JeczacaMarta
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2020
- Postów
- 83
Tak.Niech sobie przypomne Czy to ty tak panikowalas ze to juz koniec bo beta 30?
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak.Niech sobie przypomne Czy to ty tak panikowalas ze to juz koniec bo beta 30?
SuperTak. To ja jęczałam.
A moja blastka to leniuszek trochę. Więc pewnie chłopiec moja córka w 10dtp miała betę 275
O mamo! No szacun! Bo Tutaj i zdolnosci i cierpliwość!!! Ja w tej mojej maszynie to tylko jedna stopkę mam nalozona, są jakieś inne,pewnie do jeansow sie cos zmienia ale ja nie ogarniam[emoji85][emoji85] no ale chyba zacznę nauke musze troche nici dokupic i ponawlekac na bebenki bo jak mam w trakcie zmieniać to mnie czasami to denerwuje...Heksagony Ci pózniej pokaże. Bo ta serduszkowa poducha to taka wprawka była [emoji6]Jak już zwiozłam torbę starych jeansów to zrobiłam 5 jednakowych poszewek, jedna na prezent dla mamy, a 4 dla nas do nowego mieszkanka na ten szary narożnik [emoji6]projekt kryptonim heksagony[emoji3526] Namęczyłam się przy tym nieziemsko[emoji23][emoji23][emoji23]
Hihi, ja w sobotę sobie zazyczylam żelki, te kwaśne, długie, kolorowe paski I tak podjadam po 2-3 od soboty. Ale mnie mdli prawie po wsaystkim i prawie caly dzień bez przerwy. Mam wrażenie, ze mi sie żołądek skurczyl. Wczoraj też podjadlam chipsow paprykowych. A naprawdę rzadko to robie..Jak juz mam ochotę to raczej na chrupki niz chipsy. I właśnie w sobotę mialam ochotę na takie kółeczka, kiedyś były, tacosy.. No ale nie było. Maz generalnie wrocil z biedry z cipsami, zelkami, herbatnikami. A jak tam był to jeszcze i na czekoladę mialam ochotę i na gumy rozpuszczalne wiśniowe.. ale juz nie dzwoniłam.Dziewczyny gratuluje mocno pozytywnych hcg [emoji3059][emoji3059]
U mnie dziś tragedia, od rana w pracy mdłości i ból podbrzusza aż do przerwy o 10, potem do końca dnia już cisza.
Byłam na paznokciach i naszło mnie na żelki [emoji2956] no i kupiłam... a po nich??? Straszne mdłości nosz dlaczego [emoji24] ja tak lubię żelki
Teraz leżę pod kocem i bronię się żeby nie zasnąć bo jutro znowu o 5 trzeba dupke podnieść. Jak teraz zasnę to nici ze spania w nocy.
W ogóle z moich obliczeń to dziś zaczynam 9tydz (8+1) albo jakoś tak
Ja też to podziwiam.. ja bym już to dawno wywaliła w kątO mamo! No szacun! Bo Tutaj i zdolnosci i cierpliwość!!! Ja w tej mojej maszynie to tylko jedna stopkę mam nalozona, są jakieś inne,pewnie do jeansow sie cos zmienia ale ja nie ogarniam[emoji85][emoji85] no ale chyba zacznę nauke musze troche nici dokupic i ponawlekac na bebenki bo jak mam w trakcie zmieniać to mnie czasami to denerwuje...
Oczywiście pokażesz juz potem podusie na narożniku?
Ojjjj Ty zła kobieto wyjęłam swoje „zaskórniaki” i wcinam żelkiDziewczyny gratuluje mocno pozytywnych hcg
U mnie dziś tragedia, od rana w pracy mdłości i ból podbrzusza aż do przerwy o 10, potem do końca dnia już cisza.
Byłam na paznokciach i naszło mnie na żelki no i kupiłam... a po nich??? Straszne mdłości nosz dlaczego [emoji24] ja tak lubię żelki
Teraz leżę pod kocem i bronię się żeby nie zasnąć bo jutro znowu o 5 trzeba dupke podnieść. Jak teraz zasnę to nici ze spania w nocy.
W ogóle z moich obliczeń to dziś zaczynam 9tydz (8+1) albo jakoś tak
Sylwia powiem Ci, że ten Twój jadłospis robi wrażenie ale też tak czasami mam, że nie mogę patrzeć na nic konkretnegoHihi, ja w sobotę sobie zazyczylam żelki, te kwaśne, długie, kolorowe paski I tak podjadam po 2-3 od soboty. Ale mnie mdli prawie po wsaystkim i prawie caly dzień bez przerwy. Mam wrażenie, ze mi sie żołądek skurczyl. Wczoraj też podjadlam chipsow paprykowych. A naprawdę rzadko to robie..Jak juz mam ochotę to raczej na chrupki niz chipsy. I właśnie w sobotę mialam ochotę na takie kółeczka, kiedyś były, tacosy.. No ale nie było. Maz generalnie wrocil z biedry z cipsami, zelkami, herbatnikami. A jak tam był to jeszcze i na czekoladę mialam ochotę i na gumy rozpuszczalne wiśniowe.. ale juz nie dzwoniłam.
Pieczone jabłka zjadlam na kolację wczoraj i sie zapelnilam.
Biedna jesteś,ze musisz się męczyć w pracy. Mam nadzieje,ze Ciebie oszczędzają wiedząc o Twoim stanie.
Ooooo zazdraszczam bo ja odkad zobaczylam swoja glukoze na czczo to nie zajadam slodkosci ani slonosci a chipsika bym zjadla...maz ostatnio jadl tak mi pachnialo oczy jak 5zl ale nie wzielam a mowia ze wlasnie w ciazy mozna bezkarne zachcianki miecHihi, ja w sobotę sobie zazyczylam żelki, te kwaśne, długie, kolorowe paski I tak podjadam po 2-3 od soboty. Ale mnie mdli prawie po wsaystkim i prawie caly dzień bez przerwy. Mam wrażenie, ze mi sie żołądek skurczyl. Wczoraj też podjadlam chipsow paprykowych. A naprawdę rzadko to robie..Jak juz mam ochotę to raczej na chrupki niz chipsy. I właśnie w sobotę mialam ochotę na takie kółeczka, kiedyś były, tacosy.. No ale nie było. Maz generalnie wrocil z biedry z cipsami, zelkami, herbatnikami. A jak tam był to jeszcze i na czekoladę mialam ochotę i na gumy rozpuszczalne wiśniowe.. ale juz nie dzwoniłam.
Pieczone jabłka zjadlam na kolację wczoraj i sie zapelnilam.
Biedna jesteś,ze musisz się męczyć w pracy. Mam nadzieje,ze Ciebie oszczędzają wiedząc o Twoim stanie.
Ojjjj Ty zła kobieto [emoji23] wyjęłam swoje „zaskórniaki” i wcinam żelki
A mąż - skąd je masz ?
Zapasy [emoji23] nigdy nie wiadomo kiedy będzie się miało ochotę albo kto Ci przypomni o tym [emoji28]
To extremalna beta jak na 10dptTak. To ja jęczałam.
A moja blastka to leniuszek trochę. Więc pewnie chłopiec moja córka w 10dtp dawała betę 275