reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Ja mam luxmed w pakiecie z pracy, tam mam swojego ginekologa, do którego chodziłam zanim poszłam do kliniki. I z nim uzgodnilam, że idę do kliniki. Jak dostałam listę badań z kliniki to przyszłam do niego z tą listą, żeby mi dał skierowanie na badania, więc on mi na to wszystko co było w pakiecie dał skierowanie.
Potem jak byłam w ciąży to ten lekarz mi ją prowadził, wiedział co przeszłam i jak panikowalam i biegalam co 2 tyg na usg to mnie po prostu przyjmował. I on mi dawał recepty na heparyne i luteine z refundacja. Naprawdę super lekarz.

Duża oszczędność $
Badania, które nie były na pakiet robiłam w alabie bo wychodziło mi taniej niż w klinice (pakiety kupowane przez internet często są w promocji).
Niestety wydajemy tyle $ na procedurę, że trzeba szukać oszczędności tam gdzie się da...

Tak masz racje , jeśli jest możliwość to trzeba korzystać . Ja jeszcze kupe kasy wydaje na endo stad decyzja o pakiecie medycznym bo lepiej płacić składkę i robić badania i korzystać jeszcze z opcji innych lekarzy .
 
reklama
Tak masz racje , jeśli jest możliwość to trzeba korzystać . Ja jeszcze kupe kasy wydaje na endo stad decyzja o pakiecie medycznym bo lepiej płacić składkę i robić badania i korzystać jeszcze z opcji innych lekarzy .

Ja też chodziłam do endo ale to już poza pakietem, bo babka mnie przygotowywała do transferu kiedy w ostatnim momencie mi tsh skoczylo i trzeba było szybko zbijać. Potem już u niej w ciąży raz w miesiącu 120 zł wizyta + badania, bo trochę bałam się zmieniać w trakcie jak ona mnie cały czas prowadziła. Więc bierz endo z pakietu już teraz, żeby potem mieć tego samego lekarza.
 
Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty 😍 😍 😍

💓💓💓Trzymamy kciuki za wgryzanie się Kropków w nowe 9 miesięczne domki Mamuś✊✊✊

Ruszamy do boju po nasze szczęścia.
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą 💙💙💙Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!

Shake it up baby, twist and shout 💙💙💙
Będzie sie działo 👍👍👍

Skontrolujcie kalendarz i uzupełnijcie pod linkiem:
Link do: Kalendarz


"Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Masz zainstalowaną aplikację ""Arkusze Google""?"
Jeśli nie - zrób to!
Sklep Play -> wyszukaj arkusze google -> zainstaluj -> po zainstalowaniu otwórz kalendarz

2020-01-08 @Czarna1985 - wizyta u dc Pasnika
2020-01-09 @Dakita30 - kontrola wyników badań
2020-01-09 @Pola0702 - BETA
2020-01-09 @Justi55 - USG ciążowe
2020-01-09 @sandra777.12 - USG
2020-01-10 Camilleka - wizyta przed transferem
2020-01-10 @Natalia377 - USG ciążowe
2020-01-10 @Artemida90 - USG przed crio
2020-01-12 @Aduś16 - wizyta u gina - pecherzykowe
2020-01-13 @Dakita30 - Łódź szczepienia
2020-01-13 @Tasza - wizyta w klinice
2020-01-13 @cikulinka - wizyta kontrolna przed transferem
2020-01-14 @Liliana87 - wizyta w klinice chyba sprawdzanie endo
2020-01-17 @Olusja1987 - USG - podglądanie jajek
2020-01-17 @cikulinka - traansfer
2020-01-17 @Dakita30 - wizyta kontrolna USG
2020-01-21 @goffa13 - wizyta u lekarza prowadzącego
2020-01-23 @Netiaskitchen - USG - podglądanie jajek
2020-01-23 @nadzieja xxx - prenatalne
2020-02-02 @Apola - USG genetyczne
2020-02-05 @Konstancja27 - temin prorodu❤
2020-02-10 @agulla84 - wizyta u dc Paśnika
2020-02-10 @AleAle27 - termin produ❤
2020-02-20 @Sterlicja - USG połówkowe
2020-02-27 @Netiaskitchen - wizyta u dc Pasnika
2020-05-27 @goffa13 -termin porodu❤
2020-06-08 @Gość gość ANNA - termin porodu❤
2020-06-08 @nieagatka - termin porodu❤
2020-07-02 @Sterlicja - termin porodu❤
2020-07-08 @Apola - termin porodu❤
2020-08-03 @Justi55 - termin porodu ❤


@Czarna1985 nasza kochana wojowniczko 😍 dzisiaj poznasz wybitnego człowieka, który napewno poprowadzi Cie do upragnionego szczęścia.
❤Poprosimy o zdanie relacji z wizyty.

Miłego dnia 💋💋💋💋❤❤❤
 
Dziekuje, jestes kochana ze starasz sie mnie pocieszac. Bardo sie ciesze z Twojego cudu. Ja jednak jestem przerazona tym Moim AMH bo ponad 9 to strasznie duzo jak na moj wiek. Niespotkalam jeszcze dziewczyny, ktora by miala podobny do mnie wynik. Tutaj piszą o AMH na poziomie 4 i PCOS. Tak wiec moj przypadek jest jakis wybitny. Nie dziwie sie teraz ze w trojke sie musieli konsultowac w mojej sprawie :( Jak bym mogła to bym odała kazdej z niskim AMH po troche :) Dziwne jest to ze ja nie mam objawów PCOS. Fatk jest kilka pecherzykow na jajnikach ale nikt z learzy nie powiedzial ze to PCOS (podejrzenia ok), ale nic pewnego. Nigdy nie ialam tradziku, nie jestem otyla, nie mm nadmiernego owłosienia, cykle mam ostatnio jak w zegarku ale insulinoopornosc, włosy mi zaczely troche ostatnio wypadac, no i wczesniej mialam problem z owulacja. Tak sie tym przejełam na przykładzie @Netiaskitchen ze jej spadało i to jest prawidłowe a mi idzie w gore, ze nie jestem w stanie o niczym innym myslec. Poczytałam wczoraj oczywiście do 2 w nocy i sie okazuje, ze jak jest duzo takich pecherzykow to powinny one byc oczyszcone z jajnikow. Nie wiem co to za zabieg. Bo i nnaczej to fakt ze zdarza sie ze sa one słabszej jakości, a ja wlasnia o ta jakosc walcze bo maz nasienie ma piekne. I nie ma na to innego leku jak zmiana trybu zycia i metformina. Ja i tak juz daje z siebie naprawde wszystko 😭 i nie wiem co bym mogła wiecej zrobic 😰 In vitro mi chyba nawet nie pomoze :angry: przepraszam ale musialam sie wyzalic, bo przeciez nikt inny tego nie rozumie. Juz chcialam wczoraj o 11 wieczorem dzwonic do mojego D i go meczyc ale maz mi nie pozwolil i kazal grzecznie czekac do wizyty.
 
Cześć dziewczyny. Szykuje się do 2 próby teraz do criotransferu. 1 transfer zarodka świeżego miałam 20.12 ale niestety po chwilowej wielkiej radości z powodu wzrostu hcg nastąpiła spadek i nic z tego nie wyszło. Chce podejść na cyklu naturalnym bo owulacji do tej pory miałam prawidłowe. Czy przy cyklach naturalnych czeka się na owulacji i transfer wykonuje się kiedy? Tzn jest to np dzień 5 po owulacji bo tyle mają zarodki?
Czy któraś z Was na cyklu naturalnym odniosła sukces bo się denerwuje czy to ma sens.
Ja podchodzilam na cyklu naturalnym i się udało. Teraz śledzie sobie w domku jeszcze z malutkim brzuszkiem 😊 jeżeli masz zarodki z 5 doby to transfer będziesz miała 5 dni po owulacji. W dniu transferu badalam progresteron, miałam dość niski bo około 10 więc przez tydzień gralam luteine i to były jedyne leki jakie wzięłam. Trzymam kciuki za Ciebie ✊
 
Dziekuje, jestes kochana ze starasz sie mnie pocieszac. Bardo sie ciesze z Twojego cudu. Ja jednak jestem przerazona tym Moim AMH bo ponad 9 to strasznie duzo jak na moj wiek. Niespotkalam jeszcze dziewczyny, ktora by miala podobny do mnie wynik. Tutaj piszą o AMH na poziomie 4 i PCOS. Tak wiec moj przypadek jest jakis wybitny. Nie dziwie sie teraz ze w trojke sie musieli konsultowac w mojej sprawie :( Jak bym mogła to bym odała kazdej z niskim AMH po troche :) Dziwne jest to ze ja nie mam objawów PCOS. Fatk jest kilka pecherzykow na jajnikach ale nikt z learzy nie powiedzial ze to PCOS (podejrzenia ok), ale nic pewnego. Nigdy nie ialam tradziku, nie jestem otyla, nie mm nadmiernego owłosienia, cykle mam ostatnio jak w zegarku ale insulinoopornosc, włosy mi zaczely troche ostatnio wypadac, no i wczesniej mialam problem z owulacja. Tak sie tym przejełam na przykładzie @Netiaskitchen ze jej spadało i to jest prawidłowe a mi idzie w gore, ze nie jestem w stanie o niczym innym myslec. Poczytałam wczoraj oczywiście do 2 w nocy i sie okazuje, ze jak jest duzo takich pecherzykow to powinny one byc oczyszcone z jajnikow. Nie wiem co to za zabieg. Bo i nnaczej to fakt ze zdarza sie ze sa one słabszej jakości, a ja wlasnia o ta jakosc walcze bo maz nasienie ma piekne. I nie ma na to innego leku jak zmiana trybu zycia i metformina. Ja i tak juz daje z siebie naprawde wszystko 😭 i nie wiem co bym mogła wiecej zrobic 😰 In vitro mi chyba nawet nie pomoze :angry: przepraszam ale musialam sie wyzalic, bo przeciez nikt inny tego nie rozumie. Juz chcialam wczoraj o 11 wieczorem dzwonic do mojego D i go meczyc ale maz mi nie pozwolil i kazal grzecznie czekac do wizyty.
Ja mialam amh prawie 8 do tego insulinoopornosc. Slyszalam o tym zabiegu. To takie przebijanie pecherzykow w jajniku i to tez zmniejsza rezerwe. Ja tego nigdy nie zrobilam. In vitro udalo mi sue za pierwszym razem. Moim zdaniem nie ma reguły, czesto to kwestia szczęścia a dwa immunologia. Jestem na tym forum ok 3 lat i uwierz były gorsze "przypadki" kilkadziesiat transferów i sa z nich ciążę. Takze tylko wola walki, nie poddawanie się a cel zostanie osiągnięty.
 
Ok czyli idziemy w leb w leb ;) ja zrobilam rano badania i wzielam tabsa po ;) mam nadzieje ze to nic nie zaburzy. Powodzenia i owocnej stymulacji ;*
Nooo dużo nas teraz będzie 😁 zawsze raźniej 😀
Ile czasu masz brać tabletki? Ja mam brać 14 dni antykoncepcje i później dwa tygodnie zastrzyki (chyba😅) to moje pierwsze podejście i nie wiem czy dobrze zrozumiałam, muszę dopytać dokładnie 20-tego mam wizytę ☺️
 
Ja mialam amh prawie 8 do tego insulinoopornosc. Slyszalam o tym zabiegu. To takie przebijanie pecherzykow w jajniku i to tez zmniejsza rezerwe. Ja tego nigdy nie zrobilam. In vitro udalo mi sue za pierwszym razem. Moim zdaniem nie ma reguły, czesto to kwestia szczęścia a dwa immunologia. Jestem na tym forum ok 3 lat i uwierz były gorsze "przypadki" kilkadziesiat transferów i sa z nich ciążę. Takze tylko wola walki, nie poddawanie się a cel zostanie osiągnięty.
Dziekuje ze sie odezwałas ❤ ❤ ❤ a jakim szłas protokołem i ile było dobrych komorek?
U mnie o tyle dziwne ze ja ma przy tym AMH ładne FSH bo 4,5 wiec w normie :) Napisała tez do mnie dziewczyna, ktora pisała ze była tez naforum kiedyś @Biedroneczka83, ktora miala chyba podobnie i tez jej sie udalo ale ona miała straszliwa hiperstymulacje :(
 
Dziekuje, jestes kochana ze starasz sie mnie pocieszac. Bardo sie ciesze z Twojego cudu. Ja jednak jestem przerazona tym Moim AMH bo ponad 9 to strasznie duzo jak na moj wiek. Niespotkalam jeszcze dziewczyny, ktora by miala podobny do mnie wynik. Tutaj piszą o AMH na poziomie 4 i PCOS. Tak wiec moj przypadek jest jakis wybitny. Nie dziwie sie teraz ze w trojke sie musieli konsultowac w mojej sprawie :( Jak bym mogła to bym odała kazdej z niskim AMH po troche :) Dziwne jest to ze ja nie mam objawów PCOS. Fatk jest kilka pecherzykow na jajnikach ale nikt z learzy nie powiedzial ze to PCOS (podejrzenia ok), ale nic pewnego. Nigdy nie ialam tradziku, nie jestem otyla, nie mm nadmiernego owłosienia, cykle mam ostatnio jak w zegarku ale insulinoopornosc, włosy mi zaczely troche ostatnio wypadac, no i wczesniej mialam problem z owulacja. Tak sie tym przejełam na przykładzie @Netiaskitchen ze jej spadało i to jest prawidłowe a mi idzie w gore, ze nie jestem w stanie o niczym innym myslec. Poczytałam wczoraj oczywiście do 2 w nocy i sie okazuje, ze jak jest duzo takich pecherzykow to powinny one byc oczyszcone z jajnikow. Nie wiem co to za zabieg. Bo i nnaczej to fakt ze zdarza sie ze sa one słabszej jakości, a ja wlasnia o ta jakosc walcze bo maz nasienie ma piekne. I nie ma na to innego leku jak zmiana trybu zycia i metformina. Ja i tak juz daje z siebie naprawde wszystko 😭 i nie wiem co bym mogła wiecej zrobic 😰 In vitro mi chyba nawet nie pomoze :angry: przepraszam ale musialam sie wyzalic, bo przeciez nikt inny tego nie rozumie. Juz chcialam wczoraj o 11 wieczorem dzwonic do mojego D i go meczyc ale maz mi nie pozwolil i kazal grzecznie czekac do wizyty.
Kochana dziś jest ten gorszy dzień. Wszystko widzisz w czarnych barwach, nie wierzysz już w nic ale może jutro albo za tydzień znów nabierzesz siły do walki. Są różne metody poprawienia jakości komórek tak jak tu dziewczyny często piszą. 😘 najgorsze w naszym przypadku jest czekanie ... ale trzeba czekać na nasze szczęście. Od 3 lat przeczesuje wszystkie fora na temat niepłodności i można tam znaleźć mnóstwo historii które zakończyły się CUDEM i to dosłownie bo po 4-5 procedurach in vitro nagle naturalne ciąże a nawet 2. Przy niedrożności jajowodów naturalna ciąża, nawet z pojedynczymi plemnikami w nasieniu naturalne ciąże się zdarzają i to wcale nie rzadko !! Kochana wiem co przezywasz bo każda z nas w większym lub mniejszym stopniu odczuwa te same emocje i z tym na codzień walczymy. Ale mimo wszystko bądź dobrej myśli !! Jak już będziesz miała maleństwo w brzuszku ( a na pewno tak będzie !!) to będziesz czytała te swoje dawne posty i śmiała się co za czarne myśli chodziły ci po głowie. 😉😉
Mnie codziennie podnoszą na duchu wiadomości dziewczyn którym się udało ! I trzymam się tego szczęśliwego scenariusza, choć czasem są dni z płaczem do poduszki.
 
reklama
Dziewczyny!!nadal nie mogę uwierzyć i poplakuje.. Udało się! Oba serduszka bija.. Strach nadal jest bo do 12 tyg daleka droga.. Ale przedstawiam wam nasze małe szczęścia ❤️ cuda się zdarzają warto walczyć to się naprawdę udaje!!
 

Załączniki

  • IMG_20200108_103156.jpg
    IMG_20200108_103156.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 108
Do góry