reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
To bym mój 1 transfer, niestety otrzymałam tylko 1 zarodek, który się przyjął, ale widać z jakim skutkiem. Nie mam mrozaczków niestety :( Staram się teraz ulepszyć swoją dietę, biorę witaminy, by poprawić jakoś komórek jajowych za te 2-3 miesiące.
Trzymam kciuki za dalszą walkę ☺️ a po poronieniu oczyściłaś się sama czy miałaś łyżeczkowanie?
 
Pewnie to, że nie byłaś na czczo zrobiło swoje;)
[/QUOTE]
Dziękuje Ci bardzo za odp :) Tak właśnie przypuszczałam, bo to aż dziwne, żeby tak wzrosły dwukrotnie bez powodu.
 
No właśnie jedno poronienie pewnie może się zdarzyć i przy prawidłowej immunologi, ech skomplikowane to wszystko...
Tak jedno poronienie to dla nich nic nie znaczy od 2 zalicza się poronienia nawykowe i wtedy działają coś więcej u mnie dał mi skierowanie na immunologię z racji wieku że jestem młoda a tu cisza .. nie martw się dla mnie to też czarna magia:rolleyes2:
 
Dziewczynki dzis w kalendarzu wyświetla mi sie tylko porod Eli. Kochan
@Ela86 jesli jeszcze nie urodziłas to trzymamy kciuki za szczesliwy poród
@Nataliaa93 trzymamy kciuki za dobre wiesci przed transferem i przelot do bazy kropeczka :-) :)

Dziewczyny bardzo bardzo prosze o odawanie mi terminow wizyt, badan, bet itp do kalendarza i zaczyna znowu świecić pustkami
To poproszę o wpisanie mnie w kalendarz
29.05 pierwsza berta
01.06 druga beta
05.06 beta + wizyta.
 
Jeśli infekcja się rozwinie, to może być problem z transferem. Tak na szybko przemywaj się wodą letnią przegotowaną z octem (1l wody i 1-2 łyżki octu) + probiotyki dopochwowe (np. invag) + luźne gatki i żadnych mydeł/płynów do higieny, tylko ciepła woda. Mi to pomogło przy zaczynającej się infekcji w ciąży.


4 stymulacje ;) Blondasek a czy Twój lekarz ma jakikolwiek plan na Ciebie, czy tylko kolejny transfer? Bo rozwala mnie, jak słyszę o 4 transferach i żadnych badaniach... Scyzoryk się w kieszeni otwiera. Przypomnij czy u Ciebie były jakieś implantacje, oprócz naturalsa? Bo jakoś mi się nie chce wierzyć, że wszystkie zarodki były wadliwe. Masz ich sporo, ale ja nie podawałabym już 2-3 dniowych u Ciebie. Ja z 4 stymulacji miałam tylko 2 blastocysty (przebadane genetycznie), bo reszta zatrzymywała się w 3, 4, 5 dobie. Czułam, że coś jest źle robione, bo te 2 zarodki dały implantację, ale później beta spadała. U mnie akurat, wg. diabetologa, winna była insulinooporność, hiperprolaktynemia i pewnie Hashimoto (na co nikt nie zwracał uwagi). Przebadaj sobie na pewno cukry i tarczycę, Wit. D, prolaktynę. Jeśli nie masz implantacji, to może też nk, Kiry i receptywność. Kurczę, nic się nie dzieje bez przyczyny. Być może u Ciebie to jest też prosta sprawa i niepotrzebnie przechodzisz tyle cierpień:( Zastanów się też nad zostawieniem zarodków, żeby spróbowały się rozwinąć (jak u @sssurykatka) lub podawać 2 różne zarodki - 3 i 5 dniowy (jak u @annemarie).

To też steryd, ale nowej generacji. Wg niektórych lekarzy ma mniej skutków ubocznych (choć ja i po encortonie i po metypredzie miałam masakrę). Przy metypredzie są mniejsze dawki.

Pewnie to, że nie byłaś na czczo zrobiło swoje;)
A co się działo u Ciebie po tych lekach?
 
reklama
Przed chwilą wróciłam od lekarza, i teraz już jest jasna sytuacja, serduszko się zatrzymało, także dostałam skierowanie do szpitala. Dziewczyny które przechodziły poronienie powiedzcie mi co mam ze sobą wziąć do szpitala? Lekarz mówił że od razu zabiegu nie zrobią tylko najpierw tabletki i zobaczą jak będzie szło, ale że nawet 3 i 4 dni mogę tam zostać. No i zapomniałam oczywiście zapytać czy mam być na czczo, muszę jutro napisać lekarzowi smsa.
Bardzo mi przykro.
Do szpitala wez koszule, szlafrok, kapcie takie do chodzenia i pod prysznic, skarpetki, przybory kosmetyczne, podklady porodowe bella, podpaski.
 
Do góry