Ja też mam taki zeszycik, z ogólniaka jeszcze, z aforyzmami, tekstami piosenek no i też mam wypisane imiona męskie i żeńskie.
Ale ostatnio, jak wpadł mi w ręce, to zgadzają się tylko 3 imiona męskie i 1 żeńskie.
Jak gust człowiekowi potrafi się zmienić:-)
w tamtym zeszycie nie było w ogóle mojego imienia, ale mama mówiła,że Tato od razu twierdził,że będzie D... i coż - jest :-) nie zapisane, ale planowane, choć ja to raczej taka planowana nie byłam taki owoc miłości można powiedzieć :-)