reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, bhcg < 0.2 nie wiem czemu, ale czułam, że tak będzie. Mamy tylko jeden zarodek zamrożony, bo reszta obumarła. Nie mówiłam mężowi, że testowałem i sama nie wiem czy mówić I tak dla porządku zrobię ponownie tak jak mi lekarz kazal 14dpt.
Niestety moja motywacja do brania maksymalnych dawek leków spadla.
Trzeba będzie się ogarnąć i podjąć kolejna próbę.
Przykro mi :(:(
Mnie niestety beta 10dpt 3dniowych nie oszukiwaly. Powtarzalam 12dpt dla formalnosci ale jak bylo 0 tak bylo 0. Jednak mimo wszystko warto powtórzyć i leki brac dalej
 
reklama
Dziewczyny, bhcg < 0.2 nie wiem czemu, ale czułam, że tak będzie. Mamy tylko jeden zarodek zamrożony, bo reszta obumarła. Nie mówiłam mężowi, że testowałem i sama nie wiem czy mówić I tak dla porządku zrobię ponownie tak jak mi lekarz kazal 14dpt.
Niestety moja motywacja do brania maksymalnych dawek leków spadla.
Trzeba będzie się ogarnąć i podjąć kolejna próbę.
Zrób powtórkę tak jak piszesz.Wyplacz się A zobaczysz że siły do działania przyjdź same.
 
Cześć Dziewczyny. Nie śledzę Was na bieżąco dlatego ciężko trafić w wątek :) Jestem po 1 ciąży biochemicznej, a teraz po II transferze mrozaczka. 22 dpt pojawiło się krwawienie, początkowo ciemna krew, później brązowe. 24 dpt beta wyniosła 4594 i zobaczylimy serduszko :))) dziś jestem 26dpt, mam lekkie plamienie brązowe. Staram się odpoczywać ile wlezie. Najgorsze ze ja boję się cieszyć, strasznie się denerwuje, żyje od wizyty do wizyty. Nie wiem czy mogę już odetchnąć skoro jest już serducho?
 
Dziewczyny, bhcg < 0.2 nie wiem czemu, ale czułam, że tak będzie. Mamy tylko jeden zarodek zamrożony, bo reszta obumarła. Nie mówiłam mężowi, że testowałem i sama nie wiem czy mówić I tak dla porządku zrobię ponownie tak jak mi lekarz kazal 14dpt.
Niestety moja motywacja do brania maksymalnych dawek leków spadla.
Trzeba będzie się ogarnąć i podjąć kolejna próbę.
Strasznie mi przy
Dziewczyny tez bede brac encorton i choc zawsze tarczyca w normie to powiedzcie prosze kiedy przy transferze najlepiej TSH skontrolowac? Przed i po?
to zależy bo jesli masz tsh w normie i podchodzisz do crio to na poczatku nic go nie rozwali dopiero ciąża albo hormony ale jesli podchodzisz do stymulacji to ona tez rozwala tsh wiec ja bym badała przed transferem zeby w razie czego zwiększyć dawki leków.
 
Cześć Dziewczyny. Nie śledzę Was na bieżąco dlatego ciężko trafić w wątek :) Jestem po 1 ciąży biochemicznej, a teraz po II transferze mrozaczka. 22 dpt pojawiło się krwawienie, początkowo ciemna krew, później brązowe. 24 dpt beta wyniosła 4594 i zobaczylimy serduszko :))) dziś jestem 26dpt, mam lekkie plamienie brązowe. Staram się odpoczywać ile wlezie. Najgorsze ze ja boję się cieszyć, strasznie się denerwuje, żyje od wizyty do wizyty. Nie wiem czy mogę już odetchnąć skoro jest już serducho?
A jaki masz progesteron bo krwawienie zawsze trzeba skontrolować. Moze to nie byc nic a moze progesteron jest za niski. Nigdy nie odetchniesz taka jest prawda ale nie martw sie na zapas bo to i tak nic nie zmieni :-( :(
 
reklama
Do góry