reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak. Odstawiłam już dawkę popołudniowa. Czekam na miesiączkę.

10.07 idę do lekarza na rozmowę. Wiem ze nie odpowie mi na pytanie „dlaczego?” ale może powie mi co robić dalej.

Narazie pije czerwone wytrawne i liże rany (te psychiczne).
Witaj.
Ja właśnie dostałam miesiączkę i tak jak pisałam wczoraj, nie powtarzałam dzisiaj bety.
Także tego... :hmm:
Jak najszybciej do lekarza, bo ja to nawet nie wiem, czy mamy jeszcze jeden zarodek. Bo był nie do końca rozwinięty na etapie transferu, a później lekarz był na urlopie i nic nie wiem.
W tygodniu powinnam mieć do odebrania dokumentację z Kliniki i tam powinno być napisane.
A jak u Ciebie?
Ma już jestem po zażyciu ketonalu :oo:
 
Ja prolutex dostałam w dniu punkcji, czyli na 3 dni przed transferem i mam brać cały czas przez 14 dni.
Czy też miałyście bardzo bolesne miejsca po wkłuciu? Mnie boli okropnie i to miejsce jest twarde. Ból utrzymuje się ok 24 godz.
Może igła za duża? Nie są to przyjemne zastrzyki ale idzie przeżyć. Brałam do 18 tc. Do tego heparyna do końca ciąży i jeszcze cztery zastrzyki z insuliną (cukrzyca ciążowa). Wszystko można przeżyć:)
Popatrz w aptece doz, ja tam sobie zamawiałam strzykawki i igły.
 
Witam Was Wojowniczki. U mnie ostatnio trochę gorzej z czasem, więc niezbyt często zaglądam. Szykujemy się do przyjścia na świat naszego Malucha i kilka spraw nas pochłonęło. Dlatego nie jestem na bieżąco niestety z forum. Ale wracam do Was myślami i życzę z całego serducha, aby każda z Was jak najszybciej mogła przeżyć przygodę z ciążą.
@Justyska13 widziałam kochana, że działasz. Myślę, że jesteś już bardzo dobrze przygotowana. Musi się udać! Jeśli chodzi o pomiary glikemii, to u mnie wygląda to inaczej. Ja najpierw mam pomiar na czczo, później robię przed śniadaniem zastrzyk z insuliny długodziałacej (Semglee) i później pomiar 1 godz. po każdym większym posiłku (licząc od rozpoczęcia posiłku) + pomiar przed snem. Ja jeszcze dodatkowo mierzę, jak w między czasie podjem coś, czego mi nie wolno (czasami się zdarza). Tak patrzę na Twoją glikemię, to wygląda to super. Dla mnie po insulinie i chyba bardziej rygorystycznej diecie wyniki nieosiągalne.
TSH bardzo ładne, tylko pilnuj przed transferem i będzie git :) Prolaktynę też opanowałaś. Teraz tylko trzeba trzymać kciuki, aby wszystko się zgrało w czasie transferu i aby następny zarodek był tym, który będzie fikał w brzuszku!
@@nadziejamooja;) ja brałam bromergon przed samym snem 125 mg pół tabl. i w sumie 1250 metforminy po kolacji. Po 2-3 tyg. bromergon miałam zmieniony na dostinex, bo samopoczucie miałam nie do zniesienia. Co do endo, to niestety nie pomogę. Ja miałam zawsze idealne. Nigdy z tym u mnie nie było problemu. Może u Ciebie naturalne cykle, ew. na clo by coś dały. Na niektórych stymulacje niezbyt dobrze działają. A jak bierzesz estrofem? Doustnie czy dopochwowo? Podobno dopochwowo ma lepsze działanie. Może masz mało aktualności fizycznej... Kurczę, czy Twój lekarz ma jakiś plan?
 
reklama
Ja też właśnie i chyba oszaleje bo nie wiem co te wyniki oznaczają boję się najgorszego.
Milka ja tezz się ogromnie bałam tych wyników. Jedyne co mogę ci doradzić, to ja dzwoniłam dosłownie codziennie to Paśnika,aż w końcu zwolnił się termin wczesniejszy, ale naprawdę dzeonilam dzień w dzień. Z tym że najczęściej z dnia na dzień się zwalnia, a raz pani do mnie rano zadzwoniła że zaprasza na gidz. 15. Więc jeśli nie masz do przejechania pół Polski to próbuj dzwonić .
 
Do góry