Kto po in vitro?

[Justyska13]

@Blondasek85 przykro mi bardzo Wiem, ze jest ciezko, ale masz po kogo wracać. Jak radzą dziewczyny porób badania i Wałcz dalej!

@Butelka123 to trzymam kciuki za betę do nieba i faktycznie znajdź sobie jakieś zajęcie to czas szybko zleci

@Justyska13 ekstra ze kropki waleczne ten w brzuszku pewnie tez taki się okaze

Ja po wizycie i nagle się okazało, ze pojawiło się dodatkowe jajko i w sumie jest 10 tylko raczej już nie zdąży dojrzeć, ale kto wie dwa mniejsze, które tez się miały nie powiększać, jednak coś tam urosły i może i z nich coś bedzie
Czekam na wyniki badań i bedzie decyzja, czy punkcja w czwartek, czy w piątek. Dziś trochę się stresowałam, bo do tej pory dosyć mocno czułam jajniki, a dziś zapanowała cisza. Już nawet pytałam lekarki, czy możliwe ze przez wczorajszy wieczor z m nic nie mogło popęka a tu taka niespodzianka na usg

Dziwne, bo mam kartę w Diagnostyce, gdzie robią mi badania, a tu nawet zarejestrowanego nr dzisiejszego pobrania nie ma. Hmmm.. może od razu z wynikami wprowadza

Kochana ja sie smoeje ze moje kropki wolno trybia jak moj maz na wszysyko potrzebuje czasu. Oby tylko ten w brzuszku zostal waleczny.

Ja przed ostatnia wizyta przed punkcja tez mialam wrazenie ze pecherzyki popekaly a tu byla niespodzianka 19 szt.
Mnie tak brzuch bolal przed punkcja ze mimo ochoty bo to hormony szaleja to nie bylam w stanie poszalec z m... :-)

 

[Butelka123]

Super. Wytrzasz na pewno. Czas szybko zleci tylko nie myśl o tym. Jesteś na L4 czy do pracy chodzosz? Jak ma L4 to zaplanuj sobie jakieś zajecie

Chodzę do pracy oszalałabym z nudy w domu

 

[Butelka123]

Wytrzymasz, mi lekarz zalecił po 12 dniach , ale też jakoś koło 7 dnia zrobiłam i już była beta 116 ale na wizytę do doktora zrobiłam 12 dnia jeszcze:-)

A ilo dniowy zarodek mialas ?

 

[Justyska13]

Chodzę do pracy oszalałabym z nudy w domu

To w pracy szybko zleci. Ja na L4 siedze bo mam prace z wysiłkiem fizycznym i stresem. Dlatego lekarz radzil by jednak wziac l4. Ale w domu robie wszystko, tzn nie szaleje bardzo ale tak normalnie.

 

[Pyśka9971]

Hmmm no właśnie ja też nie mam pojęcia....dziewczyny pomóżcie, jak to jest z NK i KiR-ami(nie wiem czy tak to się odmienia ) czy jak zarodek się zaimplantowal to mimo wszystko warto jest je przebadać?? Czarna magia ta immunologia...

Ja miałam raz implantacje ale niestety puste jajo później 2 transfery i nic dostałam skierowanie na immunologię nk wyszły w normie i kazał zabrać ostatnie dwa a jeśli się sytuacja z poronieniem powtórzy to będą musiały być szczepienia mój inmunolog zasugerował że na razie nie warto tych kir robić

 

[Pyśka9971]

Dziewczyny pomocy, jutro transfer a Chyba zaczyna mi się jakaś infekcja, swedzi, piecze i taki dziwny śluz:/ co powinnam teraz zrobić? Dzwonić do lekarza czy to nie przeszkadza w transferze ?

Może się robić jakaś infekcja albo stan zapalny ja bym nie ryzykowała generalnie jeśli jest jakikolwiek stan zapalny to nie poradzą Ci zarodka bynajmniej u mnie w klinice tak jest tylko musisz odpowiednio wcześnie zadzwonić żeby nie zdążyli rozmrozić zarodka o ile pamiętam to min 4 godziny przed

 

[Marzycielka7]

@Blondasek85 przykro mi bardzo Wiem, ze jest ciezko, ale masz po kogo wracać. Jak radzą dziewczyny porób badania i Wałcz dalej!

@Butelka123 to trzymam kciuki za betę do nieba[emoji110][emoji110][emoji110] i faktycznie znajdź sobie jakieś zajęcie to czas szybko zleci

@Justyska13 ekstra ze kropki waleczne ten w brzuszku pewnie tez taki się okaze

Ja po wizycie i nagle się okazało, ze pojawiło się dodatkowe jajko i w sumie jest 10 tylko raczej już nie zdąży dojrzeć, ale kto wie dwa mniejsze, które tez się miały nie powiększać, jednak coś tam urosły i może i z nich coś bedzie
Czekam na wyniki badań i bedzie decyzja, czy punkcja w czwartek, czy w piątek. Dziś trochę się stresowałam, bo do tej pory dosyć mocno czułam jajniki, a dziś zapanowała cisza. Już nawet pytałam lekarki, czy możliwe ze przez wczorajszy wieczor z m nic nie mogło popęka a tu taka niespodzianka na usg

Dziwne, bo mam kartę w Diagnostyce, gdzie robią mi badania, a tu nawet zarejestrowanego nr dzisiejszego pobrania nie ma. Hmmm.. może od razu z wynikami wprowadza

No to superaśnie
Trzymam kciuki żeby pobrali wszystkie jajeczka [emoji110]
Ja w piatek idę porobić badania na trombofilie [emoji51]aż się boje wyników

 

[juchaa_87]

Ja miałam raz implantacje ale niestety puste jajo później 2 transfery i nic dostałam skierowanie na immunologię nk wyszły w normie i kazał zabrać ostatnie dwa a jeśli się sytuacja z poronieniem powtórzy to będą musiały być szczepienia mój inmunolog zasugerował że na razie nie warto tych kir robić

No właśnie jedno poronienie pewnie może się zdarzyć i przy prawidłowej immunologi, ech skomplikowane to wszystko...

 

[juchaa_87]

Przed chwilą wróciłam od lekarza, i teraz już jest jasna sytuacja, serduszko się zatrzymało, także dostałam skierowanie do szpitala. Dziewczyny które przechodziły poronienie powiedzcie mi co mam ze sobą wziąć do szpitala? Lekarz mówił że od razu zabiegu nie zrobią tylko najpierw tabletki i zobaczą jak będzie szło, ale że nawet 3 i 4 dni mogę tam zostać. No i zapomniałam oczywiście zapytać czy mam być na czczo, muszę jutro napisać lekarzowi smsa.

 

[Agnieś191]

Cześć dziewczyny ☺ mam wizytę u lekarza w sobotę czyli 18dni po transferze 5 dniowej blastki jak myślicie będzie już serduszko....

Myślę,że nie. Ja pierwszą wizytę miałam w 20dpt i był zarodek.