reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Nieładnie tak się śmiać z życiowo- ogrodowych rozterek koleżanki [emoji23][emoji23][emoji23]Cieszę że impreza się udała [emoji3590]. To ludzie z którymi pracujemy sprawiają, że jesteśmy zadowoleni z pracy lub nie. Dla mnie też bardzo ważna jest atmosfera w jakiej przebywam 8 godz dziennie, moja praca jest średnia ale moje koleżanki są fajowe. Dla mnie to jest ważniejsze niż troszkę lepsza pensja.
Dziwna jestem? Wiadomo, więcej to bym chciała, ale nie za wszelką cenę [emoji846]
Rozterki ogrodowe rozwiazywalam tak że przywozilam tu teściowa i wpuszczalam do ogródka a ja piłam kawę :laugh2: Tu mam mały ogródek naszczescie a w Polsce 1600m2 które na grzyba są nam potrzebne...
Tak atmosfera, ludzie z którymi się dobrze czujemy w pracy są bardzo ważni! Ja w tej pracy cenie też elastyczność bo mogłam pracować z domu albo z Polski kiedy tylko musiałam, przy in vitro to było bezcenne. Latem dostałam 4 tyg wolnego extra i dzięki temu mieliśmy najlepsze wakacje w życiu (no oprócz ciąży biochemicznej na koniec..)
 
reklama
A progesteronem besins ile bierzesz dziennie? Bierzesz go doustnie czy dopochwowo? I to jest dawka 100 czy 200mg? Ja na początku po transferze brałam 3x2 kapsułki 200mg i co ważne DOPOCHWOWO i z tych leków to jest jedyne co mogłabyś zwiększyć. Crinone 1x na noc, i prolutex też raz dziennie się robi. Ja też uważam, że jak poniżej 20 jest wartość progesteronu to.moglabys zwiększyć o 1/2 tabletki
Obecnie 3x1 200mg dopochwowo
 
To myślę, że Spokojnie możesz zwiększyć 2-1-2 zamiast 1-1-1, ale decyzja należy do Ciebie :)
Wiesz tym bardziej że zobacz jak to jest indywidualna kwestia, bo niektóre dziewczyny mają dużo mniej progesteronu zleconego a w krwi mają dobre wartości, ja niestety należę do osób które mają końskie dawki progesteronu a wartości słabiutkie, dlatego brałam na początku duphaston 1-1-1, progesterone besisns 200mg dopochwowo 2-2-2, prog besins 100mg 1-0-1 doustnie, crinone 0-0-1 więc miałam oprócz prolutexu wszystko, ale mój organizm aż tyle potrzebował żeby utrzymywał się w bezpiecznych granicach zwykle 40-60ng
 
Są wyniki.
Siedzę i płaczę. Ze szczęścia!!!![emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526][emoji3526]
Niemożliwe...
3 razy sprawdzałam czy to na pewno moje wyniki !!!
Kropuś, teraz to już zostań[emoji3590][emoji3590][emoji3590]
Gratulacje. Piękny wynik[emoji8][emoji8]A tak się bałaś świeżego transferu.
 
@Liliana87 i jak po wizycie? [emoji3166] Chwal się tu Maleństwem [emoji3526]
Ja Cię kręcę i niedługo znów kalendarz się zapełni o terminy porodów @Liliana87 @Tasza @Netiaskitchen @NadziejaJest i @Artemida90 tak? Może.ktoras już jest wpisana, bo nie sprawdzałam, a może kogoś pominęłam to przepraszam [emoji846] ale cudownie!!!
[emoji173][emoji173][emoji173] Jestesmy po wizycie i nawet już po obiedzie.
Kropus jest i ma się dobrze [emoji7][emoji7][emoji7] gorzej z jego matką, bo ciągle jeszcze popłakuje. Kropus dobrych wymiarów, pęcherzyk zoltkowy z którego czerpie energię również prawidłowych wielkości. Serduszko bije prawidłowo 131. Nawet je slyszelismy;)
Jak zaczelam płakać na fotelu tak do końca wizyty leciało. Z tego wszystkiego nie zadalam lekarzowi żadnego pytania. Mężowi tez łezka poleciała ale się trzymał. A lekarz twardy jak skala. Nawet mu powieka nie drgnela. Widział, ze mi leci więc konkretne komunikaty mi przekazywał A na koniec powiedzial "wszystko jest dobrze". Dziś znów plamilam, na usg nie widzi nic co mogłoby to powodować. W związku z tym zmniejszył mi heparynę z 6000j na 4000j. Wszystkie inne leki bez zmian. Nie przyznała się,ze jem metformine. Chyba zacznę z niej schodzić, jedząc ja co drugi dzien przez tydzień. Cukier powiedzial,ze dobry. Zapytal czy normalnie pije i nie wymiotuje.w związku z czymś tam w morfologii. Ja podpisałam glowa,ze nie i tyle. Tarczycy powiedzial,ze ok i dalej ta dawkę eryttoxu co mam. Powiedzial,ze w zwiazku z plamienia i oszczędny tryb zycia, zero wysiłku, ćwiczeń i sexu . Krótkie spacery i to kolo domu. I powiedział do mnie,że 2 tyg zwolnienie daje, na co ja,ze mam zwolnienie ze szpitala do 28. To Powiedział,że następną wizyta w takim razie 3.marca i on ni da zwolnienie. Na co ja, chciałam juz mowic,ze no jak....A on od razu "Ja tak mówię. Zwolnienie". No i koniec. Balam sie odezwać A mój mąż z tego powodu zadowolony i powiedział,ze ze mną trzeba krótko.. także @bazylia128 prosze o dopisanie do kalendarza 03.03 wizyta w klinice i 30.03 badania prenatalne. A o i jeszcze mi powiedział, ze w zwiazku z tym,ze nie miałam toxo to mam uważać, zero kontaktu z kotami i dochodami i muszę ja zbadać w 20 i 30 tyg ciazy i tego pilnować. A na koniec pokazuje Wam nasz CUD[emoji173] i dalej wyje.
20200221_135554.jpeg
20200221_135618.jpeg
 
Gratulacje. Piękny wynik[emoji8][emoji8]A tak się bałaś świeżego transferu.
No i to bardzo. Teraz kilka tygodni niepewności. Ale jak na dziś to jest super dzień ❤️❤️❤️
Ale do docenta to i tak pojedziemy w przyszłym tygodniu.
Jak będzie potem nadal ok, to będę miała na zbyciu wizytę kwietniową.
 
reklama
[emoji173][emoji173][emoji173] Jestesmy po wizycie i nawet już po obiedzie.
Kropus jest i ma się dobrze [emoji7][emoji7][emoji7] gorzej z jego matką, bo ciągle jeszcze popłakuje. Kropus dobrych wymiarów, pęcherzyk zoltkowy z którego czerpie energię również prawidłowych wielkości. Serduszko bije prawidłowo 131. Nawet je slyszelismy;)
Jak zaczelam płakać na fotelu tak do końca wizyty leciało. Z tego wszystkiego nie zadalam lekarzowi żadnego pytania. Mężowi tez łezka poleciała ale się trzymał. A lekarz twardy jak skala. Nawet mu powieka nie drgnela. Widział, ze mi leci więc konkretne komunikaty mi przekazywał A na koniec powiedzial "wszystko jest dobrze". Dziś znów plamilam, na usg nie widzi nic co mogłoby to powodować. W związku z tym zmniejszył mi heparynę z 6000j na 4000j. Wszystkie inne leki bez zmian. Nie przyznała się,ze jem metformine. Chyba zacznę z niej schodzić, jedząc ja co drugi dzien przez tydzień. Cukier powiedzial,ze dobry. Zapytal czy normalnie pije i nie wymiotuje.w związku z czymś tam w morfologii. Ja podpisałam glowa,ze nie i tyle. Tarczycy powiedzial,ze ok i dalej ta dawkę eryttoxu co mam. Powiedzial,ze w zwiazku z plamienia i oszczędny tryb zycia, zero wysiłku, ćwiczeń i sexu . Krótkie spacery i to kolo domu. I powiedział do mnie,że 2 tyg zwolnienie daje, na co ja,ze mam zwolnienie ze szpitala do 28. To Powiedział,że następną wizyta w takim razie 3.marca i on ni da zwolnienie. Na co ja, chciałam juz mowic,ze no jak....A on od razu "Ja tak mówię. Zwolnienie". No i koniec. Balam sie odezwać A mój mąż z tego powodu zadowolony i powiedział,ze ze mną trzeba krótko.. także @bazylia128 prosze o dopisanie do kalendarza 03.03 wizyta w klinice i 30.03 badania prenatalne. A o i jeszcze mi powiedział, ze w zwiazku z tym,ze nie miałam toxo to mam uważać, zero kontaktu z kotami i dochodami i muszę ja zbadać w 20 i 30 tyg ciazy i tego pilnować. A na koniec pokazuje Wam nasz CUD[emoji173] i dalej wyje.Zobacz załącznik 1083507Zobacz załącznik 1083508
Piekny ten Twój CUD!!! ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Tak się cieszę 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍
Jak masz iść na zwolnienie, to masz iść i koniec. Ma rację. Leżeć pachnieć i kota miziać. Kuwetę niech mąż czyści.
 
Do góry