reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja po pierwszych symptomach dyskomfortu od razu przeszłam na prolutex. Nie miałam różowego koloru, ale miewam po lactovaginalu i później już jest tylko gorzej. Na pewno różowe zabarwienie bierze się ze śluzówki, ciągle jej drażnienie może prowadzić do infekcji. Uważaj bo możesz być uczulona. Jeśli masz jeden prolutex to jeszcze dwa duphaston (chyba tak się pisze?) i starczy tego progesteronu. Oczywiście rozmawiaj z lekarzem. Powodzenia trzymam kciuki:)
Mam 1x prolutex,1 raz crinone i 4x2 luteina pod język...mówiłam mu o tym. Powiedział że nie widzi nic niepokojącego. Nic mnie nie swędzi nie boli. Może wezmę jeszcze dziś na noc i zobaczę? Jak myślisz?
 
reklama
Mam 1x prolutex,1 raz crinone i 4x2 luteina pod język...mówiłam mu o tym. Powiedział że nie widzi nic niepokojącego. Nic mnie nie swędzi nie boli. Może wezmę jeszcze dziś na noc i zobaczę? Jak myślisz?
Ja myślę że jesteś tak obstawiona lekami że musi się udać. Jeśli nic cię nie piecze to się nie martw. Stosujesz ten żel i sporo dziewczyn tak już z nim miało. Jednak jeśli będzie jakiś dyskomfort to pędem do lekarza. Wcześniej myślałam że bierzesz dopochwowo luteinę jak tak to ok. Weź ten żel, progesteron aplikowany dopochwowo jest najlepszy.
 
Cześć Wszystkim.
Jestem tu nowa, od jakiegoś czasu was podczytuje i postanowiłam do Was dołączyć czynnie :)
Co o mnie. Jestem po 5 transferach nieudanych, tzn po każdym beta <1, jutro jeszcze potwierdzę tylko ostatni nieudany transfer, a to będzie 8dpt 5dniowej blastocysty. W 6dpt robiłam betę i nic... Zarodki nie zagnieżdżaja się, mam endometrioze i korzystamy z nasienia dawcy ponieważ mąż nie ma plemników w nasileniu. Zostały nam 2 zarodki. Przed kolejna próba mamy zamiar wybrać się na diagnostykę do Łodzi do prof Malinowskiego--jesteśmy z Podkarpacia, jeździmy do Krk do Macierzyństwa i jeszcze przed nami łódź :( pomysł stąd iż mamy znajomych po 10latach in vitro i po szczepieniach w Łodzi 1 próba i beta 250, teraz mają zdrowa córeczkę. Być może jest tu ktoś kto korzystał z tych szczepień i mógłby podzielić się swoimi doświadczeniami?
Witaj na forum. Dziewczyny na pewno polecą dr Paśnika:) też z Łodzi.
 
Dziewczyny idę jutro na badania po poronieniu, robię homocysteinę, prolaktynę, APTT i dostałam też skierowanie na krzywa glukozową, ale na insulinową już nie, mało tego 3 lekarzy w tym 2 ginekologów i 1 ogólny powiedziało mi żeby nie robić krzywej insulinowej bo to nic nie wniesie w moim przypadku, i teraz mam do Was pytanie czy faktycznie zacząć tylko od krzywej glukozowej i zobaczyć jakie będą wyniki? W badaniu na trombofilię wyszło mi że będę musiała brać heparynę i lekarz mówił żeby na tym się skupić a nie na insulinie, i teraz nie wiem czy zbadać ja też czy nie.....

Ja zbadałam krzywa insulinowa sama i wyszła insulinooporność
Cukry w początkowej insulinooporności mogą być prawidłowe a insulina juz nie
Wiec decyzja należy do Ciebie
Ja bym zrobiła
 
A coś Ci robili czy tylko diagnostyczna ?
Diagnostyczna , pol roku po peknietej ciazy pozamacicznej. Chcieli sprawdzic czy jajowod sie zrosl, bo mi go nie usuneli i od razu sprawdzic czy jest droznosc. Przy okazji usuneli ogniska endometriozy. Pojawila sie po laparotomii, bo przy niej nie bylo sladu endometriozy
 
Ja myślę że jesteś tak obstawiona lekami że musi się udać. Jeśli nic cię nie piecze to się nie martw. Stosujesz ten żel i sporo dziewczyn tak już z nim miało. Jednak jeśli będzie jakiś dyskomfort to pędem do lekarza. Wcześniej myślałam że bierzesz dopochwowo luteinę jak tak to ok. Weź ten żel, progesteron aplikowany dopochwowo jest najlepszy.
:) Wiesz, oprócz tego jeszcze mam clexane , encorton, estrofem, nospe forte , no i letrox i propranolol:), :)
Oki, tak zrobię.
 
reklama
Cześć Wszystkim.
Jestem tu nowa, od jakiegoś czasu was podczytuje i postanowiłam do Was dołączyć czynnie :)
Co o mnie. Jestem po 5 transferach nieudanych, tzn po każdym beta QUOTE]Łódź owszem ale tylko doktor Paśnik :) to nasz forumowy cudotworca..rowniez immunolog.i cudowny czlowiek.
Jeśli chodzi o transfery..rowniez mam endomendę. Na chwile obecną dopiero 6 transfer byl u mnie udany.
 
Do góry