inka26- my również jesteśmy pacjentami Prezesa M. mam trochę żal, że za pierwszym razem zignorowano TSH=8,91 przed transferem, przy 2-gim podejściu sama zbiłam je do 1,19. Nigdy mi też nie kazali zbadać AMH, sama sobie to zrobiłam, ale już po 2stymulacji. Lekarze się tylko zastanawiali dlaczego tak mało komórek dojrzewa. Jeśli chodzi o traktowanie, to cały czas wszyscy byli życzliwi i sympatyczny, nie odczuliśmy różnicy po zapłaceniu.
Zmieniliśmy klinikę na Gyncentrum, byliśmy w pt. na 1 wizycie, zobaczymy co dalej...
Zmieniliśmy klinikę na Gyncentrum, byliśmy w pt. na 1 wizycie, zobaczymy co dalej...