Kto po in vitro?

[Netiaskitchen]

Haha! A co sprawdzałaś? I jak było ?

Sprawdziłam po poprzednim nieudanym transferze. Razem z @Murawa (tylko ona, mądra laska nie żarła marchewek surowych, a i wino chyba piła normalne, bez bąbelków). U mnie masakra była, więc polecam Wam wszystko tylko nie ten zestaw...

 

[Netiaskitchen]

Agniecha o kobieto!!!!jak ty daz radę co rok Stefany rodzić???? Całym sercem z tobą. Niech się uda! Murwcia a ty może tak z tych krzaków bys na chwilę wyjrzała. Dziewczynki którym się nie udało, spokojnie, uda się tylko nie rezygnujcie i od jutra nowy plan. In vitro działa.

Działa, tylko trzeba być zdeterminowanym jak mało kto. Dla mnie wzór i motywacja, że warto jest jedna. @annemarie co u Ciebie?też marzyłam o twinsach, ale u mnie marzenia zweryfikowało życie

 

[Netiaskitchen]

Będzie Stefka po domu biegać.

Fajnie, że jesteś nawet jeśli w krzakach. Trzymam kciuki za transfer!!!U mnie pewnie listopad, będę się śmiać jak się przypadkiem zagramy terminami

 

[goffa13]

Zglosze lekarzowi te silne wymioty. No mi sie wgl nie chce przytulanek jak narazie..ale jak pomyslalam ,ze maz od stymulacji wyposzczony to chcialam na spokojnie jakos mu wynagrodzic ale dziwnie ...myslalam tylko o tym czy nie szkodze maluszkowi. Wgl to tez skonczylam 30 choroby lokomocyjnej nie mialam ale teraz mam zawroty glowy na prostej ,nie mowiac ,ze jak jade z miskiem autem to glowe trzymam w jednorazowce. Ciaza daje mi popalic ale wkoncu tak jej pragnelam moze pozniej bedzie bardziej znosna

W dużej większości kobiety mają przewalone tylko na początku wiecha też liczę że zle samopoczucie minie po 1 trymestrze.Nie chodzi mi o siebie tylko czasami poprostu nawet nie mam sił wyjść z dzieckiem do parku

 

[Netiaskitchen]

W dużej większości kobiety mają przewalone tylko na początku wiecha też liczę że zle samopoczucie minie po 1 trymestrze.Nie chodzi mi o siebie tylko czasami poprostu nawet nie mam sił wyjść z dzieckiem do parku

A w pierwszej ciąży też tak miałaś?

 

[annemarie]

Działa, tylko trzeba być zdeterminowanym jak mało kto. Dla mnie wzór i motywacja, że warto jest jedna. @annemarie co u Ciebie?też marzyłam o twinsach, ale u mnie marzenia zweryfikowało życie

Zobacz kochana o ktorej pisze to bedziesz wiedziala[emoji23]wszystko cacy! Mam kochane, slodkie maluchy bez ktorych zycie nie mialo by tych kolorow , ktore ma teraz.Za chwile skoncza 5 miesiecy. Czas zapitala. Ale bylo warto walczyc...pozdrawiamy Was cioteczki[emoji173]️

 

[Murawa]

Sprawdziłam po poprzednim nieudanym transferze. Razem z @Murawa (tylko ona, mądra laska nie żarła marchewek surowych, a i wino chyba piła normalne, bez bąbelków). U mnie masakra była, więc polecam Wam wszystko tylko nie ten zestaw...

Wino normalne,ale w takich ilościach,że też umierałam na drugi dzień także nie polecam...choć? chwilę bolało co innego niż serce

 

[Murawa]

Agniecha o kobieto!!!!jak ty daz radę co rok Stefany rodzić???? Całym sercem z tobą. Niech się uda! Murwcia a ty może tak z tych krzaków bys na chwilę wyjrzała. Dziewczynki którym się nie udało, spokojnie, uda się tylko nie rezygnujcie i od jutra nowy plan. In vitro działa.

Wyglądam

 

[Murawa]

Dzień dobry Dziołchy!!!!!
Pamiętajcie o głosowaniu plisssssss! Każdy głos się liczy

Miłego,pięknego dnia!

 

[goffa13]

A w pierwszej ciąży też tak miałaś?

Troszkę mniej ale wtedy miałam luzik i spałam odpoczywalam ile wlazlo