reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Myślę że na wzrost miało wpływ DHEA, wcześniej przez jakiś czas też Q10 brałam. Może i visanne mogła wpłynąć, próba zahamowania endomendy, ale z tym to już tylko gdybam. Jednak z czego byl ten drastyczny spadek to już ciężko mi się domyślać.
Ale przyrosty tez jakie duże ..: a mówią lekarze , ze nigdy nie wzrasta .. a z wiekiem tylko maleje .. ja od 2 tyg jadę z dhea .. miałam rok temu AMH 0,8 ... zobaczymy czy coś się zmieni.. w marcu robię ponownie
 
reklama
Ja robię wszystko to co zwykle. W pracy tylko powiedziałam kierownikowi i teamleaderowi tylko dlatego żeby w planie dnia uwzględnili mnie na lekkiej maszynie. I tak chodzę co godzinę siku wiec to by utrudniało jakieś cięższe prace i bardziej wymagające
Żyj normalnie, tzn nie musisz dźwigać po 10 kg, biegać maratonów itp. Ale normalne życie, dużo spacerów, sięgaj spokojnie po te rzeczy z wysokiej półki, wchodź na drabinkę (chyba że masz, zawroty głowy to wtedy nie).
Relax i czekaj na 💓

Dziekuje Wam Kochane. Tak wiec robię:) normalny tryb:) i odliczam dni do 💓. Podoba mi się jak mąż mnie traktuje hehe trochę jak ksiezniczke;) gorzej jak bajka szybko sie skonczy... Tfu tfu. No nie mysle o tym. :)
 
Hej dziewczyny, właśnie wróciłam z długiegooo spaceru i głowa teraz czysta.
Wczoraj wróciliśmy ok 20-tej, tyle godzin jazdy i na dodatek w deszczu to katastrofa.
Dla przypomnienia napiszę jakie miałam badania zrobione i Paśnik je wszystkie oglądał:
-kariotypy
-pakiet na trombofilię,
-te które się robi co pół roku w klinice- HIV, toksoplazmoza, różyczka itp
- amh
-pierdoły TSH, Lh, FSH, homocysteina, prolaktyna
Oglądał również wyniki laparoskopii i histeroskopi.
Lekarz fajny i konkretny, gdy powiedziałam że 4 transfery już miałam nieudane to powiedział dlaczego przyjechałam tak późno.
Zlecił dodatkowe badania na podstawie wywiadu; zrobiliśmy na miejscu te które są na paragonach. Jeden paragon jest męża (300zl) a ten większy mój. Jeszcze muszę zrobić IMK w 18-23 dni cyklu.
Wydaliśmy 1450 + dojdzie te IMK. I chyba nam za wizytę nie policzył bo nie widać na paragonach [emoji848].
Na wyniki mam czekać ok 4 tygodni a następną wizytę mam 26 marca. Dopiero po tej wizycie będzie wszystko wiadomo.

Gdy zobaczył skąd jesteśmy to się ucieszył, bo był w naszej miejscowości w wojsku [emoji3]. Ja mieszkam w Kaliszu pomorskim [emoji3]. Mówił że dobrze wspomina tamte czasy [emoji3].
Kurde, ktoś dobrnął do końca tego posta???
Ekstra Fredka👏👏👏👍👍👍👏👏👏👏Bardzo ooo się cieszę i wierzę szczerze, że wujek Jarek szybciutko Ci pomoże 💓💓💓💓
 
Katowice. Gyncentrum.
Kto by się spodziewał, przecież to dobra klinika. Może przy kolejnej wizycie warto podejść do kierownika czy koordynatora czy kogo oni tam mają, porozmawiać o wrażeniach z punkcji i swoich odczuciach, przecież tak nie może być! Przykro mi bardzo, że Cię to spotkało :-(
W mojej klinice też musiałam wstać ok 15 min po punkcji, ubrać się, do gabinetu na krótką rozmowę, do kasy zapłacić i do domu... ale wszyscy byli bardzo mili, szczególnie anestezjolog i pielęgniarka anestezjologiczna, bałam się narkozy, czy się obudzę i w ogóle, wszystko mi objaśniali, wcześniej każdy się przedstawił, na sali była też młoda lekarka na stażu. Także poza tym, że nie dali mi poleżeć, to wspominam to dobrze.
Odpoczywaj teraz i myśl pozytywnie. Trzymam kciuki za Twoje Kropusie i za udany transfer :-)
 
A ja właśnie klapnęłam na dupie. Od rana na nogach. Szykuje obiad na jutro i sie zeszło. Poleze sobie z godzinkę i biorę się za ciasta. W planach tiramisu z mascarpone i tarta z kremem własnej roboty i owocami [emoji57][emoji57]
Kochane moje kumpelki, znacie jakis dobry A nie kosmicznie drogi krem do rąk?? Moje dłonie caly czas są bardzo suche, nie wspomnę o paskudnych skórkach przy paznokciach [emoji85][emoji85][emoji85]
 
A ja właśnie klapnęłam na dupie. Od rana na nogach. Szykuje obiad na jutro i sie zeszło. Poleze sobie z godzinkę i biorę się za ciasta. W planach tiramisu z mascarpone i tarta z kremem własnej roboty i owocami [emoji57][emoji57]
Kochane moje kumpelki, znacie jakis dobry A nie kosmicznie drogi krem do rąk?? Moje dłonie caly czas są bardzo suche, nie wspomnę o paskudnych skórkach przy paznokciach [emoji85][emoji85][emoji85]
Zwroc uwage, zeby mascarpone bylo z mleka pasteryzowanego [emoji6]
A z kremow to podobno Neutrogena jest najlepsza.
 
A u mnie dziś kotleciki z kurczakiem, serem żółtym, papryka i kukurydza [emoji1409]‍[emoji505]

IMG_1864.JPG
 
reklama
Hej dziewczyny, właśnie wróciłam z długiegooo spaceru i głowa teraz czysta.
Wczoraj wróciliśmy ok 20-tej, tyle godzin jazdy i na dodatek w deszczu to katastrofa.
Dla przypomnienia napiszę jakie miałam badania zrobione i Paśnik je wszystkie oglądał:
-kariotypy
-pakiet na trombofilię,
-te które się robi co pół roku w klinice- HIV, toksoplazmoza, różyczka itp
- amh
-pierdoły TSH, Lh, FSH, homocysteina, prolaktyna
Oglądał również wyniki laparoskopii i histeroskopi.
Lekarz fajny i konkretny, gdy powiedziałam że 4 transfery już miałam nieudane to powiedział dlaczego przyjechałam tak późno.
Zlecił dodatkowe badania na podstawie wywiadu; zrobiliśmy na miejscu te które są na paragonach. Jeden paragon jest męża (300zl) a ten większy mój. Jeszcze muszę zrobić IMK w 18-23 dni cyklu.
Wydaliśmy 1450 + dojdzie te IMK. I chyba nam za wizytę nie policzył bo nie widać na paragonach [emoji848].
Na wyniki mam czekać ok 4 tygodni a następną wizytę mam 26 marca. Dopiero po tej wizycie będzie wszystko wiadomo.

Gdy zobaczył skąd jesteśmy to się ucieszył, bo był w naszej miejscowości w wojsku [emoji3]. Ja mieszkam w Kaliszu pomorskim [emoji3]. Mówił że dobrze wspomina tamte czasy [emoji3].
Kurde, ktoś dobrnął do końca tego posta???
Nie widzę tych paragonów,na pewno Ci się dodały czy szukać w innym poście?
 
Do góry