reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Tak młodziutka wyszłas za mąż? To przeciez jeszcze dzieckiem byłas :-D:biggrin2:
:biggrin2: Musialas byc chyba strasznie zakochana... :)Tez bedziesz Mama :biggrin2: Juz jestes tak blisko :)

Ja brałam ślub w wieku 25 lat a meza poznałam jak miałam 21 hi hi

Ja 21 lat mąż 25
IMG_1770.JPG



Ja 25 mąż 30
IMG_1771.JPG


Ja 29 mąż 33
DSC_0604.JPG
 
reklama
A dziś też miałam śmieszną sytuację...
Byłam na spacerze z psami i co jakiś czas padał deszcz, ale twardo zrobiłam prawie 3km. Pod koniec spaceru kurtka była dość mokra i chyba jak ją wcześniej prałam to pralka źle wypłukała proszek. No i wracałam cała w białej pianie od tego proszku, kurtka czarna, piana biała, wyglądałam jakby mnie ptaki obsrały[emoji23]. Dobrze że w lesie byłam to nikt mnie nie widział [emoji23]
 
Mlodziutko to zaczęłam pracowac na siebie mając 16lat. Majac 19 poznałam męża i wyjechalismy do Irlandii,po 2 latach zareczyny i za kolejne 2lata ślub. Ponad 3lata mieszkalismy razem takze dobra szkola była co Nas czeka.
Moim zdaniem KAŻDA para myśląca o slubie powinna przemieszkac min 6miesiecy ze sobą,to by mniej rozwodów bylo.
Ale w Pl jak nie wyjedziesz do większego miasta i nie wynajmiesz mieszkania z narzeczonym to raczej kiepsko żeby się tescie zgodzili na wprowadzke przed ślubem z tego co obserwuje po swoich znajomych.
Jaka to niesprawiedliwość, ze musicie sie zmagac z nieplodnościa. @Laurka2019 baaardzzo baaaardzo mocno Ci kibicuje ✊✊✊ ko kurcze mis byc teraz dobrze. Myslisz ze powinnam wrocic i dalej brac DHEA z takim wysokim AMH?
@fredka84 a moze to dobry znak z tymi jajcami ?
 
Kuźwa, jajecznicę robiłam to cała patelnia mi spadła z kuchenki [emoji23][emoji23][emoji23]. A jakie piękne słowa leciały przy tym [emoji23]. Kot nie dał rady posprzątać, Lenka mi pomogła [emoji23].Zobacz załącznik 1064071
Introwertyku nasz kochany co to za tańce w kuchni odchodziły ze az patelnia na podłodze się znalazła?
 
Dziewczyny melduję się i ja w końcu.. Cały czas was Podczytuje ale po biochemicznej i 2 całkiem nieudanych transferach odeszłam trochę na bok(chociaż ciągle wszystkim dopingowalam i cieszyłam się każdym udanym transferem) dodawało to sił i nadzieję na to że się i u nas w końcu uda..i się chyba udało choć bardzo się nadal boję i nie umiem strachu pozbyć.. Ale pierwsze zdziwienie było w 11dpt beta na 787.. I myśli znów czy wszystko ok.. Po wczorajszym usg wiem że noszę dwa maluszki w brzuszku z tym że jeden jest mniejszy i zobaczymy czy będzie miał ochotę zostać też z nami.. Lekarz zapewnia że jest wszystko ok i że w śr zobaczymy serduszko lub serduszka i opuscimy klinikę.. Ale ja tak bardzo się boję że jeszcze może ten czar prysnie do tego w nocy nagle miałam dość silny ból brzucha.. Czy któraś z was też mocno pobolewal brzuch? Dziś jest ok ale jakoś ciągle myślę
 
A dziś też miałam śmieszną sytuację...
Byłam na spacerze z psami i co jakiś czas padał deszcz, ale twardo zrobiłam prawie 3km. Pod koniec spaceru kurtka była dość mokra i chyba jak ją wcześniej prałam to pralka źle wypłukała proszek. No i wracałam cała w białej pianie od tego proszku, kurtka czarna, piana biała, wyglądałam jakby mnie ptaki obsrały[emoji23]. Dobrze że w lesie byłam to nikt mnie nie widział [emoji23]
Ja dostałam od mojego znajomego płyn do płukania niemiecki i to koncentrat. Ostatnio musialam wyprac taki pled w kotrym spi moja niunia. Jak wracalismy ze swiat to go urzygala ;) Teraz niunia od pledy cala pachnie niebieskim lenorem. Ale dosłownie cała i tak intensywnie. Az mnie to drazni. Ale jej to chyba odpowiada. bo caly czas sie w niego cisnie. Ja sie denerwuje zeby nie dostała od tego jakiejs reakcji alergicznej. Ale nie ma takiej sily zeby jej ten kocyk gdzies przeniesc albo zabrac bo mi normalnie wyje nad uchem. Zwykły kundelek teraz ma juz 6 lat.
 
Właśnie tak [emoji12]. I w biurze siedzę z trzema dziewczynami z czego jedna to na maksa ekstrawertyk a my mega introwertyczki [emoji23]. I ta jedna kumpela trochę nas odintrowertycza[emoji23][emoji23][emoji23].
Ogólnie jesteśmy dobrymi koleżankami i wiecznie się z czegoś śmiejemy, czasami do ludzi wychodzę ale niezbyt lubię poznawać nowych ludzi bo się boję [emoji41]. Serio, tak mam i moje kumpele też. Ale jak już kogoś poznam to się z siebie śmieję że głupia jestem.
A tu na forum widzę, że jest dużo pokrewnych dusz... Ty napewno byłabyś moja kumpelą [emoji2]
No jak to :biggrin2: [emoji24] Fredka i introwertyk?
 
Dziewczyny melduję się i ja w końcu.. Cały czas was Podczytuje ale po biochemicznej i 2 całkiem nieudanych transferach odeszłam trochę na bok(chociaż ciągle wszystkim dopingowalam i cieszyłam się każdym udanym transferem) dodawało to sił i nadzieję na to że się i u nas w końcu uda..i się chyba udało choć bardzo się nadal boję i nie umiem strachu pozbyć.. Ale pierwsze zdziwienie było w 11dpt beta na 787.. I myśli znów czy wszystko ok.. Po wczorajszym usg wiem że noszę dwa maluszki w brzuszku z tym że jeden jest mniejszy i zobaczymy czy będzie miał ochotę zostać też z nami.. Lekarz zapewnia że jest wszystko ok i że w śr zobaczymy serduszko lub serduszka i opuscimy klinikę.. Ale ja tak bardzo się boję że jeszcze może ten czar prysnie do tego w nocy nagle miałam dość silny ból brzucha.. Czy któraś z was też mocno pobolewal brzuch? Dziś jest ok ale jakoś ciągle myślę
Super !! Gratuluje ;)
Ja jestem w 8 tc a mnie dalej pobolewa brzuch tak okresowo. Nie codziennie ale często ;) Trzeba jakoś „przeżyć” ten okres ;) ja tylko odliczam czas do końca pierwszego trymestru.
Wszystko będzie dobrze ! Tylko się teraz nie denerwuj 😘😊
 
reklama
Do góry