reklama
Witaj.Tak. Odstawiłam już dawkę popołudniowa. Czekam na miesiączkę.
10.07 idę do lekarza na rozmowę. Wiem ze nie odpowie mi na pytanie „dlaczego?” ale może powie mi co robić dalej.
Narazie pije czerwone wytrawne i liże rany (te psychiczne).
Ja właśnie dostałam miesiączkę i tak jak pisałam wczoraj, nie powtarzałam dzisiaj bety.
Także tego...
Jak najszybciej do lekarza, bo ja to nawet nie wiem, czy mamy jeszcze jeden zarodek. Bo był nie do końca rozwinięty na etapie transferu, a później lekarz był na urlopie i nic nie wiem.
W tygodniu powinnam mieć do odebrania dokumentację z Kliniki i tam powinno być napisane.
A jak u Ciebie?
Ma już jestem po zażyciu ketonalu
Ja też właśnie i chyba oszaleje bo nie wiem co te wyniki oznaczają boję się najgorszego.Kiedy masz wizytę u Paśnika? Ja mam pod koniec lipca
W ogóleDziewczyny jak długo po transferze brałyscie relanium i spasmoline lub inne leki o takim działaniu??
Heparyna to neoparin? Jeżeli tak to mialam już to przy poprzednich dwóch transferach. A powiedział Ci co oznaczają te wyniki?@Milka_89 Mi wyszło to samo plus ten czynnik V, lekarz prowadzący napisał mi że w dniu transferu dojdzie heparyna.
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Może igła za duża? Nie są to przyjemne zastrzyki ale idzie przeżyć. Brałam do 18 tc. Do tego heparyna do końca ciąży i jeszcze cztery zastrzyki z insuliną (cukrzyca ciążowa). Wszystko można przeżyćJa prolutex dostałam w dniu punkcji, czyli na 3 dni przed transferem i mam brać cały czas przez 14 dni.
Czy też miałyście bardzo bolesne miejsca po wkłuciu? Mnie boli okropnie i to miejsce jest twarde. Ból utrzymuje się ok 24 godz.
Popatrz w aptece doz, ja tam sobie zamawiałam strzykawki i igły.
Witam Was Wojowniczki. U mnie ostatnio trochę gorzej z czasem, więc niezbyt często zaglądam. Szykujemy się do przyjścia na świat naszego Malucha i kilka spraw nas pochłonęło. Dlatego nie jestem na bieżąco niestety z forum. Ale wracam do Was myślami i życzę z całego serducha, aby każda z Was jak najszybciej mogła przeżyć przygodę z ciążą.
@Justyska13 widziałam kochana, że działasz. Myślę, że jesteś już bardzo dobrze przygotowana. Musi się udać! Jeśli chodzi o pomiary glikemii, to u mnie wygląda to inaczej. Ja najpierw mam pomiar na czczo, później robię przed śniadaniem zastrzyk z insuliny długodziałacej (Semglee) i później pomiar 1 godz. po każdym większym posiłku (licząc od rozpoczęcia posiłku) + pomiar przed snem. Ja jeszcze dodatkowo mierzę, jak w między czasie podjem coś, czego mi nie wolno (czasami się zdarza). Tak patrzę na Twoją glikemię, to wygląda to super. Dla mnie po insulinie i chyba bardziej rygorystycznej diecie wyniki nieosiągalne.
TSH bardzo ładne, tylko pilnuj przed transferem i będzie git Prolaktynę też opanowałaś. Teraz tylko trzeba trzymać kciuki, aby wszystko się zgrało w czasie transferu i aby następny zarodek był tym, który będzie fikał w brzuszku!
@@nadziejamooja;) ja brałam bromergon przed samym snem 125 mg pół tabl. i w sumie 1250 metforminy po kolacji. Po 2-3 tyg. bromergon miałam zmieniony na dostinex, bo samopoczucie miałam nie do zniesienia. Co do endo, to niestety nie pomogę. Ja miałam zawsze idealne. Nigdy z tym u mnie nie było problemu. Może u Ciebie naturalne cykle, ew. na clo by coś dały. Na niektórych stymulacje niezbyt dobrze działają. A jak bierzesz estrofem? Doustnie czy dopochwowo? Podobno dopochwowo ma lepsze działanie. Może masz mało aktualności fizycznej... Kurczę, czy Twój lekarz ma jakiś plan?
@Justyska13 widziałam kochana, że działasz. Myślę, że jesteś już bardzo dobrze przygotowana. Musi się udać! Jeśli chodzi o pomiary glikemii, to u mnie wygląda to inaczej. Ja najpierw mam pomiar na czczo, później robię przed śniadaniem zastrzyk z insuliny długodziałacej (Semglee) i później pomiar 1 godz. po każdym większym posiłku (licząc od rozpoczęcia posiłku) + pomiar przed snem. Ja jeszcze dodatkowo mierzę, jak w między czasie podjem coś, czego mi nie wolno (czasami się zdarza). Tak patrzę na Twoją glikemię, to wygląda to super. Dla mnie po insulinie i chyba bardziej rygorystycznej diecie wyniki nieosiągalne.
TSH bardzo ładne, tylko pilnuj przed transferem i będzie git Prolaktynę też opanowałaś. Teraz tylko trzeba trzymać kciuki, aby wszystko się zgrało w czasie transferu i aby następny zarodek był tym, który będzie fikał w brzuszku!
@@nadziejamooja;) ja brałam bromergon przed samym snem 125 mg pół tabl. i w sumie 1250 metforminy po kolacji. Po 2-3 tyg. bromergon miałam zmieniony na dostinex, bo samopoczucie miałam nie do zniesienia. Co do endo, to niestety nie pomogę. Ja miałam zawsze idealne. Nigdy z tym u mnie nie było problemu. Może u Ciebie naturalne cykle, ew. na clo by coś dały. Na niektórych stymulacje niezbyt dobrze działają. A jak bierzesz estrofem? Doustnie czy dopochwowo? Podobno dopochwowo ma lepsze działanie. Może masz mało aktualności fizycznej... Kurczę, czy Twój lekarz ma jakiś plan?
Nie, cały pakiet leków.Tylko PROLUTEX masz?
Prolutex 25mg zastrzyk 1×1, encorton 10 1×1, estrofem 2mg 2×1,Progesterone Besins 200mg 3×1 dopochwowo, fraxiparine zastrzyk 1×1, acard 75 1×1.
reklama
jagodaaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Lipiec 2016
- Postów
- 1 255
Milka ja tezz się ogromnie bałam tych wyników. Jedyne co mogę ci doradzić, to ja dzwoniłam dosłownie codziennie to Paśnika,aż w końcu zwolnił się termin wczesniejszy, ale naprawdę dzeonilam dzień w dzień. Z tym że najczęściej z dnia na dzień się zwalnia, a raz pani do mnie rano zadzwoniła że zaprasza na gidz. 15. Więc jeśli nie masz do przejechania pół Polski to próbuj dzwonić .Ja też właśnie i chyba oszaleje bo nie wiem co te wyniki oznaczają boję się najgorszego.
Podziel się: