Forget-me-not...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2018
- Postów
- 978
Nie, do dr Z. z Novum.Do Pasnika? Niby w lipcu maja zapisy nowe robić
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie, do dr Z. z Novum.Do Pasnika? Niby w lipcu maja zapisy nowe robić
@Justyska13 Po pierwszej tabletce też nie wiedziałam, że to po tym mi się w głowie kręci. Dopiero później to rozszyfrowałamTo pewnie po tym kręciło mi się w głowie... a zastanawiałam się po czym to..
Przy poprzednim transferze beta zaczęła mi spadać w 15dpt. Dlatego teraz postaram się powstrzymać i zrobic dopiero późno, żeby nie przeżyć tego wielkiego zawodu jeszcze raz. Choć ja niecierpliwa jestem to bede się trzymała założeń.U mnie zalecane było w 3,7 i 10 dniu robienie bety progresteronu i estradiolu.
To masz wolne nerwy, ha bym chyba nie wytrzymała tyle czasu.
W poniedziałek mam jeszcze raz badania i wizytę.
A Ty jak się czujesz, zrelaksowałaś się dzisiaj?
Nie do mnie, ale się wypowiemJustin, bo ja zamierzam robić tak badania...pamietasz na jakim poziomie musi się utrzymywać progesteron? I przy ilu dnoowym zarodku tak badania robiłaś?
Dzoasia kiedys pisala ze podobno prolutex nie jest dobry do otwierania okna implantacyjnego... moze dlatego Z. sie uparl na cos dopochwowego.Więc tak...mąż jak usłyszał o accofilu stanowczo powiedział nie! Że moje zdrowie ważniejsze....ale, przemyslal , pocztal i teraz jest już zdania, że skoro tyle osób bierze i nawet do przeszczepów, to może jednak warto spróbować ten jeden ostatni raz....więc nie wiem... Dr. Z. Powiedział że wlew nie zaszkodzi a co do zastrzyków nie chce się wypowiadać, że immunolog nad tym czuwa....więc mi nie pomógł;(. Leki: encorton 1x1 5mg, estrofem 4x1, od niedzieli crinone 1x1( tego się obawiam bo dostaje zapalenia po tym, ale tym razem nie chciał ustąpić ), luteina pod język 4x2, prolutex1x1( tym mnie zaskoczył bo mówi wcześniej że prolutexu już mi nie da i sprzedałam to co miałam w domu ), letrox i doraźnie propranolol. Chciałam relanium, ale nie chce mi dać recepty gdzie mam ją załatwić? Potem jeszcze heparyna dojdzie ...
Ja miałam wszystkie zarodki chodowane do 5 doby. Po pierwszej weryfikacji miałam chyba 23 Progresteron to lekarz mi zwiększył dawkę luteiny, a przy drugim miałam 43 i mówił że jest ok.Justin, bo ja zamierzam robić tak badania...pamietasz na jakim poziomie musi się utrzymywać progesteron? I przy ilu dnoowym zarodku tak badania robiłaś?
Ja mam 3 dyniowy zarodek. Myślisz że mimo to wszystko można przyjąć taka samą zasadę badania? Czy to ma znaczenie?Ja miałam wszystkie zarodki chodowane do 5 doby. Po pierwszej weryfikacji miałam chyba 23 Progresteron to lekarz mi zwiększył dawkę luteiny, a przy drugim miałam 43 i mówił że jest ok.
Ja miałam godzinkę przed transferemPytanie, czy w dniu trsnsferu- crio lub dzień przed miałyście zlecone badanie progesteronu i estradiol?nie dostałam skierowania, a zapomniałam zapytać
Ja nie mam żadnych objawów, nawet brzuch mnie nie boli, nie brałam nawet nospy. Czuje się bardzo dobrze, jedynie psychicznie jestem wykończona mam już dość tej niepewności, chciałabym zobaczyć zarodek bijące serduszko, ale do tego to jeszcze długa droga.Przy poprzednim transferze beta zaczęła mi spadać w 15dpt. Dlatego teraz postaram się powstrzymać i zrobic dopiero późno, żeby nie przeżyć tego wielkiego zawodu jeszcze raz. Choć ja niecierpliwa jestem to bede się trzymała założeń.
Ogolnie to dobrze się czuje, choć bolą mnie rece po intralipidzie. I nawet ciut pomogłam dom posprzątać, bo m jakoś się dziś z tym nie mógł ogarnac A Ty masz jakieś symptomy? Choć one jak i ich brak kozę podobno zwiastować wszystko
Nie do mnie, ale się wypowiem
Badanie co 72h, a progesteron musi byc powyżej 10ng/ml. Im więcej tył lepiej
Przy pierwszej procedurze miałam 3 dniowe zarodki, ale totalnie nie pamiętam wyników niestety. Ale tu jest wiele mądrych głów więc może któraś dziewczyna Ci podpowie.Ja miałam godzinkę przed transferem
Kochana, ja przy poprzedniej procedurze przy crio i crinone gel....od 3 dnia stosowania już miałam infekcje i to też przyczyniło się do niepowodzenia. Potem po okresie dostałam zapalenia przydatków, leciała że mnie ropa...potem się podleczylam kilkoma antybiotykami i znowu to samo aż wylądowałam w szpitalu na tydzień z crp 180....i ogólnie zapalenia pęcherza ciągle. Teraz jestem na żurawinie i urosrpcie, będę brała aż do transferu....oby było ok;(Dzoasia kiedys pisala ze podobno prolutex nie jest dobry do otwierania okna implantacyjnego... moze dlatego Z. sie uparl na cos dopochwowego.
Ja czesto lapie infekcje pecherza wiec znam ten ból. Po drugim transferze na drugi dzien mialam infekcje.
Bede obserwowac i podpytywac Cie jakie badania hormonow itp Z. Ci zaleca[emoji6]