Dziewczyny takie pytanie - wczoraj dostałam e-maila z Invicty że po porodzie mam podać płeć dziecka , datę urodzenia, punkty Apgar jakie dziecię otrzymało, jaki typ porodu generalnie wszystko...2 lata temu czegoś takiego nie podawałam- po co im to ?? Czy nasz cudowny rząd coś mąci w tym temacie A ja nie wiem?? To są nasze prywatne informacje, nie podoba mi się to...też tak macie ??
[/QUOTE
Czasem sie zastanawiam czy w miare jak bedzie rosl brzuchol czy te zrosty beda sie rosciagac,rozrywac..czy to boli...mam napisane w wypisach ,ze jelito zrosniete z jajowodem ,cos tam do otrzewnej ,wszystko ze wszystkim i wszystko ukryte w zrostach..jak brzuch bedzie rosl to zrost tez..nie wiem. Przez te wszystkie ingerencje grozi mi niedroznosc jelit. Ciesze sie z ciazy najbardziej w swiecie ,zniose kazdy bol dla maluszka ale zeby mi ktos tak dal gwarancje ,ze np nie przeplace tego zyciem....a tak sie nie da. Ciaza ciaza ale przeciez nie kosztem zycia ...bo chce je wydac na swiat i z nim byc
glupie mysli mi przychodza chyba przez hormony
trzeba sie wziasc w garsc i cieszyc myslec pozytywnie a nie zamartwiac sie czyms na co juz nie mam wplywu
Ja lecze się u lekarza, który również mnie za każdym razem kroi i rozmawiałam z nią na ten temat, bo też się tego obawiałem. A najgorzej mój mąż, on panicznie się bał, więc zaciagnelam go do niej. Powiedziała nam ze dam rade. Będzie niestety boleć bo zrosty będą pekac, ale nie jest to taki duży ból bo one powoli się rozciągają. Za to po ciąży powinno być lepiej, bo wszystko się rozluźnić i często endometrioza też daje za wygraną i wycisza się na amen. Więc myślę, ze nie będzie tak źle. Znam moja dr ponad 12 lat i myślę ze nie namawialam by mnie na ciąże wiedząc ze coś mi grozi, a ty jesteś w podobnej sytuacji.Tez mam zrosty na jelitach bo moja endomenda się rozpanoszyla na całą jamę brzuszna lacznie z pecherzem. Więc głową do gory
Damy radę!!