Dużo przeszłaś i mam nadzieję, że spełni się Twoje największe marzenie. Zresztą mam nadzieje, że wszystkim nam się uda. Mam takie same przemyślenia, chcę żyć normalnie i nie chcę odliczać czasu od jednej miesiączki do następnej. Czasami czuje się taka mniej wartościowa jako kobieta bo nie umiem zajść w ciąże. Oczywiście wiem, że to jest bzdura ale bywają te gorsze dni. W mojej pracy prócz mnie o ciąże starało się kilka koleżanek. Udało się im i oczywiście bardzo się ciesze ale smutno mi, że nam się nie udaje. Chyba największy smutek sprawił mi komentarz mojej "dobrej znajomej"która powiedziała za moimi plecami, że mi to na pewno długo jeszcze nie uda się mieć dziecka. Oczywiście się o tym dowiedziałam. Praca z samymi kobietami to udręka
....bywa, że żałuje, że powiedziałam pewnym osobom o tym, że się staramy.
*Przestaniecie odpisywać na to moje biadolenie