Riddikulus
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2017
- Postów
- 588
Hej babeczki.
Mam już wyniki histero. N84.0 - polip trzonu macicy. Cżyczę któraś z was miała coś takiego? Jak mialyscie leczone? Dr Google mowi ze leczy się to albo hormonami albo zabiegiem. Nie wiem co zrobić. Zastanawiam się cz nie powinnam wrócić do mojego starego dobrego dr czy zostać z nowym. Stary współpracuje z klinika w Gdańsku a nowy jeszcze szefem kliniki w Białymstoku. Na histero musiałam jechać do białego a to da mi 4h jazdy. Stary by mnie ogarnął na miejscu. Mam do niego 100000% zaufania ale no mnie prowadzi i nie wiem czy dorzeczu wyjdę na zmianie. Ale jeśli nowy będzie mnie lecżył to pewnie w Białymstoku i będę zdania tylko na siebie. Mąż nie dojedzie.
Z resztą ostatnio z mężem nie umiem gadać. Coś jak w tym memie: jak kobieta krzyczy to znaczy ze jej zależy. Gorzej jak milczy.
Dziewczyny poradzcie coś, bo mnie to badziewie boli. Potrafi mnie nagły ból złapać po chwili jest trochę krwi na wkladce. Miała któraś z was coś takiego?
Mam już wyniki histero. N84.0 - polip trzonu macicy. Cżyczę któraś z was miała coś takiego? Jak mialyscie leczone? Dr Google mowi ze leczy się to albo hormonami albo zabiegiem. Nie wiem co zrobić. Zastanawiam się cz nie powinnam wrócić do mojego starego dobrego dr czy zostać z nowym. Stary współpracuje z klinika w Gdańsku a nowy jeszcze szefem kliniki w Białymstoku. Na histero musiałam jechać do białego a to da mi 4h jazdy. Stary by mnie ogarnął na miejscu. Mam do niego 100000% zaufania ale no mnie prowadzi i nie wiem czy dorzeczu wyjdę na zmianie. Ale jeśli nowy będzie mnie lecżył to pewnie w Białymstoku i będę zdania tylko na siebie. Mąż nie dojedzie.
Z resztą ostatnio z mężem nie umiem gadać. Coś jak w tym memie: jak kobieta krzyczy to znaczy ze jej zależy. Gorzej jak milczy.
Dziewczyny poradzcie coś, bo mnie to badziewie boli. Potrafi mnie nagły ból złapać po chwili jest trochę krwi na wkladce. Miała któraś z was coś takiego?