reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny betujace jestem z wami wiem szczególnie co czujecie bo przeszłam to w tamtym tygodniu ...cb. ... wiecie na początku było cholernie ciężko ale walczę musze pomimo trudności jeszcze przed świętami chce zabrać kolejnego kropka .... szczesciarze pozytywnie zazdroszczę i nudnych 9 mies. I tak z innej beczki wiecie wczoraj zaczęła mi się malpa i było badzo gęsto i nadal jest a wy pisalyscie ze was płynie czy pomimo że bralam acard i heparyne to to możliwe ze tak gęsto i skompo normalnie powiem wam że może nie zrobilam dobrze ale walnelam sobie 2 kieliszki żeby mi trochę rozrzedzic pewnie zaraz zjebke dostanę kurde mam wyrzuty sumienia. ... czy któraś tak miała przy cb?
Na CB się nie znam, ale mój krótkoterminowy plan to ostatni kropek właśnie przed świętami. Będziemy zatem działać razem😊
 
reklama
Chcesz sie pochwalić planami czy jeszcze za wczesnie :)?
Mysle, ze dołki jeszcze moga wrocic i chyba twoj organizm stara sie sam ochronic przed stresem.
Może. Zobaczymy. Krótkoterminowo zabieramy ostatniego kropusia. Od razu, wg wyliczeń jeszcze przed świętami. Będzie co ma być. W pracy składam wniosek urlopowy na 2 miesiące (bo od stycznia kończy mi się macierzyński). Jak się nie uda z ostatnim kropkiem to zastanawiamy się nad zmianą kliniki i startujemy z nową procedurą od nowego roku, oby udało się wbić jakoś wtedy do wujka Jarka. Tak pokrótce wyglądają plany😊 Co myślicie?
 
Och, znam to aż za dobrze:( najgorszego było pierwsze 20 lat... i tak co 32-45 dni a jak jeszcze akurat torbiel mi pękła, to już kompletnie nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić, nie chodziłam do szkoły, opuszczałam zajęcia na uczelni, nie mogłam pracować, musiałam brać zwolnienie albo urlop :( ile ja się przez te cholerne okresy wymęczyłam, przekleństwo kobiet a bynajmniej moje...
I jakoś tak po 30-tce zaczęły mi się cykle skracać i teraz od kilku lat nam ok. 28 - 30-dniowe. Ledwo się jeden skończy i zaraz następny...
To ja też miałam dłuższe w tym przedziale. Po porodzie skracają się do 30dni.
 
Może. Zobaczymy. Krótkoterminowo zabieramy ostatniego kropusia. Od razu, wg wyliczeń jeszcze przed świętami. Będzie co ma być. W pracy składam wniosek urlopowy na 2 miesiące (bo od stycznia kończy mi się macierzyński). Jak się nie uda z ostatnim kropkiem to zastanawiamy się nad zmianą kliniki i startujemy z nową procedurą od nowego roku, oby udało się wbić jakoś wtedy do wujka Jarka. Tak pokrótce wyglądają plany😊 Co myślicie?
Myśle, ze nowy plan zawsz bardzo mobilizuje i pomaga stanąć na nogi :) Tego ci teraz właśnie potrzeba. Byłoby cudownie gdybye sie w tym roku jeszcze udalo ale jesli nie to bedziemy razem dzialac w styczniu :)
Ja przed czwartym transferem z ostatnim kropiekm zrobilam przerwe, zeby sie wlasnie dobadac ale jesli czujesz sie na silach TO DZIALAJ!!! Do boju maleńka :) zazdraszczam tego piwczora ;)
 
reklama
Na CB się nie znam, ale mój krótkoterminowy plan to ostatni kropek właśnie przed świętami. Będziemy zatem działać razem😊
będziemy same w kupie raźniej ja w czwartek jadę do kliniki zobaczymy pewnie zacznę estrofem brać i potem się zobaczy a właśnie słuchajcie prolutex będzie dopiero po nowym roku w aptece przy klinice u mnie ciekawa jestem co zrobią. ..... ja mam jedno opakowanie ale raczej nie wystarczy bo ostatnio z użyłam ponad 3 opakowania
 
Do góry