reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Nie mozesz sie poddawać, jestem pewna ze zaraz Wam się uda, porobisz badania, wdrożycie potrzebne leki i bedzie piekna k zdrowa ciąża, trzymam kciuki za Ciebie i za wszystkie [emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]



Gratulacje [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590]

Nie dziekuje by nie zapeszyć ale to moje jedyne marzenie moje i meza ...
Najgorsze będzie czekanie na wyniki jeszcze [emoji20]
 
Nie stresuj się , będzie dobrze
Nie bierzemy innej opcji pod uwagę [emoji173]️
Dziękuje kochana❤️ Tez chce w to wierzyc, ale jakoś od wczoraj mam złe przeczucia. Jakieś czarne mysli mi chodzą po głowie. Wczoraj ogladalam tv i była dziewczyna w ciazy i aż się popłakałam, bo pomyślałam, ze mi chyba nigdy nie bedzie mieć takiego cudownego brzuszka. Oj żeby znaleść taki przycisk w mózgu, który wyłącza takie głupie myślenie.
 
Byliśmy na wizycie, staraliśmy się teraz naturalnie bo warunki były sprzyjające
Endo 10-11 mm, pęcherzyk 17-18 ale mimo to nie udało się
Teraz muszę zrobić trombofilie, komórki NK, homocysteine i krzywa insulinowa
Zobaczymy po wynikach czy będzie można określić jakąś przyczyne i działać
Ciagle mi się wydaje ze coś jest nie tak z implantacja bo chyba nie insulinoopornośc
Czasem tracę nadzieje...

Masz dobrze ze masz mrozaczki ...
Ja gdybym miała spróbowałabym
Ty jesteś silna dziewczyna [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Ja cały czas pamietam ze mamy razem chodzić z brzuszkami [emoji16][emoji110]
Dokładnie dlatego pytam czy działać czy czekac na ciebie 8-)
 
Dziękuje kochana[emoji173]️ Tez chce w to wierzyc, ale jakoś od wczoraj mam złe przeczucia. Jakieś czarne mysli mi chodzą po głowie. Wczoraj ogladalam tv i była dziewczyna w ciazy i aż się popłakałam, bo pomyślałam, ze mi chyba nigdy nie bedzie mieć takiego cudownego brzuszka. Oj żeby znaleść taki przycisk w mózgu, który wyłącza takie głupie myślenie.

Chyba kazda z nas tak ma
Niektóre kobiety bronią się rękoma i nogami by tylko nie mieć brzucha , ciąży dzieci a te które chcą nie jest im dane to tak łatwo
Niesprawiedliwe to wszystko ale trzeba wierzyć ze musi się udać ! [emoji8]
 
Bardzo się ciesze i wierze, ze to już tylko bedzie wzrastać :yes: I bardzo ładny masz wyniki estradiolu i progesteronu:)

Ja już łapie stresu przed jutrzejsza puncja. O 7,40 mam byc w klinice. Tak się boje, żeby się coś zapłodnilo. Najgorsze, ze u mnie nie dzwonią embriolodzy i muszę to jakoś jutro zorganizować, żeby cokolwiek pozniej wiedziec. Bo trochę srednio jezdzic codziennie 150km.
U mnoe tez nie . Sama dzwonilam w poniedziałek po punkcji czyli 1dpp pozniej w 3dpp i w piatek 5 dpp juz na wizycie ile jest i ile podajemy
 
reklama
Do góry