reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziś 16 wizyta .Tydzień temu serduszko już było dziś chce je usłyszeć.Od tamtego wtorku nie mam czerwonych plamien czasami jedynie coś brązowe to ale tym się nie martwię.Ciekawi mnie który dokładnie dziś tydzień i dzień.Oby wszystko było dobrze A przestanę marudzić że ciągle śpiąca chodzę.
[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji173]
 
reklama
Gdyby to byla naturalna ciaza to tera pewnie dopiero robilabys test, bo jakis czas spoznialby sie okres. Na tym etapie moze wogole nie byc objawow, bo jest po prostu za wczesnie. Ja serduszko widzialam ostatnio w 6t1d, a mdlosci zaczely mi sie gdzies w 9t. Piersi wogole mnie nie bolaly.
Wiem, ze to trudne, ale mysl pozytywnie, wierz w kropka matka! [emoji6]
:)
 
Fajna inicjatywa ale moim zdaniem na inny wątek. Wiele z nas przechodzi trudne chwile i walczy o upragnione dziecko a do ciuszków nie jednej z nas daleko. Więcej wrażliwości [emoji3526]
Ale @redferrari jest jedną z nas...
była tu na wątku przez spory czas i nawet jak jej się udało to cała ciążę a nawet po wspierała inne dziewczyny...
I wydaje mi się że nie jest to nie na miejscu że na tym wątku akurat pisze... [emoji846]

@redferrari buziaki dla Alusi[emoji8]
 
Gdyby to byla naturalna ciaza to tera pewnie dopiero robilabys test, bo jakis czas spoznialby sie okres. Na tym etapie moze wogole nie byc objawow, bo jest po prostu za wczesnie. Ja serduszko widzialam ostatnio w 6t1d, a mdlosci zaczely mi sie gdzies w 9t. Piersi wogole mnie nie bolaly.
Wiem, ze to trudne, ale mysl pozytywnie, wierz w kropka matka! [emoji6]
A jak to sie liczy w tym przypadku tydzien ciazy? Od ostatniej miesiaczki ktora mialam 27 sierpnia czy od punkcji ktora mialam 9 wrzesnia czy od transweru 12 wrzesien? Wtedy zarodki byly 3 dniowe. Na 1 usg bylam 19dpt to bylo juz widac ciaze pecherzyk ciazowy, dr mowi ,ze na tym usg juz powinno widac plod. W piatek bedzie to 29 dpt czyli ktory tydzien?
 
Moze masz racje, moja psycha juz zryta, niby nie mysle, niby nic nie planuje a podswiadomie czekam.. moze przy takich dlugich cyklach owulacja przesunięta, jak w ogole jest. A powiedz mi prosze, czyli do crio potrzebna jest owulacja? Czy moze byc cykl bezowulacyjny a transfer zrobia? Nie mam o tym pojecia zielonego.. ;(
Jeśli będziesz podchodził do crio na cyklu sztucznym to wtedy nie ma owulacji więc to nie jest problem. Tylko od początku trzeba wtedy zdecydować że podchodzi się na cyklu sztucznym a nie naturalnym. Cykl sztuczny jest przedewszystkim właśnie dla tych które np nie mają własnej owulacji zbyt czesto.
 
Moze masz racje, moja psycha juz zryta, niby nie mysle, niby nic nie planuje a podswiadomie czekam.. moze przy takich dlugich cyklach owulacja przesunięta, jak w ogole jest. A powiedz mi prosze, czyli do crio potrzebna jest owulacja? Czy moze byc cykl bezowulacyjny a transfer zrobia? Nie mam o tym pojecia zielonego.. ;(
To zależy na jakim cyklu podchodzisz jesli na naturalnym to musi byc owulacja (czasem jak sa jakies problemy to czytałam ze zdarza sie ze jesli np pęcherzyk nie chce pęknąć a endometrium jest ok to bez owulacji robia transfer i podają leki jak przy cyklu sztucznym) a jesli podchodzisz na cyklu sztucznym to 1-2 dc zaczynasz brac leki które chamuja owulacje ale powodują wzrost endometrium jak przy owulacji i jak endo jest gotowe to robia transfer i cały czas bierzesz leki az łożysko sie wykształci.
 
Ale @redferrari jest jedną z nas...
była tu na wątku przez spory czas i nawet jak jej się udało to cała ciążę a nawet po wspierała inne dziewczyny...
I wydaje mi się że nie jest to nie na miejscu że na tym wątku akurat pisze... [emoji846]

@redferrari buziaki dla Alusi[emoji8]
No właśnie to jest dobra uwaga szczególnie dla osób które są tu od niedawna. To nie jest taka zwyczajna grupa jakich wiele wszędzie. To właściwie taka już chyba praktycznie rodzina. Tu dziewczyny wracają nawet jak czas starania się z pomocą in vitro o wymarzone dziecko mają już za sobą.Razem płakałyśmy jak nie wychodziło, ale jak się udało to potrafimy się też cieszyć czyimś szczęściem choć do własnego szczęścia czasem nadal daleko. @redferrari ja Cię pamiętam jak sama tu zaczynałam się udzielać. Fajnie, że tu zaglądasz :) Buziaczki!!!
 
reklama
No właśnie to jest dobra uwaga szczególnie dla osób które są tu od niedawna. To nie jest taka zwyczajna grupa jakich wiele wszędzie. To właściwie taka już chyba praktycznie rodzina. Tu dziewczyny wracają nawet jak czas starania się z pomocą in vitro o wymarzone dziecko mają już za sobą.Razem płakałyśmy jak nie wychodziło, ale jak się udało to potrafimy się też cieszyć czyimś szczęściem choć do własnego szczęścia czasem nadal daleko. @redferrari ja Cię pamiętam jak sama tu zaczynałam się udzielać. Fajnie, że tu zaglądasz :) Buziaczki!!!

Też chciałam skomentować ale już mnie dziewczyny uprzedzilyscie ;)
Ja dodam jeszcze, że na tym wątku są nie tylko staraczki, ale dziewczyny, które już są w ciąży lub są mamusiami, ale jeszcze wspierają dziewczyny, które ciągle walczą. To forum ma moc i niech to zawsze będzie dobra moc!
 
Do góry