Echh. Sorki, pomyliłam z przygotowaniami do transferuja już myślami w marcu jestem
Czyli w przygotowaniu do transferu można po lampce wina?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Echh. Sorki, pomyliłam z przygotowaniami do transferuja już myślami w marcu jestem
Taaaaa, niektórzy lekarze sami mówią by lampeczke wypićCzyli w przygotowaniu do transferu można po lampce wina?
23.01 prenatalneŻyczymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty[emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
Trzymamy kciuki za wgryzanie się Kropków w nowe 9 miesięczne domki Mamuś[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]
Ruszamy do boju po nasze szczęścia.
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!
Shake it up baby, twist and shout [emoji7][emoji7][emoji7]
Będzie sie działo [emoji106][emoji106][emoji106][emoji106][emoji106][emoji106][emoji106][emoji106]
Skontrolujcie kalendarz i uzupełnijcie pod linkiem:
Link do: Kalendarz
"Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Masz zainstalowaną aplikację ""Arkusze Google""?"
Jeśli nie - zrób to!
Sklep Play -> wyszukaj arkusze google -> zainstaluj -> po zainstalowaniu otwórz kalendarz
2019-12-28 @Alicja90 - kolejna wizyta w klinice
2019-12-30 @Breath_less - wizyta serduszkowa
2019-12-30 @Aduś16 - BETA
2020-01-07 @mary.m - BETA
2020-01-07 @Netiaskitchen - START PROCEDURY
2020-01-08 @Czarna1985 - wizyta u dc Paśnika
2020-01-09 @sandra777.12 - USG
2020-01-31 @fredka84 - wizyta u dc Pasnika
2020-02-05 @Konstancja27 - temin prorodu
2020-02-10 @AleAle27 - termin produ
2020-05-27 @goffa13 -termin porodu
2020-06-08 @Gość gość ANNA - termin porodu
2020-06-08 @nieagatka - termin porodu
2020-08-03 @Justi55 - termin porodu
@Alicja90 mocne [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji110] [emoji173] [emoji173] [emoji173] [emoji173] [emoji173] zeby wszystko poszło według Twojej myśli
Miłego dnia [emoji7][emoji7][emoji7][emoji182][emoji182][emoji182][emoji182][emoji182]
Tak dokładnie ja już niestety mam 40 lat a ostatnie podejście niby blastkinpiekne bo AA ale w PGS uszkodzone genetycznie. Wiec ostatnia szansa jest AK bo ja AZ moj mąż się noe godzi. No cóż ja zaczęliśmy się starać to na początku powiedzieliśmy sobie ze do końca mojego 40 roku zycia wiec do listopada mam czas. A walka od 2013 [emoji20]
Ooooo Ty juz wiesz , że córcia fajnie. Ja 2 stycznia mam wizytę na której się pewnie dowiem. Ja jeszcze ruchów nie czuję. Wcześniej czulam się dobrze, czasami lekko może słabiej czy senniej ale było spoko no i ewentualnie zapachy, a tydz przed świętami zaczęła dawać mi w kość głowa. Prawie codziennie do teraz mnie boli, a przed ciążą bardzo rzadko miałam bóle głowy. Cóż trzeba to przeżyć Życzę Ci w takim razie samych dobrych dniBede chyba umawiac sie na cc wiec pewnie bede rodzic wczesniej [emoji4]
Teraz juz super. Do konca 12tyg mnie mdlilo bardzo i ciagle robilo mi sie slabo. Teraz wszytsko minelo. Mam tez wrazenie od 3 dni, ze corcia zaczyna kopac, ale poki co nie jestem pewna.
A Ty?
Super, że wróciłaś [emoji8]. W grupie zawsze raźniej [emoji6]. Każda porażka bardzo boli i trzeba ją przetrawić na swój sposób [emoji853]Nie było mnie tutaj przez dobrych kilka tyg, bo po nieudanym 1 transferze w którym pokladalam takie nadzieje musiałam odreagować w ciszy. Ja właśnie czekam na okres, do końca tyg powinnam dostac i ruszam z kolejnym transferem, także będzie nas dwie [emoji846], a może i więcej? Kto jeszcze? [emoji16] Tez podchodzę inaczej, przy pierwszym brałam urlop, panikowałam, leżałam, teraz nie biorę urlopu i nawet nie zamierzam nikomu w pracy o tym mówić, żeby znowu nie tłumaczyć gdyby niestety nie wyszło, chociaż mam nadzieje oczywiście ze się uda [emoji846].
Dostałam bardzo małe dawki gonalu na poprawę endometrium i ovitrelle, już leżą spokojnie w lodowce [emoji14]
Mimo wszystko pozytywne myślenie [emoji110][emoji110][emoji110]Dziewczyny w końcu przyszedł okres. Wczoraj ruszyłam ze symulacją , pierwszy zastrzyk z menopuru przyjęty. Podchodzę do kolejnego transferu ale już jakoś bez entuzjazmu jak ostatnio.
Jakieś dobre rady ??
Ja w czasie stymulacji nie piłam. Uznałam, że jeśli chce dać szansę moim komorkom żeby były lepsze to nie będę nic pić. Przed transferem to już raczej spoko. Ale sylwester jest raz w roku, więc myślę że żaden dramat się nie stanie jak coś tam wypijeszPotem z kropkiem na pokładzie już nie będziesz pić przez kolejne prawie 9 mięsiecyA jeszcze zapytam czy wy przy stymulacji pozwalacie siebie na jakieś winko, piwko ??? Jutro sylwester
Ooooo Ty juz wiesz , że córcia fajnie. Ja 2 stycznia mam wizytę na której się pewnie dowiem. Ja jeszcze ruchów nie czuję. Wcześniej czulam się dobrze, czasami lekko może słabiej czy senniej ale było spoko no i ewentualnie zapachy, a tydz przed świętami zaczęła dawać mi w kość głowa. Prawie codziennie do teraz mnie boli, a przed ciążą bardzo rzadko miałam bóle głowy. Cóż trzeba to przeżyć Życzę Ci w takim razie samych dobrych dni
Witam w klubie. Też przed każdym transferem mówiłam coraz mniejszej ilości osób. Teraz o nowej procedurze wiedzą tylko moi rodzice. I tak na razie zostanie.Super, że wróciłaś [emoji8]. W grupie zawsze raźniej [emoji6]. Każda porażka bardzo boli i trzeba ją przetrawić na swój sposób [emoji853]
Ja też z każdym transferem mówię coraz mniejszej liczbie osób - a i tak jest ich mało.
Tylko, że ja jestem w trakcie przygotowań do 4 transferu, więc będę testować przed Tobą.
Powiem ci, że podchodzę do niego bez żadnej nadziei. To warunek mojego męża - żeby spróbować ostatni raz przed wizytą u Paśnika. A ja wiem, że pewnie i tak się nie uda i tylko mąż robi sobie nadzieję. Myślę, że Paśnik może mi pomóc [emoji17]