Według mnie homa 3 wskazuje na wysoką insulinoopornośc. Normy sa do 1, powyżej 2 juz jest zaawansowana.
Ja na twoim miejscu zrobiła bym krzywą choćby po to, żeby miec wynik na papierku i wykazać sie w klinice.
To jaka wybierzesz diete zalezy od tego jaki wynik chcesz otrzmac. Jesli nie stosujesz metforminy powinna to być dieta oparta o niskim indeksie glikemicznym. Śniadania proponuje białkowo tłuszczowe. Mało tam cukru a i tez długo utrzmują poziom sytości. Bo właśnie chodzi o to, żebyś miała jak najdłuższe przerwy miedzy posiłkami. Tutaj reguła piec małych posiłkow i wczesne sniadanie sie nie sprawdza. Z każdym posiłkiem masz dodatkowy wyrzut insuliny. Ja stosuje trzy posiłki ale do syta. Możesz jesc pozn kolacje ale wtedy śniadanie jedz pożniej. Miedzy posiłkami conajmniej 4 godziny przerwy. Możesz smarować masłem tutaj nie chodzi o ograniczenie tłuszczów tylko cukru. Mi najtrudniej jest ograniczyc nabiał. Patrzac na indeks w nabiale nie ma cukru ale powiinys mu go unikac. Najlpepiej jest kozie sery i pic kozie mleko. Jeśli chodzi o mąkę to tam masz najwiecej cukrów. Unikaj białej mąki jesli juz musisz zjedz ciemny chlebek. Nie jedz makaronów, ryżu, kaszy, ziemniaków, kukurydzy tam jest duzo skrobi. Jak musisz zamien je na brazowe. Czerwone wino odpada jesli musisz pij białe. Oólnie nie powinnysmy pic alkoholu ja sobie czasami pozwalam na białe wino (no bo ilez mozna
Ja pisze o swojej diecie, która sie sprawdza. Na owoce tez czasami sobie pozwalam ale to najczesciej sa np borówki i wszelkie cytrusowe np pomelo - jest genialne. Czesto jem takie jałowe posiłki np esencyjny rosól ale bez marchewki i makaronu. Za to dodaje zdrobnione gotowane mięsko i posypuje pietruszą a czaami surowy seler, lubie jak mi cos chrupie
Unikaj przetworzonych rzeczy. Jesli gotujesz to nie jedz takiego świezego ugotowanego a reczej odczekaj i przegotj drugi raz. Najlepiej jest upiec. Mozesz jesc mieso, jajka, warzywa ale nie wszystkie np dynia to bomba cukrow. Wszelkie strączkowe i liściaste. Ja jem duzo avocado, pieczarki, codziennie po 5 orzechow włoskich do kolacji tez swietna sprawa. Parówki ale wybieraj te czyste. Niestety w gotowych wedlinach tez jest duzo substancji słodzących. Pij MORWE BIAŁĄ !!!, pokrzywe, melise. Do tego dodawaj starty imbir - uwielbiam. Duzo wody. Odpadają wszelkiego rodzaju soki, cola itd. Jak pijesz herbatki owocowe patrz na skład. Ja jem duzo jajek nawet przepiorcze. Z jajek duzo mozesz zrobic. Ja jem na miekko, na twardo, jajecznica czysta, jajecznica na bekonie,jajecznica z pomidorami, omlet z pieczarkami
No duzo by tego wymieniac. Ogólnie to mozesz smacznie jesc i roznie sobie kombinowac. Ja gotuje tak zeby zjadł moj maz to co lubi a ja sobie poprostu nie dodaje roznych składnikow i zawsze prawie jemy to samo tylko ja bez wegli. Uwaga unikaj tez słoiczkow pasteryzowanych. One zawsze maja duzo cukrow np ogorki konserwowe.
Duuuuzzzo ruchu. To naprawde działa. Sprawdzałam na glukometrze.
Snikers, miod - no cos ty