reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny dziś beta 35 w 7dpt, przyrost w 24h o niecałe 15, czyli wychodzi jakoś przyrost o 68% to niby ok ale chyba powinno być więcej? Powtarzam w czwartek bo wtedy mam wizytę u gina z Invicta, estradiol spadł do ponad 1600 a progesteron wzrósł do 54.6 więc chyba ok. Leukocyty po 2/3 accofilu ponad 43 tyś!
 
reklama
Dziewczyny dziś beta 35 w 7dpt, przyrost w 24h o niecałe 15, czyli wychodzi jakoś przyrost o 68% to niby ok ale chyba powinno być więcej? Powtarzam w czwartek bo wtedy mam wizytę u gina z Invicta, estradiol spadł do ponad 1600 a progesteron wzrósł do 54.6 więc chyba ok. Leukocyty po 2/3 accofilu ponad 43 tyś!
Dziewczyny to inne laboratorium Więc mogą być troszkę inne oznaczenia..
 
Dziewczyny dziś beta 35 w 7dpt, przyrost w 24h o niecałe 15, czyli wychodzi jakoś przyrost o 68% to niby ok ale chyba powinno być więcej? Powtarzam w czwartek bo wtedy mam wizytę u gina z Invicta, estradiol spadł do ponad 1600 a progesteron wzrósł do 54.6 więc chyba ok. Leukocyty po 2/3 accofilu ponad 43 tyś!

Zrobiłaś dość szybko kolejna wiec wydaje mi się w porządku. Po 48h byłaby wyższa. Jest dobrze i będzie dobrze [emoji7]
 
Dziewczyny dziś beta 35 w 7dpt, przyrost w 24h o niecałe 15, czyli wychodzi jakoś przyrost o 68% to niby ok ale chyba powinno być więcej? Powtarzam w czwartek bo wtedy mam wizytę u gina z Invicta, estradiol spadł do ponad 1600 a progesteron wzrósł do 54.6 więc chyba ok. Leukocyty po 2/3 accofilu ponad 43 tyś!
Yesss! [emoji8][emoji7][emoji5]
 
Nie wiem. Do tej pory zadaje sobie pytanie co bylo przyczyną ?!! Dla lekarzy bylam pewniakiem bo do tego byly tylko zatkane jajowody. Pozniej zaczely wychodzic babole jak IO. Ale ostatnio sie dowiedzialam na wizycie ze nie powinny one byc przyczyna tych wszystkich niepowodzen tylko ze wedlug niego zarodki były wadliwe genetycznie. Ale wszystkie? Przy takiej dobrej morfologii zarodka? No kutwa... cos mi tu nie gra.
No jak sama widzisz zycie weryfikuje zazwyczaj nasze plany. Ja chyba nigdy nie miałam nic tak jak sobie zaplanowałam.
Morfologia może być ok, nie wszystko wychodzi w testach. Pytali Cię o wady rozwojowe lub choroby w rodzinach twojej i męża?? Możecie mieć taką kombinację genów, że zarodki mają problem poza samym pgs. No chyba że immunologia i nie może się zagnieździć. Bo w sumie jeśli puste jajo to zrobiło to endo nie traktowało tego chyba jak zarodka? Nir wiem czy dobrze myślę.
 
Znam ten bol. U mnie corka i nie ma opcji, zeby sie na jakies imie zdecydowac, bo mamy z mezem zupelnie inne zdania na ten temat.
Małż się śmieje, że damy Adolf, bo mamy niemiecko brzmiące nazwisko. Oczywiście to żarcik, odpowiedziałam, że może jak kolejna będzie córka to Helga ;)😆
 
Morfologia może być ok, nie wszystko wychodzi w testach. Pytali Cię o wady rozwojowe lub choroby w rodzinach twojej i męża?? Możecie mieć taką kombinację genów, że zarodki mają problem poza samym pgs. No chyba że immunologia i nie może się zagnieździć. Bo w sumie jeśli puste jajo to zrobiło to endo nie traktowało tego chyba jak zarodka? Nir wiem czy dobrze myślę.
Pisałam juz wczesniej ze u nas w rodzinie nie ma takich chorob jak tez nie było problemow. Ja uslyszałam ze puste jajo to zle i błednie poloczone komorki w bardzo wczesnym stadium wiec chyba endo nie mialo z tym nic wspolnego i wlasnie dobrze zareagowało dlatego wlasnie powstał pecherzyk w macicy.
 
reklama
Do góry