A między 8 a 9 to nie czasami homocysteina? Chyba że coś pomieszałam a to całkiem możliweCześć!!!
Optymalnie do starań między 8 a 9 jak mnie pamięć moja zawodna nie myli
reklama
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2019
- Postów
- 14
Dzięki za odpowiedź. Wizytę mam dopiero 10 stycznia.Cześć!!!
Optymalnie do starań między 8 a 9 jak mnie pamięć moja zawodna nie myli
Możliwe. Pamięć ma zawodnaA między 8 a 9 to nie czasami homocysteina? Chyba że coś pomieszałam a to całkiem możliwe
Wiem, że i to i to badałam a wyniki jakieś pooodobne miały być niech dziewczyny mnie naprostuja co bardziej na czasie w temacie są.
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Możliwe. Pamięć ma zawodna[emoji39][emoji39][emoji39]
Wiem, że i to i to badałam a wyniki jakieś pooodobne miały być [emoji848][emoji848][emoji848]niech dziewczyny mnie naprostuja co bardziej na czasie w temacie są.
Homocysteina chyba nie powinna być większa niż 6 [emoji23]
Doczytałam o prolaktynie, że norma od 6-25,wiec przyjmuje jak zawsze dla starających się ta najniższa granicę-to chyba nie jest tak tragicznie z mą pamieciąHomocysteina chyba nie powinna być większa niż 6 [emoji23]
Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
Doczytałam o prolaktynie, że norma od 6-25,wiec przyjmuje jak zawsze dla starających się ta najniższa granicę-to chyba nie jest tak tragicznie z mą pamiecią[emoji39][emoji39][emoji39]
Każda taka info jest na wagę złota , warto czasem przypominać parametry PRL , homocysteiny , tsh. Nie trzeba będzie pytać w postach . Moja PRL skacze sobie bo jestem nerwowa ale nic poza castagnusem nie mam brać by zbijać . Robiłam tez rezonans by wiedzieć czy wina tego tam gdzieś leży ale czysto .
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2019
- Postów
- 0
Ja dziś nie miałam czasu nawet zaglądnąć co tu się dzieje, pacjent za pacjentem.
Powiem Wam, że przez te leki- ich ilość, dawki od transferu mam takie jazdy rano i wieczorem- siedzę i mam wrażenie jakbym była po kilku głębszych, kręci mi się w głowie- nie powiem... Nawet przyjemne uczucie. Gorzej jak mam tak rano i mam wsiąść w samochód i jechać do pracy... I nastawienie tez- raz pozytywne, że ten progesteron na 92ng 4 dni po transferze to dobry znak, a dziś dół, że to pewnie wynik ovitrelle po transferze i wcale o niczym nie świadczy.
Powiem Wam, że przez te leki- ich ilość, dawki od transferu mam takie jazdy rano i wieczorem- siedzę i mam wrażenie jakbym była po kilku głębszych, kręci mi się w głowie- nie powiem... Nawet przyjemne uczucie. Gorzej jak mam tak rano i mam wsiąść w samochód i jechać do pracy... I nastawienie tez- raz pozytywne, że ten progesteron na 92ng 4 dni po transferze to dobry znak, a dziś dół, że to pewnie wynik ovitrelle po transferze i wcale o niczym nie świadczy.
Skarbulenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2019
- Postów
- 1 875
A mojej bratowej akurat pomogło w ciągu 3 dni dzięki spacerom, skakaniu na piłce i igraszkom z mężem urodziła córeczkęNie pociesze cię, ale wg mnie nic nie działa dopiero jak dzidzia będzie chciała wyjść to wtedy się zacznie, ale jak chcesz próbować to smialo:
- przytulanki z mezem
- spacery po 10 km dziennie
- wędrówki po schodach
- skakanie na piłce
- świeży ananas
- herbata z liści malin
- ostre jedzenie...
Urodzilam dopiero w 42 tygodniu
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Jeszcze niecałe 2 dni. Do piątku coraz bliżej. Dasz radę!!! Kciuki!!! Objawów nie interpretujęto już pewnie wieszJa dziś nie miałam czasu nawet zaglądnąć co tu się dzieje, pacjent za pacjentem.
Powiem Wam, że przez te leki- ich ilość, dawki od transferu mam takie jazdy rano i wieczorem- siedzę i mam wrażenie jakbym była po kilku głębszych, kręci mi się w głowie- nie powiem... Nawet przyjemne uczucie. Gorzej jak mam tak rano i mam wsiąść w samochód i jechać do pracy... I nastawienie tez- raz pozytywne, że ten progesteron na 92ng 4 dni po transferze to dobry znak, a dziś dół, że to pewnie wynik ovitrelle po transferze i wcale o niczym nie świadczy.
Ostatnia edycja:
reklama
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2019
- Postów
- 0
Dam radę, to już tylko formalność- co ma być to będzie, trzymam mocno kciuki za nas wszystkie.
Wierzę, że dopóki się nie poddaje dopóty jest nadzieja
Wierzę, że dopóki się nie poddaje dopóty jest nadzieja
Podziel się: