reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Leki obecnie to
Crinone 2x1
Duphaston 3x1
Prolutex 1x
Estrofem 2x1
Plastry Systen50 co 3dni
Heparyna 0.6
Acard
Encorton 10rano, 5 w poludnie.
Euthyrox

Do transferu mialam scratching, intralipid, wlew z osocza i atosiban. Raz mialam podane podwójnie 3 dniowe zarodki. Ale blastki zawsze biore po 1.
Tsh przed samym transferem nie badalam, ale od jakichś 2 lat mialam je juz ulozone dobrze przez Euthyrox i mialam stale dawki , zawsze jak kontrolowalam bylo w normie.
Aczkolwiek zrobilam w zeszlym tygodniu i mialam 2.6. Zwiekszyli mi dawke do 75 i dzis dalej 2.59 wiec w piatek mam endokrynologa. Niestety ale Encorton mize tak zaburzac tsh.
Kurcia gratuluję!!!!!! Cieszę się mocno razem z Tobą, oby do czwartku ;) trzymam kciuki
 
reklama
Dziewczyny chodzę do lekarza prywatnie i mam do zrobienia dużo badań krwi. Jak myślicie lekarz rodzinny może przepisać mi je na NFZ jak poproszę?
 
Zmieniłam klinikę u siebie w Belgii
Teraz jak do 2 stymulacji się nie uda uderzę w Polskę jednak refundacja troche trzyma mnie tutaj
Ruszam już w tym roku

Kiedy ruszasz ze stymulacja? Mocne kciuki, żeby z tej stymulacji była różowa pupcia! ✊✊✊

Dziewczyny chodzę do lekarza prywatnie i mam do zrobienia dużo badań krwi. Jak myślicie lekarz rodzinny może przepisać mi je na NFZ jak poproszę?

Cześć rodzinny, część ginekolog na NFZ. Ja chodziłam z listą badań z kliniki do gina na NFZ i co było możliwe to mi przepisywal.
 
Leki obecnie to
Crinone 2x1
Duphaston 3x1
Prolutex 1x
Estrofem 2x1
Plastry Systen50 co 3dni
Heparyna 0.6
Acard
Encorton 10rano, 5 w poludnie.
Euthyrox

Do transferu mialam scratching, intralipid, wlew z osocza i atosiban. Raz mialam podane podwójnie 3 dniowe zarodki. Ale blastki zawsze biore po 1.
Tsh przed samym transferem nie badalam, ale od jakichś 2 lat mialam je juz ulozone dobrze przez Euthyrox i mialam stale dawki , zawsze jak kontrolowalam bylo w normie.
Aczkolwiek zrobilam w zeszlym tygodniu i mialam 2.6. Zwiekszyli mi dawke do 75 i dzis dalej 2.59 wiec w piatek mam endokrynologa. Niestety ale Encorton mize tak zaburzac tsh.
To prawda mi encorton prawdopodobnie ze wszytkim zrobił zamieszanie. A tsh z 2,2 skoczyło mi na 3,89 zwiekszono mi dawkę a wynik skoczył dalej na 3,98. Jak odstawiłam encorton po nie udanym transferze to automatycznie w tydzien wynik spadł do 1,4
 
Hej kochane.Od kilku dni mały dużo płacze nie chce obiadkow byłam pewna że to zabki szczególnie że jedynki górne zaczęły się pokazywać.Od wczoraj mały ma na buzi 2 krostki takie syfki w okolicy ust i pechezyk na ustach o oprócz tego na działach górnych tam jak żeby 1 i 2 taki biały nalot i to co mega boli.Ja na początku byłam pewna że to zeby ale teraz się przygladnelam i jestem zaniepokojona.Wizyta dopiero jutro wieczór.Co myślicie?Ja mam afte na jezyku ale afty nie są zaraźliwe więc może to przypadek że mały też ma.
 
reklama
Dziewczyny, bhcg < 0.2 nie wiem czemu, ale czułam, że tak będzie. Mamy tylko jeden zarodek zamrożony, bo reszta obumarła. Nie mówiłam mężowi, że testowałem i sama nie wiem czy mówić I tak dla porządku zrobię ponownie tak jak mi lekarz kazal 14dpt.
Niestety moja motywacja do brania maksymalnych dawek leków spadla.
Trzeba będzie się ogarnąć i podjąć kolejna próbę.
 
Do góry