Vinszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2017
- Postów
- 7 413
[/QUOTE]
Bardzo dziękuje za rady Jak już przyjdzie do kłucia to bede je pamietac Może bede lepiej to znosić.
Mam nadzieje, ze trzymanie kciuków pomoze i juz niedługo bede mogła testować na sobie Twoje zalecenia[/QUOTE]
U mnie mąż robił lepiej jak ja sobie teraz. Siniaki niestety czaaami powstają, ale mniej się stresuje. [emoji23] Mnie lepiej igła wchodzi jak się położę delikatnie i złapie fałdkę. Sprawdzam też igła gdzie mnie mniej boli i wbijam się. Po 2,5 miesiącach igła nie robi na Tobie większego wrażenia.
Bardzo dziękuje za rady Jak już przyjdzie do kłucia to bede je pamietac Może bede lepiej to znosić.
Mam nadzieje, ze trzymanie kciuków pomoze i juz niedługo bede mogła testować na sobie Twoje zalecenia[/QUOTE]
U mnie mąż robił lepiej jak ja sobie teraz. Siniaki niestety czaaami powstają, ale mniej się stresuje. [emoji23] Mnie lepiej igła wchodzi jak się położę delikatnie i złapie fałdkę. Sprawdzam też igła gdzie mnie mniej boli i wbijam się. Po 2,5 miesiącach igła nie robi na Tobie większego wrażenia.