Kto po in vitro?

[Dzoannna]

Teraz miałam podany 4.1.1, dwa są chyba 4.2.1 i potem jakieś 3.2.1 ale nie pamiętam dokładnie a nie chce skłamać [emoji5] ja mam niedoczynność tarczycy, ale już od dawna uregulowaną, mąż miał nasienie średnie ale po diecie i ćwiczeniach jest już ok, fragmentacja w porządku, test wiązania z hialuronianem też ok, jedyne co nam wyszło źle to test po stosunku, 0 żywych plemników w polu widzenia, mieliśmy 2 inseminację ale nie wyszly, 3 nie doszła do skutku bo miałam 3 pęcherzyki i było ryzyko ciąży mnogiej, no i wtedy podjęliśmy decyzję on in vitro

No to na pewno macie mercedesy [emoji3] badz dobrej mysli[emoji176]

 

[juchaa_87]

No to na pewno macie mercedesy [emoji3] badz dobrej mysli[emoji176]

Dziękuję za wsparcie

 

[Marzycielka7]

Teraz miałam podany 4.1.1, dwa są chyba 4.2.1 i potem jakieś 3.2.1 ale nie pamiętam dokładnie a nie chce skłamać [emoji5] ja mam niedoczynność tarczycy, ale już od dawna uregulowaną, mąż miał nasienie średnie ale po diecie i ćwiczeniach jest już ok, fragmentacja w porządku, test wiązania z hialuronianem też ok, jedyne co nam wyszło źle to test po stosunku, 0 żywych plemników w polu widzenia, mieliśmy 2 inseminację ale nie wyszly, 3 nie doszła do skutku bo miałam 3 pęcherzyki i było ryzyko ciąży mnogiej, no i wtedy podjęliśmy decyzję on in vitro

A gdzie się leczysz ?

 

[Babeczki]

Dziewczyny test pappa trzeba zrobić w jakimś konkretnym terminie przed prenatalnym?

Ja mam 8 maja i krew na pappa oddac i usg prenatalne, ale dziewczyny czasem pappa robia wczesniej i wynik maja juz na usg prenatalnym i go omawiaja tego samego dnia [emoji6]

Kochana zapytaj sie lekarza czy jest opcja żebyście spróbowali naturalnie przez Np 3 cykle. Wzięłabys sobie clo na wspomaganie i kontrolując owulacje spróbowała naturalnie. Mam mnustwo koleżanek które tak zaszły w ciaze bo miały problemy albo z cyklami bezowulacyjnymi albo z pękaniem pęcherzyka wiec niektóre brały jeszcze zastrzyki na pęknięcie. My tez tak próbowaliśmy ale dodatkowo dozucilismy jeszcze IUI ale u nas jest mega kiepskie nasienie wiec sie nie udało ale jesli u was nasienie jest spoko to moze ta opcja bedzie lepsza. Moze na słabszym leku wyprodukujesz jedna komórkę ale super jakosci, moze te komorki sa u was problemem. To jest tania zabawa lek 30zl, dorzucisz monitoring owulacji wizyta ok 50zl mysle ze 3 wizyty wystarcza w jednym cyklu. Wiec koszt 200zl a naturalnie w brzuchu to zawsze lepiej. Zapytaj dr co o tym myśli.

My tez probowalismy 3 cykle na clo plus zastrzyk na pęknięcie, pozniej dopiero inseminacja i skonczylo sie na in vitro, ale moja szwagierka przy trzecim cyklu z clo zaszla w ciaze (czwartą, 2 poronila) i kilka dni temu urodzila zdrowego synka

 

[Marzycielka7]

Ja mam 8 maja i krew na pappa oddac i usg prenatalne, ale dziewczyny czasem pappa robia wczesniej i wynik maja juz na usg prenatalnym i go omawiaja tego samego dnia [emoji6]My tez probowalismy 3 cykle na clo plus zastrzyk na pęknięcie, pozniej dopiero inseminacja i skonczylo sie na in vitro, ale moja szwagierka przy trzecim cyklu z clo zaszla w ciaze (czwartą, 2 poronila) i kilka dni temu urodzila zdrowego synka

Czyli jakaś nadzieja jest [emoji2]

 

[Marzycielka7]

Kochana zapytaj sie lekarza czy jest opcja żebyście spróbowali naturalnie przez Np 3 cykle. Wzięłabys sobie clo na wspomaganie i kontrolując owulacje spróbowała naturalnie. Mam mnustwo koleżanek które tak zaszły w ciaze bo miały problemy albo z cyklami bezowulacyjnymi albo z pękaniem pęcherzyka wiec niektóre brały jeszcze zastrzyki na pęknięcie. My tez tak próbowaliśmy ale dodatkowo dozucilismy jeszcze IUI ale u nas jest mega kiepskie nasienie wiec sie nie udało ale jesli u was nasienie jest spoko to moze ta opcja bedzie lepsza. Moze na słabszym leku wyprodukujesz jedna komórkę ale super jakosci, moze te komorki sa u was problemem. To jest tania zabawa lek 30zl, dorzucisz monitoring owulacji wizyta ok 50zl mysle ze 3 wizyty wystarcza w jednym cyklu. Wiec koszt 200zl a naturalnie w brzuchu to zawsze lepiej. Zapytaj dr co o tym myśli.

No wlasnie tak muszę zrobić bo z jednej strony fajnie ze działamy szybko ale z drugiej czuje troche niedosyt jakby nie chciał patrzeć na inne możliwości

 

[Babeczki]

Czyli jakaś nadzieja jest [emoji2]

Zawsze [emoji8][emoji8][emoji3590]

 

[juchaa_87]

A gdzie się leczysz ?

Invicta Bydgoszcz ale punkcje i transfer miałam w Invicta Gdańsk bo w Bydgoszczy nie robią

 

[Pini88]

Invicta Bydgoszcz ale punkcje i transfer miałam w Invicta Gdańsk bo w Bydgoszczy nie robią

To tak jak ja to dobra klinika bedzie dobrze

 

[cierpliwa]

dziewczynki dziś trzymamy ogromne kciuki za @cierpliwa niech beta rośnie piękna do nieba a kropeczek się zadomawia

Dziękuję Kochana . Trzymajcie proszę, ja już jestem zalogowana i czekam na wyniki z kliniki. Będę coś widziała że wgrali, to od razu daję znać. Wyniki sobie podejrzę a wizyta o 13.30 dopiero. Ciekawe czy lekarz mi pogratuluje, czy przyzna się, że jednak nie miał do mnie dobrej ręki. Najgorsze, co mnie spotyka to niepewność i to nakręcanie się, bo chociaż faktycznie słabo się czuję (boli mnie głowa codziennie i mam codziennie zgagę) to przecież może to być od końskich dawek hormonów, które przyjmuję. Zobaczymy……..