reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ściskam Cię mocno i łączę się w bólu .Nas to spotkało tydzień temu .Dzidzi serduszko zatrzymało się w 8 t3d, a dowiedzieliśmy się w 10 t 2 d. Szok,ból nie do opisania .Staram się jakoś pozbierać ,ale jest tak cholernie ciężko...musimy być silne i się nie poddawać!! Zobaczysz i do nas w końcu uśmiechnie się los [emoji8][emoji8]

Boze tak mi przykro [emoji45] przytulam z całych sił...
PrzeprasZam ze pytam ale czy dowiedziałaś się o tym przy okazji wizyty czy towarzyszyło temu jakieś krwawienie które by wskazywało na to ze coś się stało ?
 
@fredka84 kochanie dzisiaj bede konczyć 1 sezon 13 powodów :) No beznadziejny ten Twoj lekarz dałabym mu popalic. Ja swojego uwielbiam i on tez mnie chyba lubi ale to juz chyba pisałam :) Jezdzisz ze swoim mezem na wizyty? Ja zawsze sama na takie normalne bo Łukasz nie ma czasu :)
Jestem dzisiaj tak konkretnie z siebie zadowolona. Poszłam wczoraj spac po 1 :eek:, wstałam o 5 rano, o 6 juz byłam na siłce, o 8 w pracy. I tam mi sie udało klpenąć dłuuuugo wypacowywany projekt. Tak sie ciesze :-D Teraz juz bedzie troche luzniej w pracy. O 18 przychodzi po mnie Łukasz i idziemy na zakupy bo musze dzisiaj juz cos zaplanowac na jutro do jedzenia. Inaczej bede miala ochote na wszystko jak nie zjem o odpowiedniej godzinie :) Chcialabym pospac teraz te 8 godzin bo to jak wyczytalam tez ma wplyw na IO. Normalnie w moim zyciu wszystko sie krecie teraz wokoł IO i czy mam PCOS. A juz było normalniej, lepiej. Chce, zeby juz było po tej stymulacji. wtedy bede myslec innaczej :)
Ja mam okazję tylko wieczorem poćwiczyć. A dzisiaj jadę na basen juuuupii[emoji3]
 
Bajka była piękna, ale finał tragiczny. Powtórka z tamtego roku. Najpierw łzy szczęścia teraz łzy bólu. Właśnie jestem po usg okazało się że serce przestało bić to już koniec. Zalamalam się całkowicie. To było moje ostatnie podejście. Znikam. Powodzenia Wam życzę.
Strasznie mi przykro...
 
reklama
Rzeczywiście w diagnostyce bez skierowania, a powiedzcie mi jaka glukozę? Bo pani pytała czy 50-tke, czy 75-tke[emoji23] a ja bladego pojęcia nie mam

IMG_1786.JPG


Ja miałam taka
 
Do góry