Kto po in vitro?

[Camilleka]

Cześć dziewczyny, ja już po weryfikacji . Naliczyli 15 jajec , 2 się narazie nie nadają. Bardzo się ucieszyłam w pierwszej stymulacji miałam tylko 3. W czwartek kolejna wizyta i w sobotę punkcja. Mam pytanko ilu dniowe powinno być nasienie do punkcji ?? Jak myślicie. U nas wskazaniem do ivf słabe wyniki, mała ilość

My mamy ten sam problem, lekarz kazał poczekać 3 dni żeby były w formie

 

[Pola0702]

Pieciodniowy 2BC

Ja 3 stycznia miałam transfer blastki 2BB. W czwartek zrobię pierwsza weryfikacje bety ale już mam czarne myśli...że tym razem znowu nie wyjdzie

 

[Camilleka]

Dziękuję za wsparcie, niestety znów nic nie drgnęło jednak bóle po transferze nic nie znaczyły. Nie mam więcej mrożaczków, więc będziemy zaczynać od nowa. Dobrze, że na 29.01. umówiłam wizytę do dr Paśnika. Jak znajdę trochę więcej siły to poprzeglądam Wasze wcześniejsze wpisy jakie badania warto zrobić przed wizytą u niego i poczytam coś o tej krzywej cukrowej, bo nigdy nie robiłam. Na jutro zaplanowałam też wizytę u swojego dr z kliniki, żeby opracować jakiś plan, bo tylko to jakoś trzyma mnie na powierzchni. Nie wiem czemu los nas tak doświadcza

Przykro mi kochana, który to był transfer?

 

[mary.m]

No właśnie też ich wzięłam pod uwagę. Wahałam się bo najkrócej są w Krakowie ale ogólnie inne filie są już dłużej. Zadzwoniłam do nich i porozmawiałam sobie z panią recepcjonistką / pielęgniarką. Nie rejestrowałam się bo nie mają długich terminów, maksymalnie 2 tygodnie a my musimy przynajmniej 2 miesiące przerwy zrobić bo w skarbonce 0zł[emoji6].
Mają fajną opcję, pakiet 2+1 za 13900 zł.
Jak wyjdzie za pierwszym razem to zwracają 3900, jak za drugim to opłata pozostaje a jak nie wyjdzie za drugim, to trzeci jest gratis. Wydaje się to być rozsądne, zwłaszcza, że wszystko jest w cenie, włącznie z wszystkimi wizytami, badaniami podstawowymi do procedury typu wymazy, hormony itp.

Masz jakieś doświadczenie z nimi?

No wiem, że wiek działa na niekorzyść ale czasu się nie cofnie[emoji17].
Pocieszam się AMH na poziomie 2,5 i sporo młodszym narzeczonym[emoji6][emoji16].

Ja też się na nich zdecydowałam, głównie ze względu na ten program i zależało mi na dobrym specjaliście, wcześniej uciekliśmy z Macierzyństwa. Minus jest taki, że lekarz prowadzący przyjmuje najczęściej raz w tygodniu, jeśli zależy Ci na wizycie u konkretnej osoby, trzeba czasem przejechać się do Katowic. Na szczęście to nie jest daleko, a w razie potrzeby dr kierował mnie ze wskazaniami do innego lekarza, który akurat był w Krakowie. Plusem jest to, że wszystkie wizyty w trakcie całego programu są w cenie - jak ostatnio patrzyłam to wydałabym na same wizyty masę pieniędzy, a będę podchodzić dopiero do drugiej stymulacji. W cenie też badania progesteronu, estradiolu, 2x beta po transferze. Wymazy i badania przed punkcją płaciłam dodatkowo. Dodatkowo płatne jest mrożenie zarodków, hodowla zarodków do 5 doby (to trochę minus jak dla mnie, bo w innych klinikach to standard). Pierwszy transfer po punkcji był w cenie, kolejne transfery płatne. Ogólnie póki co dla mnie na plus, mam zaufanie do lekarza, wiem, że zajmuje się też trudnymi przypadkami (dr Mer.cik, widziałam, że kilka dziewczyn z forum do niego chodzi), mam nadzieję, że nam pomoże

 

[Aneczka85_01]

Estradiol z dzisiaj 330 progesteron 0,17 przy 5 zastrzyku dobrze ? Jestem taka wkurzona tymi 3 pęcherzami ze niewiem sama . Ale z drugiej strony boje się hiperki

 

[Aneczka85_01]

Ja miałam gonal f i orgalutran przy stymulacji, ale z grubsza, to jeden jest na produkcje komórek, a drugi żeby te dojrzałe nie pękły za wcześnie, mi lekarz kazał robić o tej samej porze, jeden z jednej, drugi z drugiej strony brzucha. Orgalutran trochę boli po zastrzyku, bardziej piecze co jest normalne, także się nie przejmuj. Wstrzykuj bardzo powoli i później przyłóż gaze mocno nasączona alkoholem, szybciej przejdzie, ale poleż z 10 min [emoji6]

Dziękuje Ci za info . A powiedz mi jak z tym kątem ma być 45 czy 90?

 

[mary.m]

Przykro mi kochana, który to był transfer?

Drugi i drugi raz beta nie drgnęła nawet :/

 

[Camilleka]

Dziękuje Ci za info . A powiedz mi jak z tym kątem ma być 45 czy 90?

Ja robiłam pod katem 90, postaraj się szybko wbić igle, bo są trochę grubsze i ciężej się wbijają.

 

[Camilleka]

Drugi i drugi raz beta nie drgnęła nawet :/

Bardzo mi przykro, większość z nas tutaj wie co czujesz. Ja jestem po pierwszym transferze i przygotowuje się do drugiego. Po pierwszym beta tez nie drgnela.
Daj sobie czas i walcz dzielnie dalej

 

[Aduś16]

Ja 3 stycznia miałam transfer blastki 2BB. W czwartek zrobię pierwsza weryfikacje bety ale już mam czarne myśli...że tym razem znowu nie wyjdzie

Ja po tym transferze myślę że morfologia zarodków to mniej ważny czynnik.. Ja na 6 transferow miałam tylko raz betę 0 a mialam transferowane zarodki od 1BB po 5AA.. u mnie chyba immunologia to był strzał w 10 bo po lekach od docenta pierwszy raz miałam tak wysoka betę i przyrosty. Nawet na początku ciąży z synem miałam złe przyrosty i dużo niższa betę wyjściową a był z blastki 5AA albo 4AB (były 2 podane)