reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

A ja nawet nie wiem ile moj zarodek mierzy. Albo nie zakodowalam. Myślę ze serduszko może pojawic sie nawet jutro. Nie mysl o tym:) wiem wiem...mowi to ta co sieje panike sama w każdej godzinie prawie😅
Ale Kochana Ty tez masz swojego dzidziusia dobrze zainstalowanego, Przestań się martwić, taki stres jaki mu dałaś przez te krwawienia i panikę to Ci się należy pare dni nieprzespanych nocy 😜
 
reklama
No bo generalnie ten mój zarodek to już 7mm ma. Może babce się nie chciało szukać serca? W sumie to szybko robiła i w sumie szukała głównie zarodka i mówiła ze na serce jest za szybko i będzie za tydzień a ja teraz patrzę na wiek ciąży i porownalam z Twoim i kurde no już powinno być serce i w płacz
Kochana bo ogolnie to sie nie znam ale czy Twoj zarodek ma 7mm? A nie pecherzyk? Bo wlasnie poczytalam i pod koniec 6tyg zarodek powinien miec ok 4mm..?
 
No a gdzieś wyżej napisala Netia, ze 2800 U niej?
Ja po 2 nieudanym transferze przez telefon powiedzialam do lekarza ze przed 3 może coś dobadac, sprawdzić.. I on wtedy wspomniał o histeroskopii. Dziewczyny tutaj tez pisały,ze robiły. A,ze ja miałam laparoskopie na NFZ to zapytalam swojej dr czy mi da skierowanie i chcialam jechac na Szczecin. A ona,ze moze mi na miejscu zrobic;) tylko czy klinika uzna opis od nas. Lekarz jak najbardziej za, więc się udało. W sobotę mnie zbadala A w pon juz mnie wcisnela do szpitala i mialam zabieg. Przy okazji mi podrapala macice. Długo po tym nie mialam @ ale 3 transfer udany;) macica byla czysta ale przy trzonie chyba już byky ogniska endometriozy i je od razu wypalila;)
Invicta i Novum mają 2800 w cenniku za histero...
 
Ostatnia edycja:
Kochana bo ogolnie to sie nie znam ale czy Twoj zarodek ma 7mm? A nie pecherzyk? Bo wlasnie poczytalam i pod koniec 6tyg zarodek powinien miec ok 4mm..?

IMG_1886.JPG
 
No a gdzieś wyżej napisala Netia, ze 2800 U niej?
Ja po 2 nieudanym transferze przez telefon powiedzialam do lekarza ze przed 3 może coś dobadac, sprawdzić.. I on wtedy wspomniał o histeroskopii. Dziewczyny tutaj tez pisały,ze robiły. A,ze ja miałam laparoskopie na NFZ to zapytalam swojej dr czy mi da skierowanie i chcialam jechac na Szczecin. A ona,ze moze mi na miejscu zrobic;) tylko czy klinika uzna opis od nas. Lekarz jak najbardziej za, więc się udało. W sobotę mnie zbadala A w pon juz mnie wcisnela do szpitala i mialam zabieg. Przy okazji mi podrapala macice. Długo po tym nie mialam @ ale 3 transfer udany;) macica byla czysta ale przy trzonie chyba już byky ogniska endometriozy i je od razu wypalila;)
No i dobrze, bo się udało! Ja mam mieć w przyszłym cyklu, przed nowa procedura. Tyle ze ja we Fr mam to za darmo... dlatego jestem w szoku tych kwot w Pl jakie trzeba płacić... 😢
Może już i mi coś się pitoli, ale myśle ze i ja coś tam mam...😓 mam niekiedy tak bolesne miesiączki ze tracę świadomość, a ze mam dwie koleżanki w pracy które cierpią na endometriozę... Może głupie, ale chciałabym chociaż znaleźć przyczynę... bo plemniki slabe,ale tez nie najgorsze... wiec obstawiam ze coś u mnie nie tak.
 
Fredzia Ty mnie ciagle zaskakujesz [emoji1], paczki w 5 min? O ja, to teraz się w pracy nie wykręcę żeby przynieść coś polskiego [emoji85]
Ja tak uwielbiam pączki. Jeszcze tydzień temu mowilam, ze zjem kilka [emoji16] nioch nioch. Dziś jakoś jak pomyślę to nieee. Ale do tego 20tego...
Opowiem Wam coś. Bo mi się przypomniało. Kiedyś dostalam takiego ataku bólu.. bolał mnie cały prawy bok, ciągnęło do tyłu az pod lopatke. Bylo to ok 3 w nocy. Zbierało mnie na wymioty. Wstalam przed 7 do pracy, gorące poty, za chwilę zimno, na wymioty, ręce wykręca, nogi jak z waty.. ból taki,ze sie wyprostować nie mogłam.. Koło 8 maz mnie zawiózł na izbe. Ponad 40 min się zwijalam z bólu, w końcu, zanim zszedł lekarz to pielęgniarz sie zlitowal i Mnie zaczal szprycować Jakimis kroplowkami rozkurczowymi. Potem pobrali krew i lekarz stwierdził,ze sie mecze to chyba wyrostek.. I kazal pielegnkarce mnie wcisnąć do chirurga na usg.. I ona przy mnie dzwoni.." hallo, doktorze, pilna sprawa, mam tu dziewczynę, tak, usg jej trzeba zrobic, po ciagu alkoholowym"... myslalam, ze jebne. I bym tam jebla jak bym miala sily się najpierw podniesc.. zawisło mnie tam, pomiędzy tymi wszystkimi pacjentami na korytarzu.. koszmar. I ten lekarz zjeb, myśląc,ze ja po tym ciagu tak okropnie mocno mi te usg robil... jak sobie przypomnę. I sapal do.mnie... I pyta " co pani ostatnio jadła?" A ja,ze paczka.. o 18.. A on " i co? Nie pasował pani ten pączek?" A ja,ze bardzo pasował, był taki slodziutki, swiezutki i tlusciutki... wpisał w opis " perystaltyka jelit- pączek"... I tak mi sie kojarzą paczki teraz... ze szpitala wyszlam słysząc " jeat pani stąd, nie będziemy ukrywać,ze szpital jest w trudnej sytuacji, jak pania Nie złapie to pani do nas przyjedzie i od razu na stół na wyciecie"... od razu prywatnie na usg, leki dostałam jakies na jelita bo one napuchniete i minęło. Za pół roku powtórka z rozrywki... wtedy przeżyłam to w domu, po 2 dniach prywatnie do gastrologa, gastro, badania i co? Nie wyszło nic konkretnego procz nadzerek na zoladku. Leki i po roku znow gastro i się zagoily. Bol nieziemski ale w stosunku to ich metod, żeby wcisnąć na badanie...Pikuś.
 
Nuda w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Junior rośnie, wszystko Ok, jedynie jest ryzyko cesarki, bo miałam już operacje z cięciem jak do cc. Jak tam u Ciebie?
I takiej nudy życzę Ci aż do samego porodu:):) Ja czekam tym razem na @,menda jedna spóźnia się już czwarty dzień:oops:Jak przyjdzie zaczynam leczenie od Pasikonika i w marcu transfer dwóch ostatnich eskimosów! Jakoś tylko optimizmu brak, może przez te pogodę. A ty jak znosisz te wiatry?
 
reklama
Kurde no tak mnie naszło i uspokoić się nie mogę [emoji24] to straszne jak myśli mogą człowieka przerazić do tego stopnia ze delirium gotowe
Kochana moja Artemidko.. wiem co masz. Ja w moment na stres odruch wymioty. Dziś zobaczyłam ten brąz i moment poty, blada i już wisialam nad wanną... Ale się obyło.
Widziałaś dzis piekny zarodeczek;) może wystarczy dzien dwa i serduszko juz bedzie. Gdyby było coś nie tak to by powiedzieli. Wszystko jest ok;) jesteś mamusia.
 
Do góry