Ooo super! Ja kosmetolog, ale o stylizacji rzęs nie mam pojęcia .Przepraszan ze sie wtrącę, czyżby branża Beauty? ja jestem stylistką rzęs i też kocham swoją pracę ❤
reklama
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Nic nie mów... Ja dziś przed punkcją to byłam 3 razy w toalecie z tego stresu właśnie...Hahah aż się z mężem pośmialiśmy
a tak z drugiej strony to ja też nie miewam takich spraw .. jak już to w drugą stronę jak @bazylia128 )
A wgl jak widzę czerwień w majtach to zaczynam się bardzo stresować No i trzeba odwiedzić toaletę ..
jak to mój mąż mówi - stres kupa
Dokładnie tak jest. Dlatego ja staram się bardzo bardzo go wspierać, nie płakać, nie dolowac się, wyciągać do kina, na kolację, żeby życie nie kręciło się tylko wokół dziecka. Leczymy się w Ovi Klinice. Od niedawna są w Warszawie. A jak to u Ciebie wygląda?Fajnie, że jesteśz insemjnacją trochę tak jest, że jak jest sens to można spróbować, ale jak jest mała szansa to szkoda czasu i kasy. My też mieliśmy zaczynać inseminację ale wyniki HBA (to jest test wiązania plemników z hialuronianem) nie zostawiły złudzeń. In vitro albo nic. No dla faceta to ciężki temat jak się okazuje że przyczyna leży o jego stronie, tym bardziej nasi niby twardzi panowie potrzebują dużo wsparcia. Ale wszystko do ogarnięcia
Gdzie się leczysz?
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
To twarda jesteś ciekawe po ki grzyba Ci to wysyłają...Dokładnie tak. Ja nawet nie płaczę. Dostaje codziennie mnóstwo filmów i zdjęć dzieci koleżanek, kuzynek itd. Chyba wjechała znieczulica po prostu bo z automatu wysyłam coś w stylu "boskie " "śliczności❤" itd.
NadziejaJest
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2018
- Postów
- 1 435
Sprobowalam to zjeść ale nie dalam rady odruchy wymiotne od razu. Zjadlam pol łyżki. Jutro wjezdzaja na stół śliwkiJa jadlam lyzke tego i popijalam szklanka wody. Nie bylam w stanie zrobic zawiesiny i wypic, zbyt mnie obrzydzalo.
Na mnie takie dzialalo, no i wlasnie sliwki, kiszonki i duuuzo wody.
Bo nie wiedzą. Ja żadnej nic nie mówiłam wie tylko najbliższa rodzina. A ja jestem ciotka numer 1 na wszystkich baby shower i innych spotkaniach miewam chwile załamania, nie jestem z kamienia, ale staram się być silna. W ogóle to prawda, że punkcja jest bolesna?To twarda jesteś ciekawe po ki grzyba Ci to wysyłają...
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Ja jestem w trakcie drugiej procedury.Dokładnie tak jest. Dlatego ja staram się bardzo bardzo go wspierać, nie płakać, nie dolowac się, wyciągać do kina, na kolację, żeby życie nie kręciło się tylko wokół dziecka. Leczymy się w Ovi Klinice. Od niedawna są w Warszawie. A jak to u Ciebie wygląda?
Z pierwszej mamy rocznego synka
Mieliśmy 7 zarodków, ale tylko jeden transfer na 6 się udał. Dziś miałam punkcję, w sobotę dowiem się ile mamy teraz zarodków. Ja tez w Warszawie, w Invicta.
NadziejaJest
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2018
- Postów
- 1 435
Dziekuje ale siemienia juz nie tkne byla proba nie udana. Hehehe a moze Ty nie masz problemu z "dwojeczka" ? Ze tak szybciutko na Ciebie dziala wszystkoSiemię gorąca woda, ale nie wrząca zalej i odczekaj z 15 min, zrobi się taki glutek który wypijesz i po niedługim czasie powinno zadziałać
@Artemida90 pisala o śliwkach, ja ostatnio nie miałam czasu zjeść śniadania wiec wzięłam garść suszonych moreli i jadłam po drodze, ledwo do pracy dojechałam
@fredka84 poleca babkę plesznik tez dobra, wszystkie metody przesterowalam i wszystkie działają
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Sama punkcja w narkozie nie boli nic. A po punkcji to zależy. Była dziś na sali ze mną dziewczyna, której nie bolało. A ja jak tylko się wybudziłam to poprosiłam o coś przeciwbólowegoBo nie wiedzą. Ja żadnej nic nie mówiłam wie tylko najbliższa rodzina. A ja jestem ciotka numer 1 na wszystkich baby shower i innych spotkaniach miewam chwile załamania, nie jestem z kamienia, ale staram się być silna. W ogóle to prawda, że punkcja jest bolesna?
reklama
bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
No a przede wszystkim na endometriumNo to fakt, przeważnie się narzeka na swoja prace, a ja kocham to co robie, szczególnie jak widze efekty i komuś poprawia się poczucie własnej wartości dzięki temu ❤
Albo jak mam panie po chemioterapii, którym wypadły brwi i patrząc w lustro po zabiegu płaczą, a mi płaca uśmiechem i daje mi to takiego kopa
Ze mnie się mąż śmieje, bo codzień rano jak się budzę, to mówię już nie pije, a wieczorem a chu.... jeden kieliszek wina to na zdrowie przecież
Podziel się: