reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Witam
Wiele lat tutaj nie zaglądałam, bo mój starszy syn ma 5,5 roku. Moje pierwsze in vitro odbyło się w novum w 2012 r, a potem były jeszcze 4 transfery. Ostatni szcześliwy.
Potem był cud - czyli ciąża naturalna i młodszy syn.

A teraz... zmieniłam klinikę i jestem po 2 ICSI, drugi transfer 2 blastocyst (1AA i 2AA ) odbył się 11.10. Mimo, że był to mój juz 6 transfer w życiu to jak widac z emocji spać po nocach nie mogę. Wczoraj zrobiłam betę, nawet nie wiem po co... Wynik 12,1 to raczej pozostałość po ovitrelle. Aż mnie kusi dzisiaj zrobić ponownie.

Czasami mam wrażenie, że pewne emocje będą zawsze takie same, bez względu na ilość posiadanych dzieci i liczby procedur czy transferów.
 
reklama
Witam
Wiele lat tutaj nie zaglądałam, bo mój starszy syn ma 5,5 roku. Moje pierwsze in vitro odbyło się w novum w 2012 r, a potem były jeszcze 4 transfery. Ostatni szcześliwy.
Potem był cud - czyli ciąża naturalna i młodszy syn.

A teraz... zmieniłam klinikę i jestem po 2 ICSI, drugi transfer 2 blastocyst (1AA i 2AA ) odbył się 11.10. Mimo, że był to mój juz 6 transfer w życiu to jak widac z emocji spać po nocach nie mogę. Wczoraj zrobiłam betę, nawet nie wiem po co... Wynik 12,1 to raczej pozostałość po ovitrelle. Aż mnie kusi dzisiaj zrobić ponownie.

Czasami mam wrażenie, że pewne emocje będą zawsze takie same, bez względu na ilość posiadanych dzieci i liczby procedur czy transferów.
Myślę że to normalne, sporo każda z nas musi przejść nie tylko przy stymulacja ale nawet transferach, nie ma spontaniczność dlatego tak jest.
Poczekaj, szkoda klucia się, twoich żył i dodatkowego nakręcania się tymi beta, jeśli dobrze się czujesz zjamij czymś głowę, na bank znajdziesz coś przy dwójce chlopakow
Z ciekawości czemu zmieniliscie Klinike? Tyle osób ja poleca.
Musisz mieć ciekawa ferajne w domu dwóch małych chlopakow
 
Dziewczyny myslicie ,ze powinnam w zesniej udac sie do lekarza? 25 mam wizyte , pamietacie jak mowilam ,ze brzuch boli,struta jestem itd ogolnie czulam sie ciazowo...wzielo mnie przeziebienie ale zadnych lekow nie bralam. Nagle 2 dni temu ustalo mi wszystko ,ta wrazliwosc w brzuchu,bolace piersi ,wymioty i nie czuje zupelnie nic. Przyszla nawet ochota na przytulanki przy ktorych juz nie czulam strachu wrazliwosci itd. Myslicie ,ze to zly znak ,ze tak wszystko ustalo czy to normalne? Nie chce wyjsc na panikare i biec wczesniej do lekarza ze tu boli i lece a na drugi dzien lece bo nie boli..ale tak sie martwie:( jestem jeszcze troszje przeziebiona. Nie bylo to wielkie przeziebienie bo obylo sie bez lekow.. katar wodnisty i lzawiace oczy ,kichanie. Myslicie ,ze moglo zaszkodzic?
 
Dziewczyny myslicie ,ze powinnam w zesniej udac sie do lekarza? 25 mam wizyte , pamietacie jak mowilam ,ze brzuch boli,struta jestem itd ogolnie czulam sie ciazowo...wzielo mnie przeziebienie ale zadnych lekow nie bralam. Nagle 2 dni temu ustalo mi wszystko ,ta wrazliwosc w brzuchu,bolace piersi ,wymioty i nie czuje zupelnie nic. Przyszla nawet ochota na przytulanki przy ktorych juz nie czulam strachu wrazliwosci itd. Myslicie ,ze to zly znak ,ze tak wszystko ustalo czy to normalne? Nie chce wyjsc na panikare i biec wczesniej do lekarza ze tu boli i lece a na drugi dzien lece bo nie boli..ale tak sie martwie:( jestem jeszcze troszje przeziebiona. Nie bylo to wielkie przeziebienie bo obylo sie bez lekow.. katar wodnisty i lzawiace oczy ,kichanie. Myslicie ,ze moglo zaszkodzic?
Jeśli jesteś przeziębiona zostań w domu ze względu na siebie i inne kobiety w ciąży, które zapewne spotkasz w poczekalni. Samo przeziębienie nie powinno zaszkodzić. Zostań w domu, poczytaj książkę, napij się herbaty z cytryną.
 
Witam
Wiele lat tutaj nie zaglądałam, bo mój starszy syn ma 5,5 roku. Moje pierwsze in vitro odbyło się w novum w 2012 r, a potem były jeszcze 4 transfery. Ostatni szcześliwy.
Potem był cud - czyli ciąża naturalna i młodszy syn.

A teraz... zmieniłam klinikę i jestem po 2 ICSI, drugi transfer 2 blastocyst (1AA i 2AA ) odbył się 11.10. Mimo, że był to mój juz 6 transfer w życiu to jak widac z emocji spać po nocach nie mogę. Wczoraj zrobiłam betę, nawet nie wiem po co... Wynik 12,1 to raczej pozostałość po ovitrelle. Aż mnie kusi dzisiaj zrobić ponownie.

Czasami mam wrażenie, że pewne emocje będą zawsze takie same, bez względu na ilość posiadanych dzieci i liczby procedur czy transferów.
Zaczekaj choć do 7 dnia po transferze:)
 
Jeśli jesteś przeziębiona zostań w domu ze względu na siebie i inne kobiety w ciąży, które zapewne spotkasz w poczekalni. Samo przeziębienie nie powinno zaszkodzić. Zostań w domu, poczytaj książkę, napij się herbaty z cytryną.
Bede musiala wytrzymac do 25:( dziwne to dla mnie ,ze nagle wszystko ustalo ,wymioty,bole no jakby reka odjal. Mam nadzieje ,ze moze poorostu organizm zaakceptowal juz ciaze i pierwsze tyg objawow poprostu daly popalic i minely a nie ze cos sie zatrzymalo bo nie wyobrazam sobie...
 
Bede musiala wytrzymac do 25:( dziwne to dla mnie ,ze nagle wszystko ustalo ,wymioty,bole no jakby reka odjal. Mam nadzieje ,ze moze poorostu organizm zaakceptowal juz ciaze i pierwsze tyg objawow poprostu daly popalic i minely a nie ze cos sie zatrzymalo bo nie wyobrazam sobie...
Nic się nie martw jeszcze wszystko może wrócić. Wiem że martwisz się ale serio zostań w domu. Ja w ciąży nie wymiotowałam wcale a nudności pojawiały się od czasu do czasu. Wszystko było ok. Wizytę masz za niecałe dwa tygodnie :)
 
Nic się nie martw jeszcze wszystko może wrócić. Wiem że martwisz się ale serio zostań w domu. Ja w ciąży nie wymiotowałam wcale a nudności pojawiały się od czasu do czasu. Wszystko było ok. Wizytę masz za niecałe dwa tygodnie :)
Postaram sie wytrzymac:) jakbym od poczatku nie miala objawow albo miala male to bym sie nie denerwowala ale ja mialam az za natto az przysieglam sobie ,ze powiem o tych wymiotach 25 na wizycie bo 2 kg stracilam przez nie a tu nagle eho...cisza:( postaram sie wytrzymac. Jak bedzie ok z dzidziolkiem to jak najbardziej bede sie cieszyc ,ze objawy ustaly:) ale musze wiedziec ,ze to nie ma nic wspolnego z bobaskiem i jego zdrowiem
 
Dziewczyny myslicie ,ze powinnam w zesniej udac sie do lekarza? 25 mam wizyte , pamietacie jak mowilam ,ze brzuch boli,struta jestem itd ogolnie czulam sie ciazowo...wzielo mnie przeziebienie ale zadnych lekow nie bralam. Nagle 2 dni temu ustalo mi wszystko ,ta wrazliwosc w brzuchu,bolace piersi ,wymioty i nie czuje zupelnie nic. Przyszla nawet ochota na przytulanki przy ktorych juz nie czulam strachu wrazliwosci itd. Myslicie ,ze to zly znak ,ze tak wszystko ustalo czy to normalne? Nie chce wyjsc na panikare i biec wczesniej do lekarza ze tu boli i lece a na drugi dzien lece bo nie boli..ale tak sie martwie:( jestem jeszcze troszje przeziebiona. Nie bylo to wielkie przeziebienie bo obylo sie bez lekow.. katar wodnisty i lzawiace oczy ,kichanie. Myslicie ,ze moglo zaszkodzic?
Myślę, że przeziębienie lekkie nie mogło zaszkodzić ale z tymi wymiotami bym się umowiła i zrobiła usg dla świętego spokoju :) poprzednim razem tez chodziłam trochę czesciej niz zalecane wizyty i nie żałuję.
 
reklama
Myślę, że przeziębienie lekkie nie mogło zaszkodzić ale z tymi wymiotami bym się umowiła i zrobiła usg dla świętego spokoju :) poprzednim razem tez chodziłam trochę czesciej niz zalecane wizyty i nie żałuję.
Wiesz jednak nie wytrzymalam..i juz siedze w poradni czekajac na wizyte. Zmartwienie o dzidzie wygralo...pierw narzekalam, ze wymioty ,rozbita ,bole brzucha i kiedy sie skoncza a teraz nagle jak wszystko reka odjal i dopiero sie wystraszylam ,ze tak nagle ucichlo..wole dla swietego spokoju dzis sie dowiedziec co z dzieckiem, co po tych wymiotach..i czy cos brac na to to przeziebienie. Narazie biore tylko sprey do nosa na katar dla kobiet w ciazy nic wiecej. Wizyta mi nie zaszkodzi a stres do 25 czy jest ok juz moze:) ten strach o dziecię chyba nigdy nie minie
 
Do góry