reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Mój brał juz całą masę suplementów łącznie z kwasem foliowym,cynkiem,selenem,omega3-6-9,wit C i E, profertil,androvit i jak ruch postępowy się zwiększył to ilość plemników spadła,jak żywotność się znów polepszyła to cos innego bylo gorzej,ale i tak morfologia ciągle 0% i tak juz od 7 lat :(

:( nie da się w żaden sposób poprawić wyników? Byliście u urologa? Może gdzieś tam jest problem?
 
reklama
my jestesmy najlepszym przykladem ze suplementy potrafia zdzialac cuda, na pierwszym spermiogramie meza morfologia wyszla 0 % ! po 3 miesiacach wskoczyla na 2% i 80 mln zolnierzykow. dziewczyny tutaj polecaja Profertil bodajzze, moj bral selen, cynk i moj kwas foliowy no i oczywiscie zadnej sauny, i dlugich kapieli

A jaka metoda mieliście ivf? I za którym razem się udało?
 
Cześć Dziewczyny. Jestem załamana.. 14.10.19 miałam krio transfer 5 dni owej blastocysta 2AA na sztucznym cyklu, czyli od pierwszego dc estrofem, 5 dni przed transferem dołączył progesteron. Testy wyszły pozytywnie, beta rosła tak jak powinna. Poszłam na usg 22dpt bo miałam delikatne brunatne plamienia. Na usg pęcherzyk regularny, prawidłowo umiejscowiony. Nic więcej nawet pęcherzyka żółtkowego nie było... No i się zaczęła nerwówka.. Na kolejne usg poszłam 26dpt mając nadzieję, że chociaż żółtkowy się pojawił.. Nic z tego.. Kolejne usg za tydzień ale Pani dr powiedziała, że nie jest dobrze bo żółtkowy już powinien być. Napiszcie proszę jak się liczy tygodnie ciąży po transferze na cyklu sztucznym bezowulacyjnym? Czy mogę jeszcze mieć nadzieję pomimo słów Pani dr??

Ilość dni po transferze + wiek zarodka + 14 dni. W twoim wypadku 27 + 5 +14= 6t3d
W 26 dniu po transferze blastocysty powinno być widać chociaż zarodek, często też jest już serduszko. Polecam pójść do innego lekarza na konsultacje, bo często dużo zależy od sprzętu.
U mnie serduszko było 6t1d, więc niestety nastaw się na niezbyt dobre wiadomości :( :( :(
 
Ilość dni po transferze + wiek zarodka + 14 dni. W twoim wypadku 27 + 5 +14= 6t3d
W 26 dniu po transferze blastocysty powinno być widać chociaż zarodek, często też jest już serduszko. Polecam pójść do innego lekarza na konsultacje, bo często dużo zależy od sprzętu.
U mnie serduszko było 6t1d, więc niestety nastaw się na niezbyt dobre wiadomości :( :( :(
Dziękuję za odpowiedź. W poprzedniej ciąży też w 6t i 1d widzieliśmy już serduszko łudziłam się, że może to, że cykl bezowulacyjnym jakoś inaczej się liczy.. No nie mam już nadziei..
 
reklama
Cześć Dziewczyny. Jestem załamana.. 14.10.19 miałam krio transfer 5 dni owej blastocysta 2AA na sztucznym cyklu, czyli od pierwszego dc estrofem, 5 dni przed transferem dołączył progesteron. Testy wyszły pozytywnie, beta rosła tak jak powinna. Poszłam na usg 22dpt bo miałam delikatne brunatne plamienia. Na usg pęcherzyk regularny, prawidłowo umiejscowiony. Nic więcej nawet pęcherzyka żółtkowego nie było... No i się zaczęła nerwówka.. Na kolejne usg poszłam 26dpt mając nadzieję, że chociaż żółtkowy się pojawił.. Nic z tego.. Kolejne usg za tydzień ale Pani dr powiedziała, że nie jest dobrze bo żółtkowy już powinien być. Napiszcie proszę jak się liczy tygodnie ciąży po transferze na cyklu sztucznym bezowulacyjnym? Czy mogę jeszcze mieć nadzieję pomimo słów Pani dr??
U mnie w 23 dpt było już serduszko więc u ciebie nie wygląda to dobrze wiadomo że trzeba powtórzyć usg.Trzymaj sie
 
Do góry