Nie, nie badałam.. nawet nie wiem jak się za to zabrać i co najpierw zrobić..
Przed chwilą oddzwonił lekarz. Kazał odatawić wszystkie leki za wyj.encortonu, zmiejszyc go do 0.5 tabl dziennie przez 7 dni i mozna sie szykowac do nastepnego transferu, wtedy od 2dc brac esteofem 2x1 i stawic sie w klinice miedzy 14 a 16dc.. jak powiedzialam,ze nie wiem czy chcce tak od razu, ze zostaly nam tylko dwa zarodki,ze moze warto cos dobadac, zrobic.. to powiedzial,ze mozna sie nad tym zastanowic i zrobic histeroskopie ze strechingiem przed nastepnym transferem, wtedy poczekac na okres po odstawieniu, potem na nastepny i stawic sie 2dc w klinice i omowic dalsze dzialanie.. ale wtedy wypadloby to jakos w grudniu a oni w kkinice w grudnii nie robia takich zabiwgow.. czyli wyszloby po nowym roku... powiedzialam,ze musze sie sama z tym dzis przespac.. co ja mam robic??? Ryzykować 3 transfer?? Bylam pewna,ze w czerwcu zeszlego roku robili mi histeroakopie ale patrze na wypis a tam tylko laparoskopia... chyba uzbieramy pieniadze i po nowym roku zrobimy ta histeroskopie najpierw.. kurde , nie czulam zeby mi doradzil, sama musialam zapytac ;( tak strasznie mi ciezko i tak bardzo to boli ;(