Byłam dziś na akupunkturze dziewczyny. U takiego prawdziwego chińczyka
wywiad taki ze mną zrobił, ze nawet mój holenderski lekarz prowadzący o tyle rzeczy nie pytał
ponieważ trochę problemów u mnie jest ( endometrioza , niedoczynnosc tarczycy, stres) trochę wizyt jest wskazane. oprócz tego dostałam zioła , które mam pic 3 razy dziennie . Właśnie je gotuje - smród straszny
ale czego się nie robi ...
koszta są dość wysokie , ale odmowie sobie koncertu mojego kochanego John Legend... może coś to pomoże . Któraś z Was korzystała z metod niekonwencjonalnych ?