Marzycielka7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2018
- Postów
- 2 042
U nas jest czynnik męski, więc w grę ewentualnie wchodzi nasienie dawcy a tu mój mąż ma to samo zdanie- woli adopcje. A już moja droga powiem dlaczego, ponieważ dziecko adoptowane nie będzie nasze, a z nasienia dawcy nie będzie jego. Ja szczerze też już wolałabym adopcje, ale mam nadzieję, że doczekamy się swoich dzieci
Jak narazie to po mojej stronie jest problem, bo się biedaczki nie implantują. Ale walczymy !!
Popłakałam sobie dzisiaj, już mąż dostał opierdziel za to, że oddycha Już się zbieram do kupy i walczę dalej !
U mnie tez coś nie bardzo się implantuje
Mam niewydolne ciałko i przez to niedomogę lutealną[emoji20]
Mi mąż powiedział ze jak nie będzie Twoje to ja tak nie chce
To juz niech będzie zupełnie obce które pokochamy