Ruda08
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2019
- Postów
- 3 379
Nooo trudno ;( ale dajemy radęO nie... To jeszcze gorzej niż w UK trudno jest IVF prowadzone zdalnie..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nooo trudno ;( ale dajemy radęO nie... To jeszcze gorzej niż w UK trudno jest IVF prowadzone zdalnie..
Przykro mi kochana że i u Ciebie złe wiadomości[emoji20] Przytulam mocno...Hodowali .. ale mam betę 3,3 ..
8 dzień czyli po raz 3 klapa. Nie mamy już mrożaków.
Jak jest plan to jakoś łatwiej iść do przodu... tylko najgorzej jak jest plan a życie swoje i się ciągnie i odkłada bo 'coś tam'...Przykro mi pechowy ten sierpień! Dobrze że jest plan.. Ja już też mam zaplanowana powtórkę receptywnosci i jadę do Pasnika pod koniec października jak przylecimy..w grudniu chce wziąć ostatnie 2 słabeusze! mój lekarz odradza 2 że względu na niewydolna szyjke ale mój zegar już głośno tyka zaczyna więc zaryzykuję..
Wiem, że się doczekamyPrzykro mi kochana że i u Ciebie złe wiadomości[emoji20] Przytulam mocno...
Zrób koniecznie chociaż tego sikacza bo to różnie bywa...
Teraz dostajemy mocno po dupie... ale się doczekamy i my... Zobaczysz
Dobrze napisane Ja za kazdym razem mam plan i ciagle musze go odkładać. Do tego zaczynam studia podyplomowe i powedzialam ze tym razem niczego nie odkladam na pozniej. Jak sie teraz nie uda to odczekam z miesiac i ide za ciosem na kolejna stymulacje. Cos musze zrobic. Mam takie pytanie jeszcze o programy miejske ktore refunduja koszty w 50 %. Warunkiem jest miejsce zamieszkania, tylko jak oni to weryfikuja? po podatkach? Wiem ze nie trzeba byc zameldowanym w danym miescie a mieszkac od dwoch lat.Jak jest plan to jakoś łatwiej iść do przodu... tylko najgorzej jak jest plan a życie swoje i się ciągnie i odkłada bo 'coś tam'...
Hej dziewczyny mam doła.Idzie mi 10 tydz,zrobil progesteron dziś i wyszedł mi tylko 8 nl.Miesiac temu był 15.wtedy byłam jeszcze na duphastonie i luteinie.od 2 tyg nie kazano mi nic brać,sama zrobiłam dziś badanie,i tak spadł.Obawiam sie najgorszego,od kiedy łożysko przejmuje produkcję progesteronu?
W Gdańsku musisz przedstawić pit swój i M że składki poszły do urzędu skarbowego w Gdańsku. Tam oboje musieliscie się rozliczyć za rok 2018.I jeszcze matka musi mieć mniej niż 40lat,ale tego nie jestem pewna.Dobrze napisane Ja za kazdym razem mam plan i ciagle musze go odkładać. Do tego zaczynam studia podyplomowe i powedzialam ze tym razem niczego nie odkladam na pozniej. Jak sie teraz nie uda to odczekam z miesiac i ide za ciosem na kolejna stymulacje. Cos musze zrobic. Mam takie pytanie jeszcze o programy miejske ktore refunduja koszty w 50 %. Warunkiem jest miejsce zamieszkania, tylko jak oni to weryfikuja? po podatkach? Wiem ze nie trzeba byc zameldowanym w danym miescie a mieszkac od dwoch lat.