reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Brzuszek jest fajny, piękny i uroczy. Nie oszukujemy się jednak, na koniec daje kręgosłupowi w kość. Ważne żeby dzidzia rosła, a brzucha się doczekamy prędzej czy później.
Ja osobiście bardzo bym chciała już go mieć, ale łatwiej mi biegać za młodym bez niego [emoji13]
Nio dokładnie też bym chciała ale chyba przez te mdłości i wymity to może być ciężko , ciekawe kiedy Nam miną te dolegliwości:-)
 
reklama
Witam. Dawno mnie tu nie bylo... Ale pojawiam sie znow kochane Panie z pytaniem. Nasza ciaza po in vitro zakonczyla sie sukcesem. Mamy malego 4-miesięcznego chlopca. Niestety w trakcie ciąży okazalo sie ze mamy komplikacje po calej stymulacji, pojawila sie ogromna 12cm torbiel na jajniku. Ciaza zostala rozwiazana cesarskim cięciem a mnie niestety usunieto caly jajnik z jajowodem. I teraz moje pytanie przyszlosciowe, czy ktorejs z Was udalo sie zajsc w ciaze oczywiście in vitro z jednym jajnikiem?

Moja siostra ma usunięty jeden cały jajnik a z drugiego powstał mały cud, który teraz ma 5 lat ;) więc uważam, że da radę ;)
 
Mi w pierwszej ciazy wywalilo brzuch dopiero po 20 tyg j to sporo. Tez myslalam ze brzuszek uroooczy, teraz wywalilo mi szybko (16 tydz skonczony) i naprawde czuje sie ociezala i zaczyna mnie pobolewac kregoslup, a co bedzie pozniej?...

Brzuszek pewnie rośnie tez bo tyle hormonów wcześniej bierzemy ze puchniemy
Najważniejsze by dzidzia była zdrowa a brzuszek się zgubi jak się będzie biegac za nią [emoji16][emoji7]
 
Biedna :( a choć coś lekko drgnelo? Jakie dalsze plany na przyszłość?

Cos tam jest...
Ale mzonki na razie
Ostatni transfer wg podpowiedzi dziewczyn chcemy zrobic z dwoma najslabszymi zarodkami na raz
Z heparyna, intralipidem i byc moze scratching endometrium? I na cyklu sztucznym dla odmiany. Musze sie tylko dowiedziec czy moj lekarz zna i podaje intralipid - nie wydaje mi sie. Bede musiala znalezc kogos kto mi zleci i kogos kto poda.
Chce zrobic krzywa (mam zlecenie tylko musze skonczyc brac antybiotyk) i badanie na krzepliwosc krwi (badanie mthfr mutacji to zalatwi?)

I zastanawiam sie nad kariotypami ale to moze przy ewentulnej kolejnej stymulacji jesli taka nadejdzie. Bo zarodki juz sa... nikt ich badal nie bedzie. Co ma byc...

Zbieram info... chcemy tez troche odczekac...
 
reklama
Super. W takim razie nie ma znaczenia czy in vitro czy naturalnie? I tak teraz musimy odczekac ale juz mysle na przyszłość.

Jesli masz jeden jajnik po usunieciu drugiego, to ten ktory pozostal potrafi przejac funkcje za dwa. I swietnie sobie radzic[emoji3]
Takze wszystko jest mozliwe, trzymam kciuki!
 
Do góry