reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ból piersi, ale to pewnie po końskiej dawce progesteronu 😉, a tak po za tym czasami coś zakłuje w podbrzuszu i nic po za tym. Wypatruje powiększającego się powoli brzucha ale na razie nic z tego 🙂
A ból piersi to ja też mam. Czasem mdłości i kilka razy zdążyło mi się wymiotować. Ból i klocie w brzuchu też. A ty jesteś który tc? Ja 10+6
 
A ból piersi to ja też mam. Czasem mdłości i kilka razy zdążyło mi się wymiotować. Ból i klocie w brzuchu też. A ty jesteś który tc? Ja 10+6
Równy tydzień mniej niż Ty 🙂9+6, a no tak zapomniałam zupełnie o mdłościach, które męczą cały czas, chociaż wydaje mi się że teraz już jakby troszkę mniej.
 
A ja dziś świruje.
Jestem 4dpt, objawów totalnie zero- przy poprzednich 5 transferach to jakieś kłucie w jajnikach raz na jakiś czas, a tu nic. Dziś poszłam zrobić kontrolnie estradiol i progesteron, estradiol mi spadł z 247 dzień przed transferem na 225pg/ml a progeseronu nie mam wyników i się denerwuje, ale pewnie też spadł. I tak przed transferem był niski bo 13.7 NG/ml i mam już siebie dość, chodzę zła, chce mi się płakać i jestem nie do wytrzymania :(
A co i ile bierzesz? Zwiekszałaś dawki po transferze? Objawy po transferowe to wg mnie można sobie w przysłowiowe buty wsadzić,wiec spokojnie 😘
 
reklama
Hormony: estrofem 3x1, lenzetto 2x2, duphaston 3x1, utrogestan dopochwowo 2-1-2, Progesteron besins doustnie 1-0-1, crinone dopochwowo na noc.
Oprócz tego encortolon 2-1-0, accofill 1/2 ampułki, fraxiparine 0.4, acard 75mg.
Na te 5 transferów to mam póki co największą armię leków, aż tyle nigdy nie miałam. Po transferze dołożyła mi lekarka besins doustnie.
No fakt, dużo tego😊duphaston nie wychodzi w badaniach. Poza tym reszta wygląda na spoko dawki. Jak się martwisz to dorzuć sobie estrofem (na 4x1). Ciekawe ile Ci prg wyjdzie. Jak nadal poniżej 20 to też bym coś zwiększyła. Napisz jak będziesz mieć wyniki. Transferowałaś blastkę czy 3dniowy?Na kiedy planujesz betę?
 
Do góry