decyzja

 

[fredka84]

Dziękuje ze pytasz [emoji23] a takie o plamienia miałam . Nie rozkręcił się chyba dlatego ze zaczęłam brać drugie opakowanie wiec tak może być wyczytałam . W sumie bardziej brudzenie jest. W poniedziałek mam gin to zerknie czy wszystko ok . Czytam was cały czas i czekam na mój czas . Za bardzo nie mam teraz co się udzielać . Gratuluje tylu pozytywnych bet, pomagają mi wierzyć ze może mi tez się uda tym razem..

Jak to nie mam co się udzielać [emoji33][emoji33][emoji33]. Napisz co tam masz na obiad, jakim płynem podłogę umyłaś i takie tam [emoji23]. Nas to interesuje [emoji12]

 

[Camilleka]

@Camilleka jak twoje badanie? Porobilas juz czy cos przeoczylam?

Dziękuje Kochana ze pytasz , jeszcze nie, czekam na okres który powinnam planowo dostac w niedziele i wtedy umówie się na histeroskopie. Zostają mi jeszcze do zrobienia badania z krwi, dużo tego, zrobię je po histero.
Ty już startujesz za niedługo , dalej podświetlasz majtki telefonem czy okres już nie przyszedł?

 

[szakszuka]

Ja już po pobraniu. Wracam do domu.Trzymajcie pls. Niech już będzie dobrze

Trzymam w ch*j ❤❤

 

[Natsnats]

Mi tam nie kazali nic podpisywac Nawet nie wiedzialam ze moge sie tak kiepsko po tm badaniu poczuc. Jak wracalam do domu to zaczelam sie cala trzesc i az sie jakalam Wypilam caly karton soku pomaranczowego, zjadlam i mi puscilo, pozniej przespalam caly dzien noi za tydzien mialam wyniki a tam kiepsciutko. Od razu umowilam sie do diabetologa ale to musi byc naprawde dobry diabetolog bo nie kazdy uznaje insulioopornosc. wtedy i powiedziala ze przy takich wynikach raczej nie mialam szans na zajscie w ciaze a juz tym bardziej na jej utrzymanie. Przepisala mete, ruch i diete. I miala racje. Ruch jest mega lekarstwem na tego typu dolegliwosci. Badalam sobie cukier glukometrem przed bieganiem i po bieganiu. Wynik po wysilku 70 glukoza a to i tak nie na czczo tylko pod wieczor wiec naprawde zachecam jesli wyszlo by cos nie tak

Właśnie muszę znaleźć taki dzień który będę mogła spisać na straty jak się będę tak złe czuć...a tak to ciagle za dużo roboty ale faktycznie to może dużo wnieść wiec zrobię to zrobię

 

[Netiaskitchen]

O matko...jakieś kosmiczne te cyfry!!!
Nie za wysokie? Spodziewałam się bety ok 150... Teraz to dopóki nie będzie serduszka to chyba nie odetchnę...