reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

To ja jeszcze dorzucę trzy grosze. Ja mam wlaśnie zamrozone 3 komorki jajowe i sprawdzałam teraz opcję jak to zrobić, żeby je zapłodnić żeby uniknać kolejnej stymulacji. Okazuje sie jednak ze w Invicta samo zaplodnienie odmrozonych komorek jajowych plus badania itp wychodzi kosztowo bardzo podobnie jak pelna normalna procedura...okolo 9tys... Brzmi kosmicznie i nielogicznie ale tak jest niestety przynajmniej tam gdzie my się leczymy... czyli zupelnie nie oplaca się zapładniać samych zamrozonych komórek jajowych, lepiej już przejść kolejną procedurę i te komorki dołozyc do puli pozyskanych nowych komorek. No bo wiadomo, że wydawanie 9 tys na 3 odmrożone komorki z ktorych może nie być nawet jednego zarodka to strata kasy
Że taka kosmiczna cena to nie wiedziałam, chciałam tylko napisać, że w razie co jest taka opcja... jeśli dobrze pamiętam to @ilmenau ma dziecko właśnie z mrożonych komórek...
Z tego co widzę to i moja i Twoja klinika ma kosmiczne ceny... może w innych trochę taniej to wychodzi... no i jak juz to lepiej jak jest więcej tych komórek mrożonych biorąc pod uwagę że słabo się rozmrazaja...
 
reklama
Może masz racje , ze to po stymulacji .. ale w końcu będą to kontrolować .. a moje okolice 4 przed stymulacjami tez już bylo za wysokie do zajścia w ciąże ..przyjmuje się , ze powinno być niższe niż 2,5 jeśli kobieta planuje zostać mama

Wiem ze powinno być max 2,5 bo dlatego u mnie tak długo trwało przygotowanie do invitro właśnie przez za wysokie tsh, 3 miesiące zbijalam zeby było prawidłowe. Tez zaczynałam od 25mg, niestety tu boja się zwiększać hormony na tzw pałe tylko dokładają po 25mg ja takim sposobem doszłam do 100mg i taki mam kontynuowany
 
Mocne kciuki ,za wszystkie co dalej walcza♡ wszystkie ktorym sie udalo,oby donosic zdrowo do konca i dalej bez komplikacji ,zeby pozniej bylo♡ a tym co sie nie udalo sercem jestem z Wami i wierze ,ze napewno nie dlugo sie uda♡. U mnie kiepsko z samopoczuciem, cieszylam sie bo na 3 objawy ciazowe jak reka odjąl a jak wrocilo to z nasileniem. W zoladku mam ochydnie co chwila go zasysa i czuje mdlosci,podjadam skorki z chleba bo sa neutralne,nie pachna itd ale później zwracam . Wczoraj meczylam sie do 24.00. Rano juz mialam kolo siebie wiaderko. Utrudnia to funkcjonowanie ,wyszlam kupic na obiad i myslalam ze uciekne ze sklepu i bede szukac gdzie moge sie wyheftac. Lekarz na to ,ze ciaza to takie uroki,stracilam 2 kg,pociesza ,ze po 3 mies piwinno to nasilenie minac. Jestem jakos w 9 tyg. Leki zas mam nakazane brac przez 2 tyg a potem powoli odstawiac....moze te leki tak dzialaja nie wiem. Cycy cale w zylach ale wydaje mi sie ,ze nie rosna ani nie bola nic. Bolaly tylko zaraz po transwerze. Dla dzidzia zniose wszystko i kazdego snia dziekuje za niego ale ledwo funkcjonuje. Wykanczaja mnie te wymioty i nie pomaga imbir ani nic
Niestety ja do 5 miesiąca wymioty dzień w dzień :) juz 6 i czasami się zdarzy:/ Imbir nic nie pomagał
 
reklama
Do góry