Powiem Ci moja droga bardzo dużo o tym czytałam i w skrócie jest to pic na wodę, fotomontaż. Złogi Ci się nie zrobią, możesz przyjmować 10000 jednostek na 1 kg masy ciała (nie, nie pomyliłam się). Jest to informacja z książki dla studentów medycyny z lat 80. Ponieważ teraz 2000 to „wystarczająco”. A jeżeli ktoś ma za niską wit D, która steruje Ok 3 tys genów to ta dawka nie podniesie Ci jej za żadne skarby. Oczywiście należy ją spożywać z tłuszczami i z wit K2MK7. Dla przykładu- kobieta karmiąca piersią powinna spożywać min 10000 dziennie, w takim wypadku przekazuje dziecku 1000 dziennie, czyli nie za mało, nie za dużo