reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja mówię o sytuacji gdzie TSH jest powyżej 2.5 ale poniżej 4 . Gdzie są prawidłowe przeciwciala i gdzie USG tarczycy jest prawidłowe.
Ja wiem że endokrynolodzy i ginekolodzy włączają leczenie ale sprawa jest niejasna. W USA to nie jest uznawane za niedoczynność zarówno u kobiet starających się o ciążę jak i populacyjnie. U nas nie ma jasnego środowiska. Cześć prof. daje część nie. Krzywda się nie dzieje jak TSH spadnie poniżej 2.5 ale jeśli i tak hormony wolne czyli fT3 i fT4 były w normie to sytuacji to nie zmienia
Mi mowila lekarka,ze do ciąży lepiej mieć pon 2, w pierwszym trymestrze do 2.5. Jak zaszłam w ciaze to tsh mialam 2.9 a ft4 1.4 i mi wlaczyl erytorx 25. Po 1.5 tyg zrobilam znow wyniki i teraz mam tsh 0.7 a ft4 1.7 i powiedział,że dobrze, leki na tym samym poziomie zostają. A te tsh mocno spadło.. Ja sie nie znam. Cały czas sprawdzałam tarczyce i bylo ok. Ale moja kolezanka miala bardzo źle wyniki. Po 1 ciazy jej wyszla niedoczynnośc i hashimoto, skakalo jej raz w ta raz w ta i lekarz zapowiedzieli,ze będzie miała problem z zajściem w ciaze. Wpadła z tak zlymi wynikami, nawet sie nie spodziewała bo myslala,ze juz dzieci miec nie będzie skoro i tarczyca i jakies guzy. To chyba też inne czynniki mają wpływ.
 
Ja teraz wstrzykuję prolutex tymi strzykawkami od menopuru i nie mam siniaków i jest całkiem ok. Za to moja ręka po wczorajszym pobraniu krwi wygląda jak po walce bokserskiej... Masakra. Coś musiało ewidentnie pójść nie tak... W życiu tak nie miałam
Chyba się źle wkula. Ja tez mialam małego siniaka po wenflonie. Mi zawsze tylko z prawej ręki pobierają. W lewej nie mogą znaleźć żyły. Jak trafilam do szpitala to tak się krew lala z tego welflonu,ze położnej normalnie po dłoniach cieklo. A jak w środę robilam te wyniki to nie chciało za bardzo lecieć i mi dłoń, jak juz te 6 pudeleczek napuscila, to się zrobila taka silna i w kropki.
 
reklama
Do góry