reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
8dpt. morfologie mam robić co trzy dni ale po wczorajszym spadku musiałam dzisiaj sprawdzić. A bete dzisiaj przy okazji bo progesteron robiłam bo wczoraj lutinus zabarwiony miałam, dzisiaj w sumie też.
Takie beżowe plamienia to pewnie od jakiegoś naczynka od aplikacji lutinusa.. Wiesz ja miałam silny krwotok i zarodek nadal był przy wysokiej becie więc u Ciebie nie wygląda to na nic groźnego bo beta ładnie rośnie :) Na tym etapie to chyba też może być po implantacji jeszcze...
 
@fredka84 u Ciebie dzis 4dpt..i jak sobie radzisz?
Hu....owo[emoji23].
Pamiętam jak niedawno komuś tu na forum radziłam żeby wcale nie zwracać uwagi na pseudo objawy....A teraz ja się u siebie doszukuję [emoji23]. Miało być na lajcie, a codziennie o tym myślę, i nic nie czuję, żadnych objawów... Tylko piersi wielkie balony, ale to już takie miałam przed transferem.
A mam sobie zrobić w poniedziałek też progesteron? Bo ja go nigdy nie badam[emoji848]
 
Hu....owo[emoji23].
Pamiętam jak niedawno komuś tu na forum radziłam żeby wcale nie zwracać uwagi na pseudo objawy....A teraz ja się u siebie doszukuję [emoji23]. Miało być na lajcie, a codziennie o tym myślę, i nic nie czuję, żadnych objawów... Tylko piersi wielkie balony, ale to już takie miałam przed transferem.
A mam sobie zrobić w poniedziałek też progesteron? Bo ja go nigdy nie badam[emoji848]
U mnie właśnie pierwszą iskierka nadziei na powodzenie bylmpoziom progesteronu w 4dpt bo wywaliło mi na 92ng/ml gdzie nigdy przy poprzednich transferach ani przed ani po transferze nie miałam powyżej 20. Ale nie wiem jak u Ciebie jest o jakie miałaś wcześniej wartości :)
 
U mnie właśnie pierwszą iskierka nadziei na powodzenie bylmpoziom progesteronu w 4dpt bo wywaliło mi na 92ng/ml gdzie nigdy przy poprzednich transferach ani przed ani po transferze nie miałam powyżej 20. Ale nie wiem jak u Ciebie jest o jakie miałaś wcześniej wartości :)
Mi klinika wcale nie zleca badań progesteronu, dopiero tutaj wyczytałam że Wy robicie. Mi każą tylko betę po 10-12 dniach i finito
 
Hu....owo[emoji23].
Pamiętam jak niedawno komuś tu na forum radziłam żeby wcale nie zwracać uwagi na pseudo objawy....A teraz ja się u siebie doszukuję [emoji23]. Miało być na lajcie, a codziennie o tym myślę, i nic nie czuję, żadnych objawów... Tylko piersi wielkie balony, ale to już takie miałam przed transferem.
A mam sobie zrobić w poniedziałek też progesteron? Bo ja go nigdy nie badam[emoji848]
Trzymam ✊✊za poniedziałek.
Ja po kazdym z transferow zawsze miałam inne objawy. I nawet przy tych pozytywnych betach(4×) za każdym razem inaczej się czułam. Tylko beta tak naprawdę powie prawdę.
 
Mi klinika wcale nie zleca badań progesteronu, dopiero tutaj wyczytałam że Wy robicie. Mi każą tylko betę po 10-12 dniach i finito
To jeśli nie masz odniesienia jak u Ciebie wygląda progesteron przed czy po transferze to chyba nie ma większego sensu :) jedynie co możesz kontrolnie zrobić, ponieważ po transferze dobrze jest jeśli progesteron utrzymuje się na poziomie ok 20 lub więcej, jak będzie mniej to możesz zwiększyć dawki leków :)
 
Wiesz co mała ilość bo mieć ale 5 mln morfologia nie pamiętam musiałabym sprawdzić i też robiliśmy dna plemników i kiepsko wyszli ale nie podam Ci teraz dokładnych liczb
Być może ze względu na duża fragmentację dna plemników lekarz zaleca badanie zarodków. Trudno powiedzieć skoro nie znamy dokładnych wyników ale chyba lekarz nie naciągał by was na dodatkowe koszty związane z badaniem zarodków jeśli nie byłoby takiej potrzeby. Tutaj na forum nikomu nie zalecono takich badań bez konkretnych wskazań. Jak będziesz na wizycie to zapytaj konkretnie z jakiego powodu proponują diagnostykę. Narazie jesteś w trakcie stymulacji a badanie przeprowadza się na blastocystach także spokojnie masz jeszcze czas żeby przemyśleć czy chcecie te badania wykonać na zarodkach
 
reklama
Mi klinika wcale nie zleca badań progesteronu, dopiero tutaj wyczytałam że Wy robicie. Mi każą tylko betę po 10-12 dniach i finito
U mnie jest tak samo. Nic sie nie martw bedzie dobrze. Jestem pewna ze predzej czy pozniej bedziesz w ciazy. Ale teraz mysl o swoim kropeczku napewno tam sobie grzecznie siedzi i i slicznie po pamusi sie usmiecha ;)
 
Do góry