Kto po in vitro?

[Kaarola1]

Chciałabym Was zapytac czy któraś z Was pochodziła do kriotransferu podczas kp? Córka 1.5 roku, myślę i marzę o drugim dziecku.

 

[Caro♤♤♤♤]

@fredka84 To ja też Cię tulisiam mocno. Ty masz to szczęście, że już za chwilę jedziesz do Docenta i będziesz w trakcie leczenia. Ja wczoraj dzwoniłam do Łodzi i obecnie terminy na kwiecień. Będę próbowała dzwonić codziennie bo jak pisałyście, często wizyty się zwalniają. Może spróbuje jeszcze wbić się wcześniej do Sydora do Katowic albo Krakowa. Robiłaś już może jakieś badania do Docenta? Masz jakiś trop?

@Caro♤♤♤♤ Mamy jeszcze cztery zarodki zamrożone, więc jest dobrze . Teraz tylko trzeba dobry plan opracować , pogłębić badania o do dzieła

No to masz tą samą sytuację co ja. Też mam 4. Ale muszę jakiś plan opracować, nie chcę ich marnować. Obecnie brak planu a do kwietnia chyba nie chcę czekać, jakieś parcie na dziecko mam. Już tyle czekam ;(

 

[Tasza]

Ale pycha[emoji3]a ja taka głodna, właśnie wróciłam do domu

U nas było to[emoji3]

Torcik z maślanego ciasta marchewkowego słodzony rodzynkami, z masą budyniową z miodem i przełożony drzemem z czarnej porzeczki z morwą[emoji3]

I maślane owsiane szpinakowe muffinki z żurawiną i skórką pomarańczową [emoji4][emoji39]

Wszystko rzekomo deliszys..

 

[Camilleka]

@Camilleka nie wiem co dalej Mamy jeszcze cztery zarodki więc jest po co walczyć . Tyle tylko, że u mnie zawsze bardzo cienkie endometrium, teraz transferowaliśmy przy 8mm. Chyba zanim zdecyduję się na kolejny transfer zbadam immunologię bo czytając Was widzę, że tu może być problem, poza wiekiem oczywiście bo ja startująca mamuśka po 40 tce

Ja tez miałam cienkie endometrium i lekarz dał mi właśnie ten gonal f małe dawki na poprawe, ale myśle ze dobry trop ta immunologia. Ja jestem właśnie po transferze i jeśli teraz się nie uda, chyba tez coś dobadam w tym kierunku.
Powodzenia

 

[Camilleka]

No to patrz[emoji4] dzisiaj mogę trochę pospamować[emoji4]Zobacz załącznik 1071548Zobacz załącznik 1071549Zobacz załącznik 1071550Zobacz załącznik 1071551Zobacz załącznik 1071552

Malutka jest cudowna, a Ty Tasza tak jestes podobna do mojej najlepszej przyjaciółki, ze jak pokazałam zdjęcie mężowi, to powiedział: Justyna?! i nawet wydaje mi się, ze z charakteru tez

 

[Camilleka]

Kawę piję i to dużo. Na dodatek z mlekiem bez laktozy ale walczę z tym. To ostatnia rzecz z grzechów do wyeliminowania po porodzie a zawsze szło mi to najgorzej. Na pewno nie widzę potrzeby jej eliminowania albo nie znam dobrych argumentów.

A co masz na myśli jeśli chodzi o marynowanie? Z reguły jakiś zestaw przypraw plus oliwa. Najczęściej piekę w rękawie, wtedy marynuje się nawet 2 3dni. Jak mięso do gulaszu to 1 2d. Rybę z reguły rano jeśli ma być na obiad lub kolację.

TE]
Tez tak marynuje. Ja uwielbiam czosnek, wiec muszę szczelnie zamykac, bo jedzie później w całej lodowce . Sama praktycznie nie jem, ale dla męża to podstawa. Dziś chyba tez trochę zjem, bo mimo ze staram się dobrze zastępować mięso, to nie chce sobie później wyrzucać, ze miałam przez to jakieś braki w ciąży, o ile się kropek zainstaluje oczywiście.
Ja jem za to dużo ryb, kasz, nasion, mąż się śmieje ze jak królik.
Jeśli chodzi o przyprawy, to lepiej samemu zrobić sobie taka vegete lub mieszanki przypraw niż kupować gotowe.
Tasza a powiedz coś więcej o kawie? Bo dla mnie to jest mega wyzwanie zrezygnować i tez gdzieś czytałam, ze nie jest to wcale konieczne, ale z umiarem. Dziś ustawiłam na taka słaba, ale właśnie zrobiłam sobie druga .

 

[Camilleka]

Cóż nadzieja ze już się udało a za chwile rozpacz ze chyba mnie potargało i to pewnie nadmiar hormonów robi mi sieczkę z mózgu. Także generalnie mam rollercoaster. Teraz siedzę w pracy i czuje ze już się zdzwigalam bo mnie podbrzusze cmi. Generalnie tak mnie wzdęło ze wyglądam jak ciążowa i ledwo strój roboczy założyłam. Także byle do weekendu

Tez mam takie uczucia. Co prawda transfer wczoraj, ale zamiast cieszyć się, to ja ciagle myśle o tym zarodku, co nie przeżył rozmrożenia i ze ten w brzuchu to już ostatni i raz mi się chce plakac, za chwile czuje się podle ze kropka skreślam na starcie, a za chwile znowu świat jest piękny, bo jestem po transferze. Chyba mi wali na glowe.
Uważaj na siebie w tej pracy, odpoczywaj jak najwiecej. Praca zawsze się znajdzie, jak będzie zdrowie!
Ja jutro tez już idę do pracy i obmyslam, co będę mówić klientkom które mam zapisane, ze nie potrzebują zabiegów z użyciem sprzętu, czyli różnych ultradźwięków, fal radiowych będę wszystkim nakładać kwasy owocowe jak leci
To wszystko niby teoretycznie można w ciąży wykonywać, ale jest ciągła niewiadoma w tej kwestii i nie będę na pewno ryzykować.

 

[@nadziejamooja;)]

No to masz tą samą sytuację co ja. Też mam 4. Ale muszę jakiś plan opracować, nie chcę ich marnować. Obecnie brak planu a do kwietnia chyba nie chcę czekać, jakieś parcie na dziecko mam. Już tyle czekam ;(

@Caro♤♤♤♤ nawet nie wiesz jakie ja mam parcie na dziecko. No i u mnie dochodzi jeszcze geriatryczny wiek mamuśki Będę dzwonić codziennie do Łodzi a w międzyczasie zrobię kilka badań . Trzymam mocno kciukaski za nas wszystkie

 

[Camilleka]

Ja jestem jeszcze przed myślę że będę miała transfer w przyszłym tygodniu.
Boję się bardzo bo jak każdy czekam na sukces.
Tobie życzę powodzenia. I trzymam kciuki.
Kiedy masz robić bete?

Dziękuje serdecznie
Ja mam zrobić betę 9 dni po transferze czyli licząc od dziś jako dzień 1 to wypadnie w przyszły piatek. Ostatnio zaczęłam krwawić dwa dni wcześniej i czułam ze nadchodzi okres. Dziewczyny pisały ze to może oznaczać i ciąże i okres, u mnie niestety to drugie. Teraz, jeśli nie zacznę krwawić wcześniej, to mam plan doczekać do tego piątku.

 

[@nadziejamooja;)]

Ja tez miałam cienkie endometrium i lekarz dał mi właśnie ten gonal f małe dawki na poprawe, ale myśle ze dobry trop ta immunologia. Ja jestem właśnie po transferze i jeśli teraz się nie uda, chyba tez coś dobadam w tym kierunku.
Powodzenia

@Camilleka dzięki za info. O dodatkowym gonalu na poprawę endometrium nie słyszałam . Próbowałam wszystkiego: wlewy z osocza, wlew z accofil , viagra dopochwowo , niewiele to pomogło bo endometrium do transferu nigdy nie było większe niż 8 mm. A u Ciebie jakie dawki gonal i przez ile dni? Jakie miałaś po tym endometrium ?