@Rapuszka 666 ciesze się, że wreszcie się udało. Podziwiam Cię za wytrwałość i tą walkę w dążeniu do celu. Za siłę, którą w sobie masz. Nie wiem, czy tak jak napisałaś za słabo tutaj pytałam.. dołączylam do grupy bo uslyszalam o niej od kuzynki. Pomoglyscie jej bardzo. My naprawde stoimy na rozdrozu i nie wiemy gdzie co i jak. Trafilismy do poradni w Szczecinie troche z polecenia i troche po znajomosci naszej lekarki z jedna z nich. Trafilismy tam majac bardzo dobre wyniki. U mnie wszystko ok. Amh pond 4. U meza nasienie "ksiazkowe". Nawet powiedzieli, ze dawno takiego nie widzieli. Udalo sie zajsc w ciaze naturalnie prawie 1.5 roku temu ale okazalo sie, ze ciaza ekto. Od tamtej pory ciagle torbiele. Sttmulacja super a pecherzyki nie pekaja. Do inseminacji podeszlismy 2 razy i mimo, ze nie bylo problemu z jej umowieniem to same zabiegi jak na tasmie. Podkreslam zabiegi w szpitalu na oddziale. Te ktore jeszcze niedawno robione byly w Policach- przeniesli. Robilqm ostatnimi czasy progesteron w 21 dc i wychodzil zly. Dopytywalam o niedomoge lutelana to slyszalam, ze mam nie panikowac tylko potem siw bedziemy martwic jak zajde. Z wizyty na wizyte co raz gorzej. Moja dr juz wkurzona mowi, zeby sie wybrac do prywatnej kliniki. Mowila o invicta i o dwoch lekarzach kurzawa i golebiowski o ile dobrze pamietam. Jak juz odpoczelismy po torbieli 2 cykle i bylam zdecydowana dzwonic powiedziala, ze zrobila wywiad wsrod pacjentek i ponoc jak przylaczyli sie do programu to sie pogorszylo. Znowu metlik co robic? Napisalam tutaj. I z czystym sercem polecono nam Gdynie. To bylo decydujace. Nie wiem jak bedzie. Odezwe sie po 1 wizycie. Ale tez rozmawiam z mezem i sie zastanawiam czy juz nie zrobic jakis wynikow i z nimi tam pojechac..ale z drugiej strony boje sie ze beda kazali tam zrobic i skad brac Now pieniadze???? Moze Wy cos nam poradzicie? Czy warto i co warto zrobic przed 1 wizyta? Z czym tam pojechac? Proszę, jesli wiecie pomozcie. Mieszkamy w malym miescie i tez nie mam pewnosci, ze wszystko tutaj zrobie.
Moja lekarka miejscowa nie wie czemu nie pekaja pecherzyki i to ona powiedziala ze nie ma na co czekac i ze to jest wskazanie do in vitro. Ehh