reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja sie za takiego uwazam. [emoji6]
I niestety spotkalam mase ludzi na swojej drodze, ktorzy wola zwierzeta niz ludzi i coz, nie po drodze mi z takim typem.
Upssssss🤭🤭🤭to o mnie😋😋😋ja zdecydowanie wolę psy niż ludzi-może dlatego, że od nikogo nie dostałam tak bezwarunkowej miłości, jak od mojej Suni🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️noo i dwa razy uratowała mnie życie-ale to zbyt długie historie. Zachowam na pobyt na l4😁😁😁
Mam nadzieję, że nam będzie po drodze Kochana, bo ludzi też lubię😘
 
reklama
Upssssss[emoji2960][emoji2960][emoji2960]to o mnie[emoji39][emoji39][emoji39]ja zdecydowanie wolę psy niż ludzi-może dlatego, że od nikogo nie dostałam tak bezwarunkowej miłości, jak od mojej Suni[emoji2368][emoji2368][emoji2368]noo i dwa razy uratowała mnie życie-ale to zbyt długie historie. Zachowam na pobyt na l4[emoji16][emoji16][emoji16]
Mam nadzieję, że nam będzie po drodze Kochana, bo ludzi też lubię[emoji8]
Spoko, ogarniemy, bo wydajesz sie byc wporzo [emoji16]
 
Rozumiem.. dobrze, że masz jakaś alternatywę. A na skracającą szyjkę nie dostaniesz zwolnienia ? Przecież to jest zagrożenie przedwczesnego porodu
Wiesz co nie wiem czy to jest alternatywa, wiem że ludzie tak robili ale czy ja z tego będę musiała / mogła korzystać nie wiem... Mam całą dokumentację odnośnie skracajacej się szyjki, pobytu w szpitalu, szwu założonego na CITO ale w Anglii to mogą uznać że to nic groznego, takie podejście.. Na zapas się nie martwię bo nawet nie wiem czy mi się transfer uda
 
A ja Kochane spadam spać 😊
Korzystam z dobrodziejstwa tych malutkich niepozornych magicznych tableteczek, co by nie było przepisanych przez lekarza (jeszcze tylko jutro). Prasowanie ledwo ruszone, taki dzień dziś był, ale za to akcja prezenty oficjalnie zakończona😊 Miłego wieczorku wszystkim😘😘😘
Czy Tobie też relanium nie zalecono tym razem? Mnie dziś lekarz powiedział że od niedawna nie dają już do transferu decyzja profesora... Właśnie myślę czy mam na własną rękę brać w dniach około transferu... A ja właśnie wspomagam się czerwonym wytrawnym na moje endo hahaha!
 
Wiesz co nie wiem czy to jest alternatywa, wiem że ludzie tak robili ale czy ja z tego będę musiała / mogła korzystać nie wiem... Mam całą dokumentację odnośnie skracajacej się szyjki, pobytu w szpitalu, szwu założonego na CITO ale w Anglii to mogą uznać że to nic groznego, takie podejście.. Na zapas się nie martwię bo nawet nie wiem czy mi się transfer uda
Czyli podobne podejście co tutaj..
trzymam kciuki za transfer a pózniej za dużo wolnego ✊🏻😊
 
Superrrrr👏👏👏👏
Kocham Cię za to baaaardzo🐶🐶🐶
Od razu widać, że szczęśliwy mega psiak i ileż miłości ma💓💓💓💓Wszystkiego co najlepsze dobra Duszyczko😘😘😘
Dziękuję, powiem szczerze, że nie wiem kto ma większe szczęście czy Pyza czy ja ☺️ to taki kontener emocji, że coś niesamowitego.
Wczoraj jak byliśmy w Łodzi, to została sama w mieszkaniu, nie było nas 15h i trzymała i siku i kupkę i nic nie zniszczyła, a cieszyła.sie jak wróciliśmy jakbyśmy zrobili jej najlepszą niespodziankę w życiu 😅
Chyba my staraczki to tak sobie część instynktu macierzyńskiego zastępujemy tymi zwierzakami 😊 to też fajna próba przed dzieckiem- zwłaszcza piesek, bo to obowiązki, spacery, wizyty u weterynarza, inne planowanie wakacji bo co z pieskiem itp itd o i tak. Ale ile bezwarunkowej miłości i ciepła tego się nie da opisać ♥️
 
reklama
Ja nie dawno wrocilam :) Tak wiec. Moj doktor tez jest za tym zeby zrobic długi protokol, od razu mi to zaproponował. Ale kazal mi dzisiaj zrobic badanie AMH i FSH i tak tez zrobiłam od razu w klinice. Akurat do 13 byłam jeszcze na czczo i mam 2 dc. Wyniki jutro. Powiedizal, ze jesli moje AMH nie spadło a ostatnio 1,5 roku temu miałam 7,4 to on sie nie podejmie długiego porotokołu bo to za duze ryzyko. Ale powinno cos spasc wiec wypisał mi juz recepte na tabletki antykoncepcyjne i jestem z nim jutro na tel. Jak mi da zielone swiatło to zaczynam z antykoncepcja przez 21 dni o ile dobrze zrozumiałam, pozniej jakies inne zastrzyki nie te co miałam na krotkim protokole przez 14 dni i dopierp punkcja. Jesli AMH nie zmalało to bedzie krotki protokol czyli czekam wtedy na kolejny cykl a o dziwo mam ostatnio jak w zegarku i jedzimy od razu ze stymulacja czyli wychodziło by w polowie stycznia. Tylko wyszłam troche zmartwion i troche mnie zaskoczył. Bo powiedział, ze jest za tym zeby zbadac zarodki, ze jesli bede ich iala cztery tak jak ostatnio to i tak sie bardziej opłaca niz te wszystkie transfery a i komfort psychiczny lepszy. Ale jak sobie pomyśle jaki jest koszt badania jednego zarodka a miała bym wszystkie zbadac to az mi sie słabo robi. Powiedzial ze insulinoopornosc nie mogła byc taka przyczyna tych wszystkch biochemi i pustego jaja tylko WEDŁUG NIEGO jak to podkreslil zarodki były wadliwe. No ale kurcze czy jest to mozliwe ze wszystkie cztery były wadliwe:angry:😭 Nie chce mi sie w to wierzyc.
Wiec nie wiem czy tej kasy nie wolala bym wydac na pasnika i poszerzona immunologie.
Naraie czekam na jutrejsze wyniki, sama jestem ciekawa jakie jest AMH.
No a pozniej oczywiscie były zakupy z moja mama :) @Fredka byłam w ikei i troche pierdół pokupiłam min. Woreczki strunowe do zamrazania, takie dwa pledy na naroznik bo moje dwa psiory zawsze musza na narozniku bo przeciez podłoga za twarda :) Obrus biały na stół i jakies pojemniczki na zywnosc. Ale byłam tez w H&M i tam tez kupiłam jakas koszule taka bardziej elegancką, łukaszowi mojemy komplet dresow bo uwielbia po domu i jak cos robi na dworze. On niestety nie biega :) kupiłam taka super czarna sukieneczke, krótka ogrodniczkową ;) No i poszłam jeszcze do superpharmy i tam swoj ulubiony podkład, serum i jakies pierdoły no i oczywiscie fortune zostawiłam w aptece :( prezenty juz mam wszystkie wiec dalam sobie spokoj. Weszłam do empiku i kupiłam sobie taka niezobowiazujaca, lekka ksiązkę DWANASCIE ZYCZEN. Teraz mam troche czasu to wieczorami mysle ze do wigilii przeczytam.
No i to wszystko. Miło było sie z nim spotkac, wysciskał mnie, pośmiał sie z moich skarpetek bo miałam w choinki. Zbadał a mam przeciez okres ;) ale w sumie taki lekki. Kazal dbac o sibie bo mu oczywiście opowiedziałam histoei z myciem okien w samym sweterku i o neurologu i o okuliscie. Wypytał sie o nazwiska i o leki jakie mam przepisane i wszystko zapisał w systemie.
 
Do góry