Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

OlaMaKota1234 pisze:
Na sztycznyn nie bylam wiec nie mam porownania. Na naturalnym wizyte mialam 2 dni przed planowana owulacja estradiol 134, LH 8, progesteron 0,1. Dostalam zastrzyk ovitrelle na kopejny dzien na godz. 20 i od razu unowili mnie na transfer na 5 dni po planowanej owulacji. W dniu transferru nikt juz mi nic nie badal ale na wizycie przedowulacyjnej mialam lekki stretching aby wywolac tzw stan zapalny i aby macica byla lepiej ukrwiona. Dzien przed transferem zaczelam brac prolutex 1x, duphaston 2x, encorton 5mg dziennie. I tak oto wynik pozytywny :) lekarz powiedziala ze jesli ktos ma problem z progesteronem, to koniecznie trzeba prolutex bo nie ma niczego innego skuteczniejszego. W przyszla srode mam wizyte serduszkowa :)
Kliknij żeby rozwinąć...
Wszystkim dziękuję za odpowiedź. Proszę tylko jeszcze powiedzcie czy lekarz wam sam zaproponował cykl naturalny czy wy chcialyscie? Ja odniosłam wrażenie że mój to tak niechętnie na to przystał.Pytalam czy może przewiduje jakiś problem u mnie, ale powiedział że da radę.
 
reklama
Pójdźka pisze:
Wszystkim dziękuję za odpowiedź. Proszę tylko jeszcze powiedzcie czy lekarz wam sam zaproponował cykl naturalny czy wy chcialyscie? Ja odniosłam wrażenie że mój to tak niechętnie na to przystał.Pytalam czy może przewiduje jakiś problem u mnie, ale powiedział że da radę.
Kliknij żeby rozwinąć...
Moja Pani doktor stwierdzila ze na natualnym jest "naturalniej" i ze najpierw bedziemy probowac tak a jesli nie wyjda dwa razy to wtedy na sztucznym. Trudno stwierdzic, ktory lepszy. Jednym sie udaje na sztucznyn drugim na naturalnym :) jak nie wychodzi to warto probowac innych rozwiazan :)
 
Tak was czytam i czytam, jesteśmy zdecydowani na in vitro . Za tydzień mam wizytę w klinice zeby omówić co i jak dokładnie . Myśle jeszcze nad jedna IUI..

Wy tez robilyscie przed in vitro badania typu zespół antyfosfolipidowy , komórki nk ?

Chce się zabezpieczyć przed procedura czy czasem niema jakiś powodów dla których nie zachodzę albo zachodzę w nieprawidłowa ciąże .
 
Aneczka85_01 pisze:
Tak was czytam i czytam, jesteśmy zdecydowani na in vitro . Za tydzień mam wizytę w klinice zeby omówić co i jak dokładnie . Myśle jeszcze nad jedna IUI..

Wy tez robilyscie przed in vitro badania typu zespół antyfosfolipidowy , komórki nk ?

Chce się zabezpieczyć przed procedura czy czasem niema jakiś powodów dla których nie zachodzę albo zachodzę w nieprawidłowa ciąże .
Kliknij żeby rozwinąć...
A czy robilas juz droznosc jajowodow ?
 
Pójdźka pisze:
Wszystkim dziękuję za odpowiedź. Proszę tylko jeszcze powiedzcie czy lekarz wam sam zaproponował cykl naturalny czy wy chcialyscie? Ja odniosłam wrażenie że mój to tak niechętnie na to przystał.Pytalam czy może przewiduje jakiś problem u mnie, ale powiedział że da radę.
Kliknij żeby rozwinąć...
U mnie pozwolił mi wybrać, chyba wolał sztuczny, ale w związku z tym że u mnie nie ma stwierdzonych problemów oraz miałam słabo rokujacy zarodek i swirujena hormonach to się zgodził na naturalny.
Aneczka85_01 pisze:
Tak was czytam i czytam, jesteśmy zdecydowani na in vitro . Za tydzień mam wizytę w klinice zeby omówić co i jak dokładnie . Myśle jeszcze nad jedna IUI..

Wy tez robilyscie przed in vitro badania typu zespół antyfosfolipidowy , komórki nk ?

Chce się zabezpieczyć przed procedura czy czasem niema jakiś powodów dla których nie zachodzę albo zachodzę w nieprawidłowa ciąże .
Kliknij żeby rozwinąć...
W zależności jaki problen macie, czy masz owulacyjne cykle i czy Twoj facet ma dobre nasienie. Ja nie robiłam zespołu antyfosfolipidowego, nk, immunologii.
Z mężem mielismy bardzo dużo zrobione kariotyp, cftr, azf, rozyczke, cmv, to o, różne hormony, posiewy itd ale u nas jets duży problem z nasieniem.
 
Sterlicja pisze:
U mnie pozwolił mi wybrać, chyba wolał sztuczny, ale w związku z tym że u mnie nie ma stwierdzonych problemów oraz miałam słabo rokujacy zarodek i swirujena hormonach to się zgodził na naturalny.

W zależności jaki problen macie, czy masz owulacyjne cykle i czy Twoj facet ma dobre nasienie. Ja nie robiłam zespołu antyfosfolipidowego, nk, immunologii.
Z mężem mielismy bardzo dużo zrobione kariotyp, cftr, azf, rozyczke, cmv, to o, różne hormony, posiewy itd ale u nas jets duży problem z nasieniem.
Kliknij żeby rozwinąć...

U nas nie ma problemu z nasieniem ani owulacja . Tez mamy porobione badania ale nie robiliśmy cftr ani azf.
 
reklama
Aneczka85_01 pisze:
A dlaczego zdecydowałaś się na in vitro ? Co było powodem ze nie szło naturalnie ?
Kliknij żeby rozwinąć...
Zrobilam laparoskopie i okazało się ze mam endometrioze:/ ale czy to ona przeszkadzała nie wiem.
Poprostu lekarz mi powiedział leczymy ja czy staramy się o ivf? ( wyciszylam ja przez rok i nadal nic )Przeliczylam koszta i wszystkie za i przeciw...Wybór był prosty Zostać mama jak najszybciej :)
 
Do góry