reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

No masz racje NIE UNIKNIONE. Samo zycie. Poczulam sie jak w sytuacji gdzie sa dwie kostki czekolady a chetnycj 3! I jak czestujaTY wyciagasz reke ale juz zabrakło😵 No i musisz zgrywac aktoreczke ;)
Ja tak się poczułam jak dzwoniłam do Salve żeby się do Paśnika zapisać na luty do Wawy... Właśnie tak jak z tymi kostkami czekolady😉Ale trudno. Jakoś to oswoisz. Wierzę, że na razie jest trudno. Ale jak się uda to będzie Ci zupełnie Lotto😘
 
reklama
😍😍😍tak moj tez mistrz bo on sadzi ze ma to w genach i mam sie uczyc:-) :) A ja wtedy udaje i z wami pisze:-D:-D:-DMysle ze on tez wie ale martwi sie o mnie. Ja to koziorozec, wiedzial co bral 😍
😂😂😂dobry sposob na odwrócenie uwagi. Wykorzystam to....😁
Na pewno sie martwi o Ciebie. Kocha cie . Jesteś jego najważniejsza osoba w zyciu. Spokojnie ochloniecie obydwoje i sie pogodzicie😉
Ja to mam problem z moim Lukaszem po alkoholu jak wyjdziemy do znajomych i chlopaki popija. Wracamy a on mi wpada w dół. Mowi ze nie ma rodziców ani dzieci i ze jest sam jak palec. A mi wtedy serce pęka 💔
 
Zobaczysz, minie kilka dni, oswoisz się z tą informacją i nie będzie tak bolało [emoji8].
Ja się kiepsko czuję, kicham od południa cały czas, nic nie boli i nie kłuje. Nie łudzę się zbytnio, bo przy ostatnim transferze było tak samo. Wyniki będą już ok południa, ale odczytam je o 15-tej jak już wszyscy skończą pracę i zostanę w biurze sama. Jutro muszę zostać w pracy do 17-tej aby odrobić to co się rano zwolnię
Kochana trzymam mocno kciuki za Ciebie ✊✊✊jutro bede z Tobą myslami❤
 
Słaby kontakt. Ona jest kier jakiejs siecowki i daaje radee. Ogolnie bardzo specyficzna osoba. Nie lubie takich.
Ona z pierwsszym lepszym poznanym czlowiekiem caluje sie na 3 razy i proponuje jajeczznice. Ja tak nie potrafie...
No jak jajecznicę proponuje to prawdziwa z niej menda [emoji23] Też bym nie lubiła bo wolę parówki na śniadanko [emoji23].
Po prostu to nie pokrewna dusza i już - a w takich wszystko nas denerwuje [emoji6]
 
Ale sie poklocilam z Łukaszem. Jak NIGDY!!! Moja bratowa oswiadczyla publicznie ze jest w ciazy... Ałajjjj to boli... Tescie szaleja z radosci.DOSŁOWNIE. Jak mam sobie dac z tym rade... Nikt poza ŁŁukaszem nawet na mnie nie zwrocil uwagi. Ja chyba oszaleje...
Ehh.. w zeszłym roku przeszłam to samo. Faceci są jacyś dziwni, mój też nie wiedział dlaczego płacze. Kazał się cieszyć ale ja nie potrafiłam. Do dziś jak jadę do nich to jestem sztywna jakbym kija od szczotki zjadła. Ale nic nie poradzimy, trzeba się z tym pogodzić :) Oswoisz się z myślą i będzie ok. Swoją drogą, mało byli delikatni, mogli to jakoś z mniejszymi fajerwerkami oznajmić ;(
 
😂😂😂dobry sposob na odwrócenie uwagi. Wykorzystam to....😁
Na pewno sie martwi o Ciebie. Kocha cie . Jesteś jego najważniejsza osoba w zyciu. Spokojnie ochloniecie obydwoje i sie pogodzicie😉
Ja to mam problem z moim Lukaszem po alkoholu jak wyjdziemy do znajomych i chlopaki popija. Wracamy a on mi wpada w dół. Mowi ze nie ma rodziców ani dzieci i ze jest sam jak palec. A mi wtedy serce pęka 💔
To ja bardziej wpadam w dol i mu tlumacze ze jakby mial inna to mialby dziecko. A on na to: A czy bylbym szcesliwy, Jak myslisz? No i sie zamykam. Kochamy sie ale dzisaj napraawde sie poklocilismy. A moze to emocje wychodza bo sie juz nie mieszczą?
 
Słaby kontakt. Ona jest kier jakiejs siecowki i daaje radee. Ogolnie bardzo specyficzna osoba. Nie lubie takich.
Ona z pierwsszym lepszym poznanym czlowiekiem caluje sie na 3 razy i proponuje jajeczznice. Ja tak nie potrafie...
No to rzeczywiście specyficzna z niej osoba. Tez tak nie umiem. Ja z moja szwagierka(zona brata mojego meza)tez sie kompletnie nie dogaduje. Oczernia mnie przed rodzina non stop. Opowiada ze to wszystko moja wina ze nie mozemy miec dzieci (znamy sie od dziecka)bo bralam tabletki antykoncepcyjne(twierdzac ze sie niby sie puszczalam) a ja nigdy tabletek nie bralam a moj maz byl moim drugim facetem w życiu . To dopiero su..a😡az szkoda slow.
A znow z mojego brata zona dogadujemy sie super. Bardzo nam kibicuje.Ciesze sie ze swoim dziecia to wspaniale wytłumaczyla. Oni tez kibicuja . Bardzo chca miec kuzynostwo(oni sa w wieku 13 i 14 lat) zawsze mowia ,, ciocia pamiętaj ty jesteśdla nas jak druga mama,, kocham ich i te slowa. Zawsze mówię ze mam dzieci ❤
 
Ale sie poklocilam z Łukaszem. Jak NIGDY!!! Moja bratowa oswiadczyla publicznie ze jest w ciazy... Ałajjjj to boli... Tescie szaleja z radosci.DOSŁOWNIE. Jak mam sobie dac z tym rade... Nikt poza ŁŁukaszem nawet na mnie nie zwrocil uwagi. Ja chyba oszaleje...
Oj trudna sytuacja jak nic! Kurczę to boli strasznie jak tak jest ze nikt nie zwraca uwagi na osoby mające problem z płodnością. To samo na życzeniach urodzinowych w świętach itp- życzę Ci dzieci albo noezlomne pytanie to kiedy możemy spodziewać się potomka???? A z drugiej strony wiem ze osoby które nie maja problemu z zajściem w ciąże tez się cieszą tylko są dla nas bezwzględne i to jest smutne!!! Nie musiała tego robić w Twoim towarzystwie !!! Przytulam!!
 
reklama
Ehh.. w zeszłym roku przeszłam to samo. Faceci są jacyś dziwni, mój też nie wiedział dlaczego płacze. Kazał się cieszyć ale ja nie potrafiłam. Do dziś jak jadę do nich to jestem sztywna jakbym kija od szczotki zjadła. Ale nic nie poradzimy, trzeba się z tym pogodzić :) Oswoisz się z myślą i będzie ok. Swoją drogą, mało byli delikatni, mogli to jakoś z mniejszymi fajerwerkami oznajmić ;(
:-D :-D :-D No ja dzisaj tez kija od szczoty polknelam. Ale chyba go musze wydalisc bo bylam niesprawiedliwa 😍 Trzeba pracowac nad swoim charakterkiem.
Tak mi Łukasz powiedziaal. Musze sie nad tym zastaanowic. Ale jak to mawiala Sarlet, JUTRO SIE NAD TYM ZASTANOWIE
 
Do góry